Grafik i EX kobieta

Ja pierdolę, prawie 3 lata związku, potem wszystko poszło się jebać i chociaż człowiek się starał żeby znowu było ok, ona nie chciała. Bo nagle jej się odwidziało. A teraz mi mówi, że to się ciągnęło od dłuższego czasu. I nie mamy w ogóle kontaktu, ostatni raz ją widziałem z 5 miesięcy temu, a jak chcę się spotkać dzisiaj, bo cholernie mi źle to ta **** mi piszę, że „jestem zajęta, a co robisz w środę”. A to co ja jestem, jakiś kolega co się go w grafik wpycha? Czy co to ma być? Kiedyś miłość, nie mogła wytrzymać, a teraz mnie wpierdala w grafik, bo przecież ważniejsi są koledzy. Bo ustawiła się na chuj wie co, piwo czy coś tam. I jeszcze NIC NIE MOGĘ NAPISAĆ, bo zaraz mi gada że „i znowu zwalasz całą winę na mnie”. Nie można kompletnie nic powiedzieć, do tego jej pustego baniaka nie dociera myśl, że może ona też robić źle. Ja pierdolę, człowiek się stara, bo mu zależy, dzwoni, piszę… A jedyne co otrzymuje w zamian to kopa na mordę. Bo jak to można nazwać? Próbowałem się umówić na spotkanie, chciałem podjechać samochodem chociaż na godzinkę, ale ona oczywiście nie ma czasu, bo już się umówiła. I wczoraj, dzisiaj, jutro, w pierdolony poniedziałek itp. I gówno mogę dalej, chyba tylko zdechnąć, albo liczyć na łaskę jaśnie Pani.

26
48

Komentarze do "Grafik i EX kobieta"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Weź się chłopie ogarnij i zmądrzej…

    0

    0
    Odpowiedz
  3. weź ty zostaw małolate, niech dojrzeje, a ty zajmij sie jakim gorącym milfem, która ogrzeje cie swoim ciepłym soczkiem 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Dokładnie. 5 miesięcy? Człowieku, czemu ty się okłamujesz i zadręczasz?

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Jak tak Ciebie czytam, to się jej nie dziwię..stary nie jesteście już razem to ona ma prawo robić co chce i kiedy chce, a nie siedzieć i czekać bo może łaskawca będzie chciał się spotkać z nią. Że nie wspomnę o tym, że facet piszący o „pustym baniaku ” byłej kobiety jest dla mnie nic nie wart. Zastanawiam się jak ją traktowałeś….
    A pomyślałeś o tym, że to z jej strony sygnał, że nie chce się spotkać, a Ty się na siłę chcesz wcisnąć?

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Dobra i zawsze działająca rada OLEJ SUKĘ bo całe życie Ci spierdoli baby już tak mają charakteru jej nie zmienisz a jak ją olejesz teraz to za kilka miesięcy się do Ciebie przyplącze jak pies i będzie skamlać jaki to Ty byłeś cudowny i chce wrócić a jak będziesz miał jaja to wtedy kopniesz ją w dupę.Wszystko w temacie.ŚRUT !!!

    0

    0
    Odpowiedz
  7. chciałam stwierdzisz że na prawdę zwalasz całą winę na nią. nie umawialiście się zapewne że będziecie „przyjaciółmi”, rozstaliście się a zazwyczaj jest tak że się z tą osobą zrywa kontakt i nie chce się widywać. teraz każdy ma swoje życie i specjalnie dla Ciebie nie będzie rezygnować z przyjemności 😛 znajdź sobie kogoś innego a nie zatruwasz jej życie. Gdyby facet do mnie co chwilę wydzwaniał i zachowywał się jak psychopata to tez bym wolała go unikać 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  8. jak wyżej/niżej (bo nie wiem gdzie się wyświetlę 😉 ) musisz zrozumieć, że jej na Tobie już nie zależy/nie chce Cię jako partnera, ma swoje życie itd.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. daj na luz, nie umawiaj się z nią, bo pewnie ma jakiegoś fagasa i Twoje starania pójdą na nic. Daj sobie z nią spokój bo nie warto na nią marnować czasu

    0

    0
    Odpowiedz
  10. „to ta **** ” – ladnie sie wyrazasz o swojej bylej dziewczynie, ktora rzekomo nadal kochasz i chcesz wszystko naprawic…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Jak ja Cię doskonale rozumiem… ja pisze do Niego – milczy… odpisuje po paru godzinach dając nadzieję, później jest znów to samo, a kiedy pytam czy się spotkamy, on nie ma czasu – za każdym razem 🙁 To cholernie przykre, że niektórzy nie mają serca… Trzymaj się, jakoś! ~Gagatek

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Popieram pierwszy komentarz.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. jesteś dresem?

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ja mam podobnie. I powiem z doświadczenia, że ludzie się niestety nie zmieniają :|. A w Twoim przypadku wychodzi na to, że trafiła Ci się jakaś pokręcona laska, która nie wie co to odpowiedzialność za szczęście swoje i drugiej osoby.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. chłopie, pierdol to. zajmij sobie czas dobrze bez niej, pokaż, że jej nie potrzebujesz a wtedy dopiero ona zobaczy co straciła i zacznie sama o Ciebie znowu zabiegać. kobiety są jebnięte, stary, mówię Ci. miej je w dupie a same się będą do Ciebie pchać.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Masz taki sam pusty łeb jak i ona. Przyznaj się, że gdyby powiedziała słowo, to byś na kolanach do niej pobiegł, a za plecami „ta ****”…jesteś dwulicowy. I bardzo dobrze, że się rozstaliście, tez bym nie chciała takiego faceta jak Ty.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Po pierwsze, to pisząc pusty baniak, to ta ****, wyrażałem swoje emocje, nie odnosiłem się tak do niej nigdy. Miałem pisać” moja ukochana” ?
    Co do narzucania się, to nie, nie narzucam się. Ona wyraźnie dawała mi do zrozumienia że mnie kocha, co zresztą potwierdziła słowami. Dlatego codziennie siedziałem z nadzieją że coś z tego wyjdzie. I kurwa mać, pięć miesięcy siedź i czekaj, kiedy kogoś kochasz. Bo ona oczywiście jako że wy macie kobiety taką pojebaną „dume” nie odezwie się.
    Jedyne co potraficie to dawać sygnały, jakieś zajebane listy, piosenki tylko po to żeby frajer się odezwał. Bo wtedy możecie spokojnie go zrobić w chuja, bo macie wszelaką władzę nad tym co się stanie
    Tak jak widzę, pani/pan z 4 komentarza, to ta cudowna kobieta mogłaby sama z siebie się odezwać?
    To samo tyczy się miłej Pani która ma mnie za psychopatę, dziękuje uprzejmie, ale nie przesiaduję pod jej oknem i nie śpiewam ballad.
    Jakbym MIAŁ JAK NA TACY wyłożone „Słuchaj, spierdalaj, nie chce z Tobą być i w ogóle Cię znać” to byłoby w porządku. Bo WIEM NA CZYM STOJĘ. Ale w tym przypadku że zacytuje Wojne Polsko-Ruską „Nie wiedząc kurwa, o co tutaj w ogóle chodzi, ja po prostu nie wyrobię”

    Problem jest taki, że gdyby mi nie zależało to bym olał. A tak, nic, ale to nic nie można zrobić, niestety. Albo siedzieć i czekać, albo próbować dalej, spotkać się, żyć marzeniami.
    Człowiek nawet się nie obejrzy, kiedy ból staje się częścią życia.

    No ale i tak dziękuje za zainteresowanie moją chujnią 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Widać że niektóre komentarze są od zjebanych dziewuch które uważają się za niewiadomo jakie paniusie.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. no to trzeba było pisać ze daje ci „znaki” i specjalnie się tobą bawi to bym Cie nie nazwała psychopatą 😀 a twój pierwszy post zrozumiałam jako narzucanie się jej bez powodu mimo że ona chce żebyś dał jej spokój…

    0

    0
    Odpowiedz
  20. Jak czytam niektóre komentarze to aż żal ogarnia! Skąd wiecie cokolwiek o tej dziewczynie i na jakiej podstawie źle o niej mówicie?? Bo z wypowiedzi autora wynika tylko i wyłącznie to, że on jest niestabilny emocjonalnie.

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Miałem podobnie chłopie, tylko pomimo bycia głupim chujem, nie byłem aż takim jak ty. 🙂
    Im szybciej olejesz tą durną pizdę tym lepiej, za jakiś czas będzie ci wstyd, że sie tak zachowywałeś.
    Idiotka wyraźnie ci pokazuje, że koledzy sa ważniejsi, więc masz sprawe jasną. I nie kurwa, nie zależy ci, tylko tak ci się wydaje.

    Olej, wyjeb się na nią, a tak jak mówią inni po jakimś czasie będzie ci próbowała do dupy wejść. Tylko jej nie pozwól. Nie wiem skąd się biorą takie durne pizdy, zaiste nie mam zielonego pojęcia… Chyba z domu takie zasady wynoszą.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. Kurwa mać taką konstrukcją jest kobieta .
    Mam podobny problem . Zostaw ją wpizdu.
    W końcu zapomnisz na początku to jest trudne ale musisz to przetrwać kup 0.7 i się najeb najlepiej z kolegami . pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Boże, dobrze, że ja już nie proszę o spotkanie i mam siłę się nie odzywać do pewnego osobnika. A myślałam, że mi gorzej pójdzie :p
    Chłopcze. Sytuacja jest taka – nic już nie będzie takie samo, widzę, że mocno strzeliła Cię tak chujnia zwana zauroczeniem, ale to da się obejść. Moim zdaniem powinieneś zająć się czymś innym, typu: realizacja swoich marzeń, słuchanie muzyki, nauka gry na jakimś instrumencie, taniec, boks. Wyładuj swe emocje na czymś twórczym.
    Pozdro!

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Historia jedna z wielu podobnych, nawet nie wiesz autorze jaka popularna jest twoja chujnia, chyba rozdzieliła się na milion mniejszych równie chujowych. U mnie było podobnie zerwaliśmy ja głupi zakochany po uszy ona podjęła ostateczną decyzje koniec z nami!!! parę miesięcy minęło poprzedzonych tekstami nie jestem gotowa na powrót później że jednak na pewno nie jestem gotowa i takie pierdolenie o niczym, zerwałem kontakt i co się dzieje? Jak telefon dzwoni o 24 wiem że jest na imprezie i popiła, potrafi całą noc dzwonić aż odbiorę, raz wstałem rano i miałem 20 nieodebranych połączeń. Odważna po pijaku chyba ta pojebana duma wtedy znika. Później troszeczkę odwaga znowu urosła i zaczęły się smsy typu tęsknie kocham itp, ale ja to już pierdole, jestem wolny i niesamowicie szczęśliwy że odciąłem kule od nogi. Także pierdolnijcie się babeczki gwiazdeczki w łeb dzisiaj kumpel zadzwonił że jednak nie idzie zemną na piwko bo dupa będzie mu truć później, sami widzicie, kawalerstwo i dziwki receptą na spokojne życie przynajmniej do 30, pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Ha! W pełni zgadzam się z ostatnim komentarzem!
    Nie ma co się załamywać, kurwa jego mać, trzeba żyć i mieć cały czas wysoko podniesioną głowę! 🙂

    0

    0
    Odpowiedz