Słaby podryw

Jadę sobie busem, widzę fajną dziewczynę, ma przy sobie, dużą torbę, siatkę, laptopa, na pewno to była studentka która po prostu wracała do domu na wakacje. Okazało się, że wysiadamy na tym samym przystanku. Myślę sobie, zagadam do nie, zaproponuję pomoc, te torby na pewno są ciężkie, zagadam coś więcej i rozmowa się potoczy, myślę sobie idealny podryw. Dobra więc wysiadamy na przystanku, i pytam się: „hej, nie potrzebujesz pomocy przy tych torbach? Mogę je ponieść” Ona: „Nie dziękuje”. I taki chuj -.-. Chujowicze, co źle zrobiłem :D?

38
17

Komentarze do "Słaby podryw"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jesteś po prostu za niski. Bądź wyższy i wszystko będzie ok.

    20

    6
    Odpowiedz
    1. Chciałbym ci pomóc, ale niestety sam nigdy nawet nie zagadałem do obcej dziewczyny. W sumie to chyba nie wiele straciłem, ja wiem..

      9

      4
      Odpowiedz
    2. Powieś się zrobisz przysługę społeczeństwu patałachu.

      0

      7
      Odpowiedz
  3. Jesteś pizdą, przykro mi.

    12

    11
    Odpowiedz
  4. Pewnie, wykryła że wstawiasz, w złych miejscach, przecinki.

    14

    0
    Odpowiedz
  5. Uklęknij, patałachu, a Pan twój, Mesio, raczy ci powiedzieć, co spierdoliłeś.
    Klęczysz? Łapki pokornie poskładane? No.

    Jeśli chodziło ci tylko o podryw, to po chuj się pchałeś do pomocy? Czy wy, patałachy zasmarkane, naprawdę nie potraficie tego inaczej rozegrać?
    Sam sobie ukręciłeś na siebie bat. Raz, że sam się skazywałeś na noszenie gratów jakiejś cipie (już na starcie robiąc z siebie usłużnego pantofla). Dwa, że nie pomyślałeś, baranie, że może odmówić (choćby z tego powodu, że może się bała, że jej spierdolisz gdzieś z tymi gratami).

    Trzeba było pomyśleć o innej zaczepce, a nie takiej z szansami ucięcia kontaktu na jego starcie. Tak naprawdę nie ma znaczenia, jaka by ta zaczepka nie była, grunt żeby dalej się potoczyło. Proste i oczywiste jak budowa cepa. /Mesio PS. Choć pewnie gówno by z tego było, jak już na samym starcie byłeś jak posłuszny piesek. Po co ci to? Tacy jak ty są skazani walić „pod obraz i z pamięci” przed snem w barakach naszego Łódzkiego Wydziału Fabrycznego (gdzie, tak BTW, zapraszamy (z trzema stówkami w łapie i CV w zębach)). I na tym też pozostań. Bo nie przyszło ci też do głowy, patałachu, żeby -jak już nic innego nie mogłeś wymyślić- po ludzku podejść, przedstawić się i po prostu powiedzieć, w czym rzecz.

    12

    11
    Odpowiedz
    1. Zbanujcie tego dzieciaka.

      5

      3
      Odpowiedz
      1. A co? Boli? Też się boisz do laski zagadać i musisz mieć wymyśloną zaczepkę, nad którą kminisz tak długo, że dawno temu ją ktoś obraca zanim ty się odezwiesz? O ile w ogóle się odezwiesz…

        1

        2
        Odpowiedz
    2. …ja, Meś, pan twój i władca zawsze jak widzę piekną dziewoję z siatami i z torbami. Podchodzę, podaję pierwszy rekę i nie wyjmując papierosa z ust przedstawiam się wskazując oczami swojego błękitnego Meisia. Wtedy laska topnieje, bierze siaty i idziemy w kierunku mojej strzały. Widzę jak dziewczę ocieka potem taszcząc te wszystkie toboły więc pytam ją grzecznie acz stanowczo czy moglibyśmy podbiec bo kończy mi się czas parkingu. Zawsze suka spina się i biegnie z walizami, raz nawet wypierdoliła się na chodniku i musiałem czekać aż kretynka pozbiera się, załaduje te toboły spowrotem na grzbiet i wreszcie zacznie znów cwałować (wiecie co znaczy to słowo, patałachy?). A kiedy już dotrzemy do mego luksusowego auta biorę laskę ostro od tylca aż iskry idą a torby chlastają o maskę…

      7

      2
      Odpowiedz
  6. Rób doktorat

    1

    1
    Odpowiedz
  7. Ja Ci powiem co źle zrobiłeś – zacząłeś tę błahą sytuację rozkładać na czynniki pierwsze na Chujni.

    6

    1
    Odpowiedz
  8. Z moich oberwacji wynika że podryw udaje sie srednio raz na 6 razy. Spróbuj jeszcze wiec 5.

    14

    1
    Odpowiedz
  9. Szacun za optymizm.xD

    7

    0
    Odpowiedz
  10. Ja bym pomyślała, że chcesz mnie okraść i ona pewnie też tak uznała.

    20

    1
    Odpowiedz
  11. Chodzi o to, że nie pytasz się a od razu przechodzisz do działania i pomagasz. Wiele kobiet ci w ten sposób odpowie jak się spytasz czy potrzebuje pomocy.

    15

    1
    Odpowiedz
  12. Jeśli jesteś panem i bogaczem to każda jest twoja,jeśli jesteś robakiem to musisz grać w ruską ruletkę i liczyć na to że cie nie odstrzeli,a jak cię odstrzeli to pewnie wpadniesz w depresje,a jak wpadniesz w depresje to krócej pożyjesz,dzięki czemu panowie twoi będą zadowoleni,bo ubędzie kolejny pasożyt marnujący powietrze,energię i przestrzeń dla pana twego spod znaku pewnej gwiazdy,a nawet jeśli cię nie odstrzeli to i tak ci zrujnuje ci nerwy,życie i pan twój również będzie zadowolony.

    2

    6
    Odpowiedz
  13. Gdybyście nie polezli za bolkiem i szechterem obalać komune to dzisiaj nie mielibyście problemu z wyrwaniem laski,bo nie siedzielibyście całymi dniami przed kompem i konsolą,nie wychowano by was na armię męskich cipek,nie ogłupiono by was,nie wciskanoby wam świecidełek a kobiety nie zostałyby zdemoralizowane i nie nie byłoby feministycznych sądów,ale niestety was jest łatwo ogłupić i zaciągnąć na fałszywe barykady,wystarczy walnąć jakieś bzdety bogoojczyzniane,martylologiczne,pokazać fotki z rzekomo rozwiniętego zachodu,postraszyć was rosją i komuną,albo rzucić wam parę błyskotek na stół jak przed laty indiańcom i już lecicie posłusznie jak stado baranów za waszymi „zbawicielami”,a potem ci zbawiciele jak to zwykle bywa w przypadku przewrotów i rewolt(a w szczególności kolorowych,bezkrwawych i aksamitnych) wyruchają was w wasze i tak już wyeksploatowane rowy,i jak zawsze zostaniecie z niczym.

    12

    5
    Odpowiedz
    1. takie życie

      2

      1
      Odpowiedz
  14. niestety to był podryw „na złodzieja” xD

    8

    1
    Odpowiedz
  15. Znasz to uczucie kiedy myślisz jedno, a przypadkiem mówisz drugie? Może w głowie powiedziałeś „hej, nie potrzebujesz pomocy przy tych torbach? Mogę je ponieść”, a tak na prawdę z ust Twych wydobyło się „hej, nie potrzebujesz pomocy przy tych wielkich cycach? mogę je ponieść, a potem ruchajmy się jak kuny w agreście”

    36

    1
    Odpowiedz
    1. O, i to jest właściwy komentarz… Już cię lubię kolego. jebłem po prostu 🙂

      4

      0
      Odpowiedz
  16. Po co ci śmierdzaca dziura?

    12

    8
    Odpowiedz
  17. Nie wyszło bo zachowałeś się jak samiec beta. Wiesz czym się różni samiec alfa od bety? W skrócie: beta chodzi za kobietą. Za alfą chodzi kobieta.

    8

    2
    Odpowiedz
  18. Chyba się bała. Tez bym się nie zgodziła. Normalnie faceci w naszym kraju to chamy więc taka pomoc wydaje się bardzo podejrzana.

    6

    4
    Odpowiedz
    1. Przez takie, jak ty boję się kobiet i jedyne, co mi zostaje to pałowanie wiplera do filmików z HollieCakes. ;_; ;_; ;_;

      2

      0
      Odpowiedz
  19. Nie robi się takich rzeczy. To bez sensu. Poza tym za chwilę zobaczysz inną, fajniejszą i co? Znowu będziesz się wypłakiwał w necie? Ciesz się po prostu, że po świecie chodzą ładne dziewczyny i że możesz się tym widokiem cieszyć.

    2

    6
    Odpowiedz
  20. A jak u ciebie z długością członka? Widać wyraźnie na opiętych rurkach?

    7

    4
    Odpowiedz
  21. Gdybyś miał fure, skóre i komure to by ci sie udało. Na ogół wszystkie to kurwy.

    7

    8
    Odpowiedz
  22. Księżniczka wróciła do tej zapadłej dziury z konieczności, miejscowe chłopaki są dla niej zbyt pospolite, jprdl niektórzy to wcale nie myślą.

    2

    0
    Odpowiedz
    1. Tylko, że mój przystanek był 16 km dalej więc musiałem zapierdalać piechotą bo to był ostatni PKS tego dnia…

      2

      0
      Odpowiedz
  23. wypierdalaj z tym gownem pod kazdym postem spamerze prdlony

    0

    0
    Odpowiedz