Kurwa mać, z Polski to się zaczyna robić druga Anglia – nie ma kurwa dnia, żeby nie napierdalał jebany deszcz połączony z wiatrem.
15
4
Kurwa mać, z Polski to się zaczyna robić druga Anglia – nie ma kurwa dnia, żeby nie napierdalał jebany deszcz połączony z wiatrem.
Jebana schizofrenia na wietrze.
Też to masz?!
Bo ci, co do Anglii za chlebem wyjechali, wracając do Polski przywlekli ze sobą pogodę
Zaczyna robić? Przecież tu kurwa od wieków jest pół roku depresji, dwa miesiące chuj wie czego i cztery miesiące jako takiego fajnego samopoczucia. Czujesz klimat? Tu są tylko cztery miesiące fajne w trakcie roku, ja pierdolę, spierdalam z Testo do tej Grecji z buta co ostatnio wspominał, pierdolę idę z nim, pa.
Czegoś ty oczekiwał w marcu? 20 stopni na plusie i możliwości plażowania? Skończ kurwa narzekać, bo o tej porze dawniej to jeszcze śnieg po kostki był i mróz całodobowy.
3 miesiące w roku czekania aż kolejna fala upałów się skończy, początek września i koniec maja (jak dobrze pójdzie) w miarę normalnej pogody, reszta, czyli 8 miesięcy to pizgawica, miks zimy, wiosny i jesieni, kurwa w jednym tygodniu 3 pory roku. We czwartek 21 stopni i słońce, przychodzi poniedziałek i można się wyjebać na zamarznietej kałuży. W szafce w pracy mam 2 kurtki i sweter kurwa jego mać bo do pracy ide, wiosna, wracam, zima.