Urodziny

Chujnia dość nietypowa choć może ktoś ją ma razem ze mną. Mianowicie nie lubię (to łagodne słowo) swoich urodzin. Kiedy tylko wypada ten dzień wstaje od razu zażenowany. Dostawać przez całe swoje życie prezenty których się nie chciało bo mamie(nie tylko jej) się podobały ( „przecież to czaderskie!) przeważnie książki na nudne tematy(ja czytam zupełnie inne- ale to nie ważne) Albo skarpety i gotówka. No szczyt marzeń! I żeby nie było. Nie nie jestem rozpieszczony. Już wolałbym nic nie dostać. Lub dostać coś o wiele skromniejszego ale trafiającego do mojej osoby. Cały dzień chodzi człowiek na tym „półwkurwie”. Oczywiście jeszcze do mnie pretensja ze się nie cieszę i ze innym może być przykro z tego powodu. Z tym ze mam jedna wadę. Nie potrafię udawać takich rzeczy jak radość czy smutek. Nie trafiłeś w prezent? Trudno. Dzieki i za to chociaż wiem ze te 30zl ze skarpet wydałby lepiej. Pozdrawiam wszystkich wkurzonych i zażenowanych w swoje urodziny oraz tych co mają gorsze problemy w życiu! Ja też takie mam. ✋🏻

27
19

Komentarze do "Urodziny"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie nosisz skarpet ?

    1

    0
    Odpowiedz
  3. A teraz pomysł ze mógłbyś nic nie dostać bo nikt by o Twoich urodzininach nie pamiętał. Więc przestać pierdolic jak dziecko że Ci się prezenty nie podobają.

    4

    1
    Odpowiedz
    1. Rodzice nigdy nie robili mi urodzin, z żoną też odchodzimy od robienia sobie urodzin. Czuje się z tym za*biście 🙂

      1

      0
      Odpowiedz
  4. Chciałbym mieć wokół siebie ludzi, którzy dawaliby mi choćby jakieś pierdoły na urodziny i mówili: „to czaderskie”. Serio.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Ja mam głęboko w chuju swoje urodziny i ich nie wyprawiam. Wszyscy tracą kasę + obżerają się i chleją, no thanks:d

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Gotówka zawsze może się przydać. Nietrafione książki wymień na inne. Ciepłe skarpety zimą, to podstawa. Więc nie pierdol 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  7. No niby nie ma na co narzekać, ale ja też nie lubię otrzymywać prezentów, ponieważ nie umiem zachwycać się na zawołanie. Mam po prostu półkę w szafie na nietrafione prezenty z karteczkami od kogo i komu mogę je wręczyć, czyli kto mógłby się z nich ucieszyć.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Szkoda ze nie ma opcji w mozgu odzobaczyc tej chujni stracilem 2 minuty zycia czytajac te wypociny

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Ja zawsze uwielbiałem dostawać skarpety, bo posiadane dziwnym trafem zawsze gubiły drugą połowę.

    0

    0
    Odpowiedz