Pisanie mgr

Mój Boże… jak mi się nie chce. Od kilku miesięcy, w miarę wolnego czasu, a jest go bardzo niewiele, staram się pisać moją pracę mgr. Przedłużyłam termin obrony o pół roku, bo zawsze coś było ważniejsze. A to facet, który mnie i tak w chuja zrobił, a to rodzina, która miała problemy, albo moje pierdoły, które zapełniały wolny czas. Mam już ponad 50 str. i się zacięłam, po prostu pustka w głowie!!! Co 5 min. łażę do kuchni po herbatę (dziennie ok. 10), co 2 godz. przeglądam YouTube, albo pocztę, wyszukuję ludzi na gg do pogadania, albo piszę bezsensowne smsy 🙂 Mieszkanie już dawno nie było takie czyste… W tygodniu człowiek zapierdala po kilkanaście godzin dziennie za kasą, wieczorem jest się zjebanym na maxa więc zero możliwości wysiłku intelektualnego, a w weekendy żal dupę ściska, że słonko świeci, a ty musisz coś tam pisać. I tak nikt tego nie będzie czytał… A najlepsze jest w tym wszystkim to, że piszę nt. metod motywowania ludzi do pracy 😀 i bądź tu mądry!!! Śrut.

27
54

Komentarze do "Pisanie mgr"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. co prawda ja staram się teraz wziąć za pisanie pracy maturalnej z polskiego…ale tak samo – jest wiele bardziej ciekawych rzeczy do roboty. Pokój lśni, są uporządkowane szafy. A ja nie mogę tego ścierwa napisać. I tak ktoś będzie słuchał mojego wywodu przez 15 minut tylko, a później zapomni, że istnieję….to po co?
    Chujnia ;p

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Żeby nie zdać matury ustnej z polskiego to naprawde trzeba tego chcieć.Napiszesz dwie strony i zdasz na luzie… maturą to tylko straszą.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Z pracą magisterską tak już jest. Miałem dokładnie to samo. Grunt to usiąść i zacząć pisać, nawet nieskładne zdania na początek. W każdym razie to był mój sposób. Finalnie się uporałem z pisaniem, ale było ciężko. Powodzenia!

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Łatwo jest zdać maturę z polskiego (ustną)…ale cholera, jak mi się nie chce :p

    0

    0
    Odpowiedz
  6. dla kogoś kto podchodzi do matury ustnej z polskiego to łatwa. Ja coś czuję ze zemdleję ze stresu i chuj wyjdzie z całej matury

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Ja też znam ten ból, ale mi się nie chciało, toczyłem wojne psychiczna, że sobą długo, to zaczynałem to przestawałem, w końcu się wziąłem i 2 miechy napisałem. Powodzenia (ale popierdolone to jest nie ma dwóch zdań:)

    0

    0
    Odpowiedz

  8. dla kogoś kto podchodzi do matury ustnej z polskiego to łatwa. Ja coś czuję ze zemdleję ze stresu i chuj wyjdzie z całej matury” sorry miało być podchodzi NA LUZIE…

    0

    0
    Odpowiedz
  9. noooo chujniaaaa

    0

    0
    Odpowiedz