Chujnia przez okrągły rok. Mama umarła, nerka (jedna co mi została) nawala, termin obrony magisterki we mgle, panna niezdecydowana. Ale jestem twardy.
16
46
Chujnia przez okrągły rok. Mama umarła, nerka (jedna co mi została) nawala, termin obrony magisterki we mgle, panna niezdecydowana. Ale jestem twardy.
i to jest prawdziwa chujnia, a nie pierdolenie, że kogoś wkurwia słowo „cześć”:/ współczuję kolego i życzę jak najszybszego zwycięstwa nad chujnią:) a pierdolącym głupoty na chujni zdecydowane: spierdalać! śrut
pamiętaj współchujowiczu, zawsze trwaj silny w chujni. jesteśmy z Tobą. śrut.
no to rzeczywiście chujnia.