Chujnia z grzybnią! Drugi rok budownictwa na politechnice, po 3 semestrze, 13 punktów długu, 1200 zł do zapłacenia na „bezpłatnych studiach”. Jeśli spierdolę wszystkie poprawki na tej sesji wrześniowej to 2700. I rok w plecy będę musiał kręcić ciasto w pizzerii jakiejś albo „wykładać chemię na półkach”, bo zarobić trzeba, nie mogę całe życie na garnuszku rodziców żyć. Rzuciłbym te pierdolone studia w cholerę, bo mnie poniżają, mieszają z gównem ale co potem? Kim ja zostanę? Spawaczem, jeszcze się jaskry nabawię… A rodzicom to w oczy nie spojrzę jak spierdolę studia, bo inżyniera przecież mieć trzeba dzisiaj. Jeszcze te trzepanie kapucyna, które mnie wkurwia jeszcze bardziej a mimo wszystko to robię! Prze chujnia
Studia
2011-07-08 23:4330
46
czyli to 1200 od rodziców? coś mi się wydaje że to nie studia, to Ty sam się poniżasz
poza tym jeśli nie pracujesz to Twoim jedynym obowiązkiem jest się uczyć a Ty jak widać mało w tym kierunku robisz, a jeśli się mylę i jednak się uczysz to rzuć te studia, bo widocznie się do tego nie nadajesz.
Kapucyn
Studia na siłę są dla idiotów którzy sami nie potrafią myśleć.Dobry spawacz to bierze tyle co inżynier:)
A zostań sobie spawaczem, czemu nie!? Na ten fach zawsze znajdzie się stanowisko, możesz tylko przebierać w ofertach – pod warunkiem posiadania szerokiego wachlarza kwalifikacji.. nawet bez wyjazdu za granicę 3-4 tys. u solidnych spawaczy to norma, a jak komuś mało, to wyjeżdża i ma TRZY RAZY WIĘCEJ. Ale o czym ja ci tu gadam.. kobieta-spawacz, to raczej rzadkość, bo ty przecież tak naprawdę jesteś dziefcynkom no nie.. chociaż TIG-iem to i babki też coraz częściej operują, tak więc nie narzekaj.
Co Cie wkurwia w trzepaniu kapucyna?
Każdy facet to lubi/robi nawet jak ma kobietę albo żonę.