Chujodziewczynoza

Ludzie co się z tymi babami dzieje??
2 tyg. przed sylwkiem (07/08) poznaje dziewczynę (szprycha jakich mało).
Gadanie, paplanie, pierdolenie i boom zakochana para i tak przez rok.
Wszystko ładnie pięknie gdyby nie fakt, że po połowie naszego błogiego związku trafiła do tej samej szkoły co ja i poznała nowego kolegę w którym od pierwszego spojrzenia się zakochała jak we mnie -.-
Żeby tego nie było mało przez kolejne pół toku wciskała mi kit, że kocha mnie nad życie. Po czym kłótnia rozstanie jakich wiele miewaliśmy.
Mówi dalej, że mnie kocha ale musi odpocząć. A kiedy pytam czy już jej przeszło ona wyjeżdża mi z txt, że już kogoś ma!!
Jak tak można??
Potem znowu mnie omotała na 2 dni… mówiła kocham, a potem cu biatch!!
Co to monopolowy – wchodzisz bierzesz co chcesz i wychodzisz?
Na początku bolało bo jej rodzina cała za mną murem stała, a ona sprawę zjebała i innego wybrała. Nie dość tego koleś wygląda jak… kiszony po 3 tygodniowym zaleganiu w łóżku Britney S.
Jeżeli jakieś panie są zainteresowane to jestem wolny!!

34
54