Podkusiło mnie, żeby wynająć na ten rok akademicki pokój od jakiś dziadków. Mam mieszane uczucia – owszem, jest taniej niż normalnie, no ale… Stary rozwala telewizor na maxa, mimo że mieszkam dwa pokoje dalej, to i tak wszystko słyszę. Muszę używać zatyczek do uszu. Stara też ma z nim problem, powód ten sam. Mówi mu, że już głupieje od tego napierdalania, ale gówno to daje. Zdarza się, że któreś z nich (nie wiem Które) zostawi obsrany kibel (niekiedy na desce). No to już kurwa przegięcie poważne. Kibel jest mały, a podłoga niekiedy oblana moczem. I ja mam tam dokonywać aktu defekacji? Po całej chałupie latają mole. Kuchnia jest po prostu UPIERDOLONA. Stół jak u Durczoka, Kamil by się wkurwił na maksa. Zostawiają niedomyte sztućce, czasami te moje. Korzystają z kuchni i łazienki, kiedy ja potrzebuję – w końcu na którąś tam godzinę muszę dojechać, a oni siedzą cały czas w domu, mogą później. Ich pies niekiedy szcza – szczególnie upodobał sobie kuchnię. Zdarzyło mi się wdepnąć. Ale dziś był rekord. Obsrał z rana (a może nocą) całą przestrzeń wokół lodówki. A może to on albo ona? Gówna było dużo. Stary na pralce zostawie jakieś swoje ubrania i gacie, a to jedyne miejsce, gdzie mogę coś zostawić, gdy się myję. Nastawią wodę i gwiżdże ona pół godziny. Kiedyś taka stytuacja: facet jest w kiblu (srał albo palił, nie wiem) i dzwoni jego telefon. Usłyszał, mimo że jest głuchy jak pień. I wiecie co? Mówi, żebym mu podał. O kurwa, ja pierdolę. Przegięcie. W którąś niedzielę odpalił szlifierkę albo diaxa i zaczął coś na balkonie robić. I tak kilka godzin. Przecież to tak słychać nic nie mogłem zrobić, rozchodziło się na cały blok, ludzie patrzą jak na wariata. No tak, przecież w poniedziałek musi oglądać tv, nie mógł zaczekać. Ja chyba sobie jednak czegoś innego poszukam.
Wynajem od dziadków
2014-08-15 17:4544
59
Wez się do roboty student w dupe zajebany, i tak po tych studiach bedziesz jebanym dziadem bez pracy więc lepiej od razu poszukac pracy dla prawdziwego faceta za prawdziwe pieniadze, a nie wpieerdalac kanapki popijajac zupe chinska katem u staruszkow, nie zdziwie się jak babka cie zaatakuje w nocy i bedziesz musial ja wyruchac w nagrode ze dali ci pokoj
Z tym upierdolonym stołem, to zadzwoń do Rurka, wyczyści
To już współlokator wszarz lepszy lol
Spadaj pajacu,bo się porzygam.Do kogo masz pretensje? Do starych dziadów?Co TY tam robisz?
nie wiem na co czekasz przeciez tak bedzie caly czas.Starych ludzi nie zmienisz.Powodzenia.
Kup dziadkowi słuchawki i chuj po problemie, takie proste rozwiązanie.