Wszechobecny alkoholizm

Wkurwia mnie to że WSZĘDZIE w necie są komentarze,demoty, memy, kwejki srejki i miliardy innych jebanych obrazków które pokazują że picie piwa czy wódy i ogólnie alkoholu czyni cię jakimś nadczłowiekiem czy Putinem czy innym przechujem… Sama PATOLOGIA umysłowa i w necie i w realu… Łyse pały, dresy i blachary i pizdy z fejsbuków istagramów czy innych szmacianych portali. Gdybym miał możliwość to SPALIŁBYM TE ŚCIERWA!

120
58

Komentarze do "Wszechobecny alkoholizm"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ta, w tym kraju to ten alkohol jest jakimś bogiem. Żałosne, też mam dosyć tego. Żeby to tylko w necie, to by nie było problemu, a to naprawdę co drugi się tak spuszcza nad tym chlaniem.

    1

    1
    Odpowiedz
  3. Dobra rada: przestań przeglądać te idiotyczne strony. Co do treści, popieram; sam nienawidzę alkoholizmu.

    1

    1
    Odpowiedz
  4. A co to ci przeszkadza? Niech tak dalej robią. Niech oddają się pijaństwu, narkomanii, niech uprawiają pozamałżeński seks. Papaj wszystko obserwuje i tylko czeka…

    1

    0
    Odpowiedz
  5. jestem za. wielkim złem było, że wujek Adi nie zdążył poprzez światowy spisek żydokomuny spalić protoplastów tych ścierw w zarodku.

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Po co je palić?To jest nieopłacalne przedsięwzięcie ponieważ jest ono marnowaniem zasobów ludzkich które mogą posłużyć jako pokarm dla wygłodniałych zwierzaków i dzieci z afryki w formie konserw,steków czy tam schabów(co jak kto woli,Szwadron Śmierci spełni każdą fanaberię i zachciankę),problemem jednak jest to czy to mięso nie jest felerne bo przecież niewiadomo jakie życie prowadziły odpady ludzkie(kiedy żyły),mogły np.pod wpływem dawania dupy nałapać najprzerozmaitszych chorób typu kiła mogiła,a to już wyklucza zdatność mięsa do spożycia przez biedne dzieci i zwierzaki,ale to nie stanowi problemu dla Szwadronu Śmierci,ponieważ ma on specjalne laboratoria a w nich urządzenia i specjalistów którzy badają dokładnie zdatność mięsa do spożycia,a kiedy trafi się jakiś trefny towar to go się odrzuca,ale nie unicestwia poprzez np.całopalenie ale przerabia się go na konserwy czy coś bardziej wykwintnego i wysyła się go ludziom znienawidzonym przez ogół(np.politykom)

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Masz rację, to samo mogłoby dotyczyć manifestowania seksualności.

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Ścierwem jesteś ty. A alkohol jest zajebisty . Codziennie zalewam ryj z chłopakami z dzielni i wspólnie regulujemy takich mocherów jak ty. Zdychaj

    1

    1
    Odpowiedz
  9. zapewne prawda jest taka,że sam jesteś jebanym alkoholikiem który wychodzi z domu tylko po to żeby się najebac

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Udaj się do pszchiatry…

    0

    1
    Odpowiedz
  11. popieram to powiem ci więcej jako były alkoholik wkurwia mnie potrójnie pierdolenie niektorych jak to oni nie chleją a jak jeszcze piłem to cioty jebane nie potrafiły nawet wypić kieliszka bez popity szkoda gadac przestałem pić dla zdrowia, siłowni a po części bo nie ma z kim u 99% więcej pierdolenia o piciu niż samego picia w piciu

    0

    1
    Odpowiedz
  12. To nie pij. Aha, i nie zesraj się 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  13. @7 @8 Takie ścierwa to POwinno się napierdalać batem, za komuny takich jak ty dresiarzy się napierdalało pałami aż do krwi a dzisiaj kozaczycie pizdy łyse… Komuna i Układ Warszawski i milicja miała pozostać.

    1

    0
    Odpowiedz
  14. @11 Haha mistrz! Ale to prawda. Bo to jest temat zastępczy o czym powiedzmy każdy może pogadać bo tak się właśnie przyjęło. Tak jak o pogodzie to pierdolą ci jak to oni się nie najebali itd. Ja to mam w dupie szczerze bo po prostu mnie to nudzi. Zawsze ten sam wniosek. Najebałem się i miałem mega kaca i co w tym tak inspirującego. Niech sobie piją ile chcą, mnie to chuj obchodzi tylko właśnie ta powtarzająca się gadka o tym bardziej wkurwia.

    0

    1
    Odpowiedz
  15. Też mnie to wkurwia ale to rozumiem jednocześnie.Alkohol to pułapka.Jakbyś pił to też byś się tym jarał.Zrozum,dla osoby uzależnionej najważniejszy staje się alkohol a wszelkie inne przyjemności przestają mieć już takie znaczenie jak dawniej.Ktoś niepijący tego nie rozumie.Ja jak nie piłem to również myślałem „jacy ci ludzie są pojebani że chleją”.Teraz niestety też mam z tym problem i przeklinam ten dzień kiedy pierwszy raz siegnąłem po alkohol…Aha a w Polsce to średnio chyba grubo ponad połowa ludzi jest alkoholikami,dlatego tyle tego w necie.

    1

    0
    Odpowiedz
  16. A może zacznij ruchać wszystkich alkoholików spod sklepu u siebie na wsi? Albo sam opierdalaj kapeluchy i ściągaj spodnie każdemu. Wtedy polubisz alkoholików

    0

    1
    Odpowiedz
  17. Popieram. Nienawidzę tego jebanego alkoholu oraz tego całego spuszczania się nad piciem tego gówna, przez które mamy każdego roku całą masę nieszczęść, płaczów, morderstw i rozwodów. Pić trzeba umieć, a że w Polsce jest tylu imbecyli, którzy tego nie potrafią to i coraz większe straty w ludziach mamy. I jeszcze te zjebane hasła „Tu jest Polska i tu się pije”, albo na każdej prawie imprezie „ze mną się nie napijesz?” lub „Nie ufam tym, którzy nie piją” – noż ja pier**le! Przez to wszystko na świecie kojarzą nas nie tylko ze złodziejami i cwaniakami, ale i z pijakami. Jak kiedyś byłem za granicą to główne skojarzenia po usłyszeniu, że jestem z Polski były „Aaa wodka?” Żenua. I jeszcze oczywiście byli wielce zadziwieni jak widzieli, że np. piję kulturalnie 1-2 piwka z nimi, a nie zamawiam wódki w pubie. Po prostu porażka…

    1

    1
    Odpowiedz
  18. Nie pije i pierdole. Tych co pili się pozbyłem jako znajomych, chuj im w dupe.

    1

    1
    Odpowiedz
  19. rup doktorad

    0

    0
    Odpowiedz
  20. AVE autorze! HIGH FIVE!

    1

    0
    Odpowiedz
  21. Lansowanie się drynieniem jest chujowe, racja, ale samo drynienie dla siebie czy w towarzystwie jest spoko, piękna odskocznia od wszechobecnej chujni otoczenia, w czym problem i po chuj to jęczenie? Podpicie zawsze spoko co innego najebanie dzień w dzień na ostro. Po 2 browarach mam +50 do wyjebania, a po 4 +100 do pewności siebie, życie jest weselsze i loszki jakieś mniej pojebane niż bez fazy.

    1

    0
    Odpowiedz
  22. narobiliście mi tylko ochoty.
    Kurwa, cnotki niewydymki 🙂

    1

    1
    Odpowiedz
  23. No to po jednym….i do roboty !

    1

    0
    Odpowiedz
  24. Etanol to trucizna, i zostałby zastąpiony używkami o mniejszej szkodliwości fizycznej, psychicznej i społecznej gdyby nie politycy którzy sami sobie lubią popić. Alkohol jest jedną z niewielu używek która wyłącza moralność. Alkohol jest tak naprawdę twardym narkotykiem. Innych używek też nie popieram bo mogą uzależniać i wywoływać zmiany w psychice. Trzeźwość najlepsza!

    1

    0
    Odpowiedz
  25. tylko CIOTY nie piją. elo.

    0

    1
    Odpowiedz
  26. Tylko PIZDY nie ćwiczą a piją! I nie pierdolcie że trening to dla was jest 2 razy w tugodniu. Autor

    1

    1
    Odpowiedz
  27. masz racje wszedzie jakie to meskie chlac piwsko, rozjebac sobie beben do ziemi, rzucic butelke zeby ktos sie pocial, nawet w dyskontach jebie tym gownem przy skupie. Co za kurwy

    1

    1
    Odpowiedz
  28. Zajrzyj do Azji, tam sie chleje codziennie, a w niektorych krajach picie alkoholu jest dozwolone wszedzie. Pije sie po pracy, z szefem, a odmowic jest niegrzecznie. Jaki kraj, taka kultura picia, Polacy maja to we krwi i nic nie zrobisz.

    1

    0
    Odpowiedz