Powszechna inwigilacja, android, aplikacje, lokalizacje, konta danych itd

Lipa jest z tym, że każde nasze działanie w necie czy ogólnie z komputerami (nie licząc tych off line) jest inwigilowane i trackerowane. Nie da się już nawet posiadać nowego telefonu bez ryzyka, że jesteśmy szpiegowani, a nasze działania (telefonowanie, smsy, maile, apki, zmiany lokalizacji – przemieszczanie się) są zapisywane i szpiegowane. Wiem że społeczeństwem łatwiej sterować ale bez przesady, postęp postępem ale pod przykrywką ładnych smartfonów sami kupiliśmy sobie (czytaj: zasponsorowaliśmy rządowi) system przenośnych chipów z dużymi możliwościami, które sami utrzymujemy przy sobie naładowane i działające. Tragedia, chyba przejdę na 3310 ;/

84
74

Komentarze do "Powszechna inwigilacja, android, aplikacje, lokalizacje, konta danych itd"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Póki jesteś szarakiem to co ci to przeszkadza? Ci z góry nie interesują się zwykłymi szaraczkami. Dopiero jakbyś zaczął coś odpierdalać na większą skalę, wtedy cię dopierdolą.

    0

    1
    Odpowiedz
  3. No jasne całe to zamieszanie istnieje tylko po to żeby szpiegować jakiegoś frajera co na Chujni swoje żale wypisuje

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Powiem Ci, że przez jakiś czas też byłem na to uczulony: blokada ciasteczek w przeglądarce, kasowanie flashcookies, tel. z windows mobile, żadnych androidów itp., ale od jakiegoś czasu mam to w doopie. A niech mnie szpiegują, leję na to. Dzięki takiemu szpiegowaniu podsuwają mi na przykład lepiej dopasowane reklamy. No i co z tego? Ja olewam wszelkiego rodzaju reklamy w necie, nie pamiętam, żebym cokolwiek kiedykowlwiek kliknął, chyba tylko na Chujni ze względu na to, że cenię ten portal. Jeśli czegoś potrzebuję, to szukam sam, a na pewno nie patrzę na reklamy. Byłem sobie w tym roku na wakacjach w Chorwacji, mój android i komp pewnie o tym wiedzą. No i co z tego, niech sobie wiedzą, wali mnie to. Generalnie nie ułatwiam szpiegowania, bo w dalszym ciągu kasuję cookies, wyłączam gps, gdy nie jest potrzebny, itp., ale staram się nie popadać w paranoję, czego i Tobie Chujowiczu życzę.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Gdyby reklamy nie działały na ludzi to tego szpiegowania by nie było. Dla rządu może się i zdarza ale noe każdy jest szpiegowany na polecenie rządy tylko po to żeby mu jakieś gówno wcisnąć. Reklamy to najbardziej pojebany wymysł człowieka.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. aa i tak musisz do tej 3310 włożyć karte sim ziomeczku … nic Ci to nie da ;(

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Powiem tak jak chcesz mieć coś nowego to musisz udawać „legalnego dupka” czyli nie pieprzyć 3 po 3 że jakaś laskę zgwałciłeś lub dziewczynkę czy tam zakopałeś zwłoki w lesie jedynie takimi rzeczami się nie chwal przez neta czy telefon… ups…

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Co to jest to 3310?

    0

    0
    Odpowiedz
  9. W telefonie używam tylko konta google (gmail lub na youtube). Raz zalogowałam się na tym koncie na kompie na youtube lub google play, wylogowałam się i już tego nie używałam. Jakież było moje zdziwienie, gdy wchodząc na YT w telefonie (wpierw pojawiają się 'polecane’) zobaczyłam wszystkie filmiki które niedawno oglądałam na komputerze bez logowania się -_- jedynie dwa były mi obce… wtf

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Autor do 8. O tym właśnie mówię. Nawet pozostawienie jednego logowania powoduje klasyfikację twoich urządzeń, ja nie chcę dostawać treści pod siebie. A do innych: nie popadam w paranoję, ale wkurza mnie to po prostu jak czasem widzę wpływ szpiegowania w jakichs głopotach jak spam, reklamy podpowiedzi itd

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Ja w lipcu przeszedłem na nowy telefon. Pobrałem kilka aplikacji i w tedy po jakimś czasie pojawił się problem. Bez mojej wiedzy miałem włączoną transmisję danych i zabierało mi kasę za aplikacje, nawet jak nie podlegały one łączności z siecią. Na szczęście potem ktoś mi powiedział w czym jest problem i znalazłem poradnik w internecie. Jak sam widzisz bez naszej wiedzy ktoś ciupie na nas kasę.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. spójrz na to tak – mają tyle danych o tylu ludziach, że w takim burdelu do niczego sensownego szybko nie dojdą

    0

    0
    Odpowiedz
  13. E tam, zakopanymi zwłokami w lesie też się można chwalić. I kto to sprawdzi? Musieliby mieć ostrą nagonkę na jakąś osobę, żeby rzeczywiście z poziomu zwykłego monitoringu przejść do przeglądania akt i działania. Prawdą jednak jest, że co raz rzucone w wir internetu zostaje tu na zawsze. 48% filmików z kotami, 50% pornoli i 2% reszty 'internetów’ z danymi osobowymi i całym tym shitem. x3

    0

    0
    Odpowiedz
  14. a co zrobisz jak Ci powiem że chip posiada obecnie każdy obywatel tego niezależnego państwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. Prawda jest taka że wiedzą jakie pornosy oglądasz a kiedy akurat strugasz rysia włączają twoją kamerkę i puszczają pokaz bez twojej wiedzy na płatnej stronie dla pedałów. Mówię jak jest, Edward Snowden.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Wyjebałem wszystko co związane z google i inne firmowe aplikacje i moja prywatność znacznie się umocniła. Kupujesz telefon i stajesz się zakładnikiem korporacji. W kompie linux, telefon zrootowany i wyczyszczony z gówna i jest lepiej. A idealnie i tak nie będzie.

    0

    1
    Odpowiedz