Za mało uśmiechu

W te wakacje rozpoczęłam swoją pierwszą pracę w miejscowej restauracji. Jako, iż jest to mój pierwszy kontakt z pracą zarobkową, powinnam być szczęśliwa, wypoczęta i zmotywowana. Niestety rzeczywistość, wygląda trochę inaczej… ale tylko trochę. Zacznę od tego, że moja wspaniała szefowa już po pierwszym dniu pracy zdiagnozowała u mnie chorobę psychiczną. Jako że był to mój pierwszy dzień, cały czas wycierałam tylko stoliki po klientach i to właśnie wtedy szefowa zauważyła bardzo niepokojący objaw choroby, a mianowicie brak uśmiechu. Nie wiem, może się kiedyś uderzyłam w głowę, może porwali mnie kosmici albo też mam zaniki pamięci i czasy się zmieniły, ale od kiedy to powinno się się uśmiechać do szmatek, podczas wycierania stołów? Rozumiem, praca w restauracji-> stały kontakt z ludźmi-> uśmiech i empatia w stosunku do klientów. Kiedy usłyszałam diagnozę mojej szefowej ( oczywiście nie ma ona żadnego wykształcenia psychologicznego) nogi się pode mną ugięły, myślałam, że pierdolnę z śmiechu na posadzkę. Najlepszy jest ten paradoks, że jest to osoba, na której twarzy to ja nigdy uśmiechu nie widziałam. Mniejsza o to, sytuacja na kuchni również nie jest lepsza, gdyż mam tam do czynienia z 4 dziewczynami, których, jeśli by tak zsumować, poziom inteligencji nie przekroczyłby 100. Raczej nic do nich nie mam, bo mało z nimi rozmawiam, eee przepraszam, miało być gadam, bo z nimi porozmawiać się nie da, ale kiedy słyszę, co mówią albo raczej jak obgadują ludzi, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Generalnie, po pierwszym doświadczeniu pracy, jestem zdemotywowana i zdruzgotana. Jestem osobą otwartą na nowe znajomości, ale coraz częściej, kiedy poznaję ludzi, nawet nie ma o czym z nimi pogadać (no bo jak długo można rozmawiać o pogodzie)… Nie obchodzi mnie to, kto z kim jest albo i nie, kto z kim spał, ile zarabia. Może po prostu trafiam w złe towarzystwo albo to prawda, że zaczynamy głupieć. Pozdrawiam siostry i braci chujowiczów.

30
73

Komentarze do "Za mało uśmiechu"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ponoć w Ameryce z powodu, że jest aż takie zaludnienie przyjęło się nieszczere uśmiechanie. To się sprawdza na dobre, bo łatwiej podjąć współpracę.

    0

    0
    Odpowiedz