Tesco – dla ciebie, dla rodziny… Hasło to to niezły piździec, wszak nawet Freud wie ile przeciętna polska rodzina potrafi dziennie chleba opierdolić. Chleb jemy do wszystkiego: z masłem, bez masła, z szynką, z serem, z tuńczykiem, z pomidorem, na śniadanie, na kolacje, na obiad, a nawet kurwa do wódki jeśli jest się szarym polskim studentem pod koniec miesiąca, jak ja. To dlaczego w pytę lemura dział z chlebem znajduje się zawsze na samym końcu tej jebutnej hali. Żeby przejść i wsadzić sobie zwykły pszenny krojony (który wysycha dwa dni przed wskazaną datą) do koszyka trzeba minąć działy odzieżowy, chemiczny, z żarciem dla zwierząt i ubrankami dziecięcymi? Który chujasz kupuje proszek do prania, lub śpiochy częściej niż chleb?! Te niemyte, garbate faje z Tesco zamiast szczycić się cięciem cen, powinni przyznać że są mistrzami cięcia w chuja. Chujnia w cieście!
Tesco
2011-07-08 23:4326
51
widać, że się nie znasz… manipulacja jebanych sklepów:D człowieku, zawsze i wszędzie jesteś manipulowany nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. po chleb zawsze pójdziesz a po drodze może wpadnie Ci w oko jakieś inne gówno, którego normalnie byś nie zauważył. na niektórych to działa. wierz mi, wiem co mówię. byłem kasjerem u konkurencji. generalnie wsżędzie jest niezły syf jak się patrzy od środka. i nie tylko. śrut
Kolega wyżej ma racje bo czemu masz ledwo wejść i już wyjśc bo chlebek przy kasie jak mozesz jeszcze zobaczyć jakąś chujową promocje i sie skusić 🙂
to wy-komentujący, nie umiecie czytać ze zrozumieniem. zna się-> „zamiast szczycić się cięciem cen, powinni przyznać że są mistrzami cięcia w chuja”