Zawsze kurwa pod rząd!

KURWA!KURWA!KURWA! Dlaczego zawsze nieszczęścia i pasmo niepowodzeń musi spadać na mnie kurwa pod rząd, a nie może np. w odstępach czasu?

Mam już kurwa tego dosyć. Ok, rozumiem, że życie nie może być wiecznie sielankowe, układać się po mojej myśli, że będą wzloty i upadki. Ale kurwa DLACZEGO WSZYSTKO DO CHUJA WAFLA NARAZ?

Zawsze jest kaskada niezwiązanych ze sobą problemów, a jak już myślisz, że to koniec i podnosisz się z desek to jest jeszcze takie jeb na dobicie, taka niespodziewana końcowa bonusowa luta od życia i techniczne KO, leżysz na deskach.

Czy te sprawy nie mogą spierdalać się osobno, żeby łatwiej człowiekowi to było ogarnąć?

11
4

Komentarze do "Zawsze kurwa pod rząd!"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. E tam przesadzasz. 18 Sierpnia 1913 w Monte Carlo, czarny kolor w ruletce wypadl 26 razy pod rzad…

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Oczywiście masz rację do chuja pana.
    Sebastian – ministrant, od tego księdza co pierdzi na każdej mszy

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Konkrety prosze

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Bo nieszczęścia chodzą parami. To i tak niepoprawny optymizm, bo na ogol to prą całym stadem.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. *na ogół miało być.

      0

      0
      Odpowiedz