Ale chujnia

Pogody chujowe – jednego dnia 25 stopni, a drugiego już 15 i deszcz. Dzień do dnia podobny. W pracy czas się wlecze jak psi kutas. W nocy nie mogę spać. Rano obudziły mnie jakieś kurwy na sygnałach… 6 00 godzina, a tam jakby bomba jebła gdzieś albo coś się zawaliło i już chuj ze spania… Wieczorem z kolei gdy człowiek się przywlecze do tego domu, potrzebuje się zrelaksować, jakoś odpocząć to jakiś przyjeb akurat stanie pod blokiem i żyłuje silnik – taki mały gówniarz na gównianym ścigaczu, co to go przywiązać do tego shitu za łeb i przeciągnąć po asfalcie za ten hałas co pod oknami specjalnie robi. No i dzisiaj ten deszcz… Nic się nie chce i w pracy muszę siedzieś jak ta nawiedzona do 19-ej.

47
83

Komentarze do "Ale chujnia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Nie ogarnąłeś się, ziom.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. To nie ziom, to typeska: „w pracy muszę siedzieć jak ta nawiedzona”

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Do roboty do roboty jebane nieroby

    0

    0
    Odpowiedz