Chamstwo kierowców MZK Toruń

Witam chujowicze ! Całe zdarzenie które chce wam opowiedzieć miało miejsce dokładnie 20 min temu gdy miałem zamiar dojechać do swojego mieszkania. A więc zacznijmy od tego że podszedłem na przystanek (gdzie nie było żadnego kiosku, sklepu gdzie można byłoby kupić bilet – dość istotne ,a o tej porze i tak byłby on zamknięty znając życie). Więc czekam ,i czekam ,i patrze jedzie stary grechot. Podchodze pod przednie drzwi aby zakupić bilet a kierowca do mnie z ryjem , „środkiem wsiadaj!!!” naprawde z ryjem. Więc ja spokojnie ide tam do środka, przechodze pół autobusu, podchodze pod okienko szklane (do tej całej obudowy kierowcy) i mówie
JA „poprosze bilet ulgowy”
Kierowca „co?!”
Ja „czy mogę prosić bilet ulgowy”
Kierowca „a gdzie odliczona kwota pieniędzy , co to ma być !!” – ciągle z ryjem
Trzasnął tym sowim okienkiem i nie powiem trochę się wkurwiłem no bo nic złego nie zrobiłem a traktuje mnie jak śmiecia. Ale nie należę do osób zaraz walących takie wiązanki ,że ucho odpada, więc odwracam się i myślę „co mu to odjebać w tym autobusie”. Staje na środku busa koło jakiegoś koksa i myślę, również obserwując ludzi i rozmawiających o kierowcy , że co on robi. I wpadam na cudowny pomysł przytrzymania drzwi 🙂 Autobus podjeżdża na kolejny przystanek i ten koksik obok zaczyna mówić do mnie a ja se myślę „nie no kurwa kontrola jeszcze teraz”, a on mówi:
Koksik „chcesz bilet bo i tak teraz wysiadam”
Ja „dzięki, też wysiadam, odpłacę mu za takie zachowanie, w ogóle co on sobie myśli , żeby tak traktować ludzi, przytrzymam mu drzwi to zobaczymy czy się bardziej wkurzy”
Wiec czekam aż wszyscy chętni wyjdą, stoję na środku i blokuje obie strony (jedną noga, drugą stronę ręką) i macham mu do lusterka bo widzę że patrzy (ale nie środkowym palcem, tylko normalnie). Ten paź stara się je zamknąć ale no nic z tego, w pewnym momencie rusza , zrobił z 3 metry i staje, myślał chyba że siś wystraszę, potem znowu rusza i teraz już naprawdę się rozpędził a ja nic, po 30m zatrzymał się i wychodzi z tej swojej kanciapy z pała metrową. Se myślę no twardziel, gdy podszedł do mnie wyszedłem z autobusu dalej mu machając i poszedłem w swoją stronę. Gdybym nie był po treningu lub gdybym był z jakimś kumplem to nawet z tą pałą dałbym mu rady i no napewno nie żałowałbym niczego w tamtym momencie. Ale rzecz tu się rozchodzi o coś innego, co ja mu takiego zrobiłem aby mnie tak traktować?, przecież mogę być z innego miasta i nie wiedzieć po ile są bilety, lub nie pamiętać bo jeżdżę rzadko a ostatnio znowu była podwyżka cen i sam się zdziwiłem po ile są. Żal mi się robi jak widzę takie osoby które mają w dupie inne , mam nadzieje , że mój występek wkurzył go jeszcze bardziej niż był. To właśnie moja chujnia.

45
75

Komentarze do "Chamstwo kierowców MZK Toruń"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. złożyć na niego pisemną skargę 🙂 a najlepiej osobiście podjechać i z dyrektorem pogadać, to może się czegoś ten kierowca nauczy 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
    1. W Tychach też są tacy. Jeździ 2starych kierowców którzy już dawno powinni siedzieć na emeryturach. Zawsze z wszystkim mają problem. Raz nie miał wydać za bilet i klną pod nosem i tylko słyszałem z pod jego nosa hasła typu kur..a japie….dole innym razem nie miał wogole wydać wiec mosiałem wysiąść innym znów razem inny starszy nie chciał nie otworzyc przednich drzwi pomimo że przystanek wcześniej kobiecie otworzył bez oroblemu a nie było na nich naklejki tylko do wsiadania. Jeżdżę autobusami naprawdę zadko czasem zostawiam auto pod blokiem i idę do pracy piechotą bo nam blisko . Po pracy czasem podjadę autobusem te 4 minuty za 1,60 do domu .W przeciągu 2 miesięcy podjechałem tak może z 10razy w tym 5bylem hamski potraktowany przez kierowcę. Co to ma być???? PRL już dawno za nami !!! Więcej nie będę korzystał z usług MZK Tychy nie mam zamiaru narażać swojej osoby na potencjalne potraktowanie mnie jak śmiecia!! Niektirym wydaje się ze pracują w usługach za kare i traktują z góry tych dzięki którym zarabiają na chleb . Dno poprostu dno!!!!!!!

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Kierowca wyczuł chuja to i zachował się jak chuj!

    0

    0
    Odpowiedz
  4. A mnie irytują cwaniaki i bananowce, którzy płacą papierowymi za bilet. Ceny za nie są z chuja wzięte, to prawda, ale to nie jest akurat wina tych, którzy prowadzą miejskie gruchoty. To tak jakbyś ty prowadził w nocy autobus i musiał wydawać drobniaki za bilet dla zmęczonego treningiem jegomościa, „który mógłby z kuplem cię powalić”.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. tak to jest jak firma jest państwowa.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Och ty supermenie, ty:)) buziaczek

    0

    0
    Odpowiedz
  7. @5 no nie do końca państwowa, kolego. Tym niemniej wszystko co nie prywatne działa chujowo – służba zdrowia, kolej, autobusy. Jebana biedolandia.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Drogi autorze. Musisz brać pod uwagę różne czynniki. Co prawda nic nie tłumaczy takiego zachowania tego pedała kierowcy, ale bierz pod uwagę, że jego akurat też być może dosięgła tego dnia chujnia, co zresztą jest mocno prawdopodobne w tym pojebanym kraju. Może akurat dowiedział się, że kutas szef jego mać nie da mu podwyżki, albo ma zagwozdkę bo żona mu nie daje od pół roku i pewnie ma innego na boku, albo bachory wkurw mu przyniosły, że się nie uczą w budzie jak należy, albo jeszcze gorzej – córka mu się puściła i będzie teraz z bębnem zapierdalać, a ojciec nieznany bo w słoneczko grała. Każdy ma swoją własną chujnię (choć nie każdy o niej tu napisze), dlatego jak dopadnie Cię twoja własna chujnia, to pomyśl pozytywnie o tym bliźnim który jest jej powodem, bo prawdopodobnie on właśnie przeżywa własną.

    0

    0
    Odpowiedz