Żeby nie było, że jestem z pryszczatym ryjem co się żali. Super przystojnym kutasem tez nie jestem. Ot zwykły chłop, niczym się nie wyróżniający. Piszę, bo wkurwiają mnie laski z dyskotek. Przyjdzie taka tępa idiotka (tak, tępa, bo póki żyję wszystkie fajne, kulturalne i miłe dziewczyny nigdy jakoś nie odwiedzają takich miejsc i omijają je szerokim łukiem) i wydaje jej się, że jest mega zajebista. A jeszcze robi ci wielka łaskę, że pozwoli zatańczyć z sobą albo robi wielkie oczy kiedy próbujesz do niej podbić i tylko zatańczyć. Wydaje jej się, że zaraz do niej podbijasz. Sorry, ale nie wszystkie są aż tak piękne, a nawet jeżeli są to nie wierzę, że taka dziura poznana na potupajce stanowi dobry materiał do chodzenia. Zresztą wszystkie są po zawodówce – zawodówka stanowi chyba 90 proc klienteli tępych dyskotek, reszta to absolwenci zawodówek, czyli robole i jakieś tępe ekspedientki ze spożywczaków i monopolowych albo kasjerki .Żadnej studentki czy innej porządnej. Nosz kurwa mać czemu nie ma dyskotek gdzie człowiek się kulturalnie pobawi, nachleje i miło spędzi czas – większość tego typu lokali odwiedzana jest przez intelektualne buractwo?
Szmaty z dyskotek
2011-08-27 12:5647
94
Zdecydowanie pasujesz do opisanego przez ciebie towarzystwa.
Musisz zacząć uczęszczać do teatru. Znajdziesz tam panie i damulki w nieco bardziej przypudrowanym wieku, ale za to spokojnie, inteligentne, nierzadko oczytane z dystynkcją i taktem podejmujące rozmowy na różne, także niewybredne tematy. O prostactwie nie ma mowy! Co prawda przychodzą ze swoimi mężami pod rękę, ale zauważ, że nie patrzą im w twarz tylko rozglądają się właśnie za takimi jak ty – młodymi, wydolnym agregatami z pełnym bakiem hormonów i własnym napędem jądrowym. Im cnotliwsza się wydaje, tym większą ma ochotę na jeszcze kilka przygód w swoim życiu, nawet o podtekście intelektualno-kulturalnym. Żywiołowe rżnięcie z leksykonem literackim na twarzy. A co Ty z tego będziesz miał? Nastrzelasz goli swoim nauczycielom … i to z klasą!
ja mam dwa fakultety I wcale madrzejszy nie jestem. nie pamiętasz, albo nie znasz starego dowcipu ze kobiety dzielą się na śliczne przepiękne piekne takie sobie , brzydkie i te z politechniki
Kurwa – już nie chcę mi się czytać tego pierdolenia. Weźcie to zablokujcie.
Sama prawda, księżniczki parkietu a tępe jak burak cukrowy:) I wogóle po co chodzisz w takie miejsca?;p tylko aby zaliczyć?
Ale jesteś pierdolnięty. Po pierwsze to nie obrażaj, ekspedientek bo mamy taki kraj, że można mieć wyższe i wylądować na kasie. Opinia wydana, że są tępe świadczy, że jesteś pojebany i mało wiesz o życiu. A z tymi dyskotekami to też głupoty totalne gadasz… Pewnie nikt nie chce mieć doczynienia z takim debilem i się mścisz i wypisujesz, że panny po zawodówce. Mam mnóstwo koleżanek na studiach, po LO itd jakoś jeździmy a jesteśmy normalne. Puknij się w czoło tępaku!
Widzisz kolego, dyskoteki – jak sam zauważyłeś nie są miejscem, w którym możesz znaleźć dobry materiał na dziewczynę. Ja z kolei jestem dziewczyną i do tej pory też nie spotkałam odpowiedniego chłopaka – kolesie z dyskoteki podobnie jak w Twoim przypadku dziewczyny nie są odpowiednim tego celem. Chciałam zwrócić uwagę, że na takich „imprezach” nie za bardzo jest czego szukać – spójrzmy chociażby na muzykę jaką tam się zapuszcza – głównie disco polo bądź równie mało ambitny chłam, który słychać na np. na vivie. Większość ludzi, którzy się tam pojawiają to kolesie z solary, włosy na żel i koniecznie jakieś wieśniackie białe buty pumy, by pokazać jaki to cool nie są… A dziewczyny? Przychodzi mi na myśl tylko jedno słowo – Dziunie.
Niekoniecznie zgodzę się z Twoim przekonaniem, że zawodówka jest właśnie taka. Bywają wyjątki, powtórzę WYJĄTKI – w które jeszcze wierzę, bo niestety większość ludzi z zawodówki, które znam to właśnie obraz taki jaki przedstawiłeś. Też mnie denerwuje, że mają się za zajebiste w kosmos laski i miss wszechświata (z tapetą na gębie i białymi kozaczkami na spalonych na solarze nogach) o chłopakach (?) nie wspomnę….
Pisałeś, że nie ma studentki, czy innej porządnej – tutaj też musisz uważać, nie każda dziewczyna, która studiuje jest, jakby to ująć na wyższym poziomie niżeli owe dziunie z dyskotek. W dzisiejszych czasach nawet na studiach trafisz na jakiegoś głąba, który myśli, że jak zrobi magisterkę czy doktorat, to świat należy do niego.
To zależy od człowieka. I wydaje mi się, że na tego typu dyskotekach nie znajdziesz odpowiedniej osoby. Na Twoim miejscu spróbowałabym innych miejsc np. jakiś porządniejszych klubów.. w których i muzyka będzie lepsza. Co prawda w takich miejscach zapewne spotkasz kolejne dziunie, ale jest większe prawdopodobieństwo, że spotkasz kogoś interesującego 🙂
Możesz też również poszukać w jakiś konkretniejszych pubach – w których za bardzo nie potańczysz, ale możesz kogoś poznać 🙂 w końcu niektóre puby są odpowiednim miejscem na kulturalną zabawę 🙂
Jestem pewna, że w końcu znajdziesz jakąś konkretną dziewczynę z jakimś konkretnym hobby nieograniczającym się jedynie do „wiejskich baletów”, których pełno w dyskotekach.
Niestety, tego rodzaju dziewczęta – nadludzkie maniury, posiadające zalążek umysłu, panoszą się na tej Ziemi niczym nowy uzewnętrzniony produkt na światowym rynku, poruszający wszelkie zmysły. Osobiście nie chodzę na dyskoteki. W moim mieście są one wypełnione plastikiem, gównem i wielkim chujostwem. (: Pamiętam jak dziś moje pierwsze i zarazem ostatnie wyjście na tego rodzaju 'imprezę’. Moja uwaga głównie skupiona była na walkach 'owych dziewcząt’ o miejsce przy lustrach i DJ’u. Totalna rozpierducha. Wyjścia z dyskoteki nie pamiętam, upiłam się jak świnia, tłumacząc ten wybryk aktem desperacji spowodowanym otaczającym mnie bydłem.
„studentki czy innej porządnej” Wyczuwam jakiegoś politologa, archeologa czy inne bezwartościowe gówno, które myśli, że go magisterek z filozofii jakoś nobilituje..
Idź do klubu w większym mieście to znajdziesz „studentke lub inną porządną” 🙂 Kraków, Wrocław, Warszawa.. zaprasza
dlatego też tam nie chodzę 🙂 faceci w odniesieniu do kobiet tak samo- przypier..się, przyczepiają..jak najdalej od takich 😀 niegdyś mogłabym się przełamać dla muzyki, ale obecnie nawet ona tam nie występuje, są za to ścierwo-miksy popu 🙂 ale nie pleć że nie ma kulturalnych lokali, owszem są, tylko trzeba poszukać:D pozatym i tak wolę koncerty na żywo 🙂 pozdrawiam – pracująca studentka : )
Wiesz co, muszę ci przyznać rację. Osobiście może znam ze 3 osoby, które są na jakimś poziomie intelektualnym i bywają na tych spierdolonych chamskich dyskotekach. Ale zapomniałeś, że są też miejsca, gdzie spotkasz napewno kulturalne, miłe laski. Jeśli Cie wkurwiają te tępe dupy, to przestań chodzić do miejsc, w których je spotkasz. ot, cała filozofia 🙂 Pozdrawiam
to zapisz się do kółka szachowego pajacu
Masz rację,takim idiotkom to nic ino wsadzić w dupę Sprzęgło do Żuka,moze by się nauczyły
Nie wiem, ale się zgadzam. Nigdy nie bede w takie miejsca chodzić choć znam ludzi normalnych na co dzień ,którzy chodzą. Zarówno kobiety jak i mężczyzn. Nie rozumiem jak mam poznać jakąś tam kobiete, jeżeli tam jest sam beton? Mi trzeba kobiety mądrej, która coś we łbie ma prócz seksu, techno i wódki. Brzydziłbym się taką panne ruchać. Ale są amatorzy takich i to wielu.
Ja sobie takie odpuszczam i mam wyjebane na to, że ten i tamten brał taką i taką na dyskotece, bo dla mnie to żałosne co najwyżej.
to że ktoś jest po zawodówce nie znaczy ze jest intelektualnym burakiem, skończysz studia, nie dostaniesz roboty i bedziesz marudził ze 5 lat studiow poszlo w chuj, a ludzie po zawodówce będą mieli pracę, bo coś potrafią (nawet byle robota fryzjerki ale jest). I pisze to student. Pozdro.
śrut,jednym słowem,ale powiem inaczej ja tez nie mam studiów i wcale nie czuje się głupszy od ciebie tyle ze nie mam tego świstka…wiec tez nie porównuj kazdego kto nie ma tych papierków do idiotów bo czasem mozesz sie zdziwić, inteligencja o jaką sam siebie posądzasz dla kogos inteligentniejszego bedzie idiotyzmem który pominie i pójdzie dalej zupełnie jak ty ,wierz mi inteligencja to cos wiecej jak studia !!!! to tylko wiedza nabyta inteligentnym człowiek sie RODZI misiu !!!!!!!
Panno spod 6.-stki Masz coś do Disco P0lo?
Ten chłop wyżej się ma niż sra!
~Moja mama
Nie obrażaj ludzi z zawodówek tępy idioto!! Pewnie rzuciła cię jakaś to się teraz mścisz i wypisujesz brednie! sama bym rzuciła takiego pierdolniętego debila co wszystkich wsadza do jednego worka!
A co do dziewczyn z dyskoteki to masz rację ale tylko do pewnego stopnia bo nie tylko zawodówka chodzi do dyskotek ale i inne szkoły też. Po za tym jak ktoś jest kurwą czy głupią cipą to zaraz musi być z zawodówki? A wiesz ile studentek dorabia do czesnego lub zaocznych własną dupą?
do 5. – pewnie sama jesteś taką wyjebaną przez łysych debili z osiedla maniurą. Chłopak dobrze pisze to się do niego nie przypierdalaj. Widać że gość mądry i na poziomie i samą prawdę porusza- większość tych panien nie grzeszy mądrością i innymi zaletami.
Zawodówka to brudasy bracie, masz rację. Tylko się ruchać umieją.
Zacznę tak:
1. Sam jesteś prostakiem i burakiem, wrzucając wszystkich ludzi do jednego worka. Wchodząc na jakąkolwiek dyskotekę od razu wiesz kto jakie ma wykształcenie? Jaki ma charakter i co sobą reprezentuję? może jeszcze wiesz która dziewczyna jest dziewicą a która nie? pajac…
2. Taki inteligent jak ty powinien wiedzieć, że nie wykształcenie jest wyznacznikiem ludzkiej inteligencji. To, że człowiek jest po zawodówce to nie znaczy, że to skończony idiota. Wnioskując po twoim poście, ty musisz mieć wyższe wykształcenie (skoro gardzisz tymi co go nie mają) więc jesteś idealnym przykładem idioty, który ma zawężony horyzont myślowy.
3. Skoro podbijasz ciągle do tych samych tępych idiotek, to też świadczy o tobie i twoim guście. Wystarczy się rozejrzeć a nawet na dyskotece poznasz wartościową dziewczynę, ale jak zwracasz uwagę na pół nagą laskę z olbrzymim dekoltem i niesamowicie krótką mini, to co się dziwić… A tak swoją drogą to nawet takie dziewczyny wiedzą jak się dobrze ustawić, a nie bawić się z kimś takim jak ty który gardzi takimi jak one i przyszedł się tylko nachlać.
4. To do tych co piszą, że na dyskotece jest sam beton, że nie ma wartościowych ludzi. No to ja się pytam jaki wy poziom reprezentujecie oceniając tak innych? kim wy jesteście? prostaki którzy dzielą ludzi na lepszych i gorszych, a sami nie lepsi. Nie pozdrawiam – pisała głupia, tępa idiotka która od czasu do czasu lubi się przejść na dyskotekę ze znajomymi
@5 Nie chcę burzyć twojego wyidealizowanego światopoglądu młoda osobo, ale żyjemy w takich czasach, iż posiadanie wyższego wykształcenia nie wyklucza tępoty. Przynajmniej 40% dzisiejszych studentów to półgłówki, które z swoim poziomem intelektualnym kiedyś mogli by co najwyżej kopać rowy, i to po uprzednim kursie obsługi szpadla.
„Nosz kurwa mać czemu nie ma dyskotek gdzie człowiek się kulturalnie pobawi, nachleje i miło spędzi czas ”
– i do tej kulturalnej zabawy i nachlania potrzebujesz kogoś z wyższym wykształceniem?
Tak na marginesie – to nie wykształcenie świadczy o człowieku i jego inteligencji.
Pierwszy komentarz: „teatr – tylko teatr”! Posłuchasz rady – poruchasz w intelektualnym towarzystwie. Przynajmniej będzie o czym pogadać (pardon: pokonwersować) po wszystkim 😉