Od poniedziałku zaczyna się kolejny rok akademicki. Niestety dla mnie to już ostatni (o ile napiszę magisterkę w terminie lmao). Szkoda, bo lubię być studentem.
Trochę lipa, że plan na ten semestr jest taki zjebany, a co gorsza, nie udało mi się zapisać na ten obierak co chciałem i przez to zamiast mieć wolne środy (od grudnia) to będę musiał chodzić tylko na jeden durny przedmiot. Ehhh na szczęście jest między 12 a 14 więc nie ma tragedii. W pozostałe dni ćw też są tak lipnie rozłożone. Może uda się ogarnąć żeby ktoś mnie wpisywał na listę jeśli prowadzący będą mieli wyjebane XD.
Pozdro dla wszystkich studentów
6
9
bezrobocie nadchodzi zjebie, przygotuj sie
+1
Kurwa, jak ja sie cieszę ze nie musze jakis gowien odpierdalac, tylko jebie w kołchozie za 3890 netto i stac mnie na gry na kosnole za 280zeta
Z ostatniej chwili!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pilne!
„Jesienią zwykle zaczyna się szkoła, a w knajpach zaczyna się picie!”