Kupione auto

Niedawno z kumplem wróciliśmy z Niemiec na urlop 6 dniowy, bo waliło śniegiem po 12 dniach pracy na szparagach. Chcieliśmy tam wrócić i nagraliśmy robotę kumplom. Nikt z nas nie ma własnego auta, więc wpadliśmy na pomysł aby kupić tanie auto aby przejechało 400 km tam, bo wyjdzie taniej niż busem. Zasiedliśmy przed Allegro i znaleźliśmy cinquecento za 1200zł, więc z rana pojechaliśmy kupić. Po obejrzeniu auta stargowaliśmy na 1100zł, kupiliśmy i zadowoleni wracamy do domu. Po 7km auto gaśnie i stoimy jak te dupy w szczerym polu. Na umowie czytamy, że nie przyjmuje zwrotów i nie obowiązuje rękojmia. Auto na zmianę zapala i po 20m gaśnie, sypie śniegiem jak chuj, jest -16*C. Jest chujnia, bo pojutrze do Niemiec, a my nie mamy kasy aby tam jechać i mamy tylko jebanego cieniasa…

54
64

Komentarze do "Kupione auto"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. no to rzeczywiscie chujnia z tym cienkim, tak to kupić złoma za pare złotych. Swoją drogą to szparagi to przejebana fucha, wiem bo byłem

    0

    0
    Odpowiedz
  3. „No to zes nas wladziu urzadzil”

    0

    0
    Odpowiedz
  4. tak to jest jak się ma sieczke w głowie.. wątpię żebyście przepracowali więcej niż te 12 dni na tych szparagach bo i tam oprócz zdrowego kręgosłupa pasowało by mieć coś pod potylica..

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Od polaczków nie kupuje się aut!! Polak chuj, wychuja wszystkich, a najbardziej swoich!!

    1

    0
    Odpowiedz
  6. Mogliście dać komuś zarobić na kilka flaszek a tak samochód zdechł. Cc to bardzo proste auto jak macie znajomego mechanika to walcie do niego żeby zrobił tanio i dobrze.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. tico trzeba było kupić. Od 16 lat mnie moje nie zawiodło!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Jakbyś zarabiał 17 tysi netto i jeździł mesiem, tak jak ja, to nigdy nie musiałbyś pierdolić się ze złomowanym cinquasem, lub innym dełu. W ogółe te samochody produkowane są dla taśmowych roboli, których satysfakcjonuje pensja 1100 netto i penetracja odbytu przez woźnego na wejściu. Wiesz, zależy co, kto woli, ale powinieneś złożyć aplikację do naszego łódzkiego zakładu i smarować dupsko wazelinką każdego dnia przed wyjściem do pracy – a właściwie przed „dojazdem” do jazdą nie można nazwać poruszania się cinquasem. Zdzisław lubi jak chłopcy są gładcy i czyściutcy, gdyż sprawia mu niezmierną radość, możliwość zabawienia się z młodymi chłopcami. Na szczęście przy moich zarobkach to ja decyduje kogo Zdzisław okiełzna przy wejściu, więc nie możesz być o siebie spokojnym.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. @3 mnie wyręczył. Głąby , było tico kupić.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. @4 – ty, rozumiem, jesteś taki, jak opisałeś. Swoją drogą – skąpy dwa razy traci.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. może trzeba było zrobić na odwrót i w niemczech coś kupić, ale cinkuś i tak jest łatwy w naprawie

    0

    0
    Odpowiedz
  12. @7 Lipna prowokacja dziada lubiącego zabawiać się z panami. Smaruj dupe cieciu a swoje bajeczki a kasie i „mesiu” opowiadaj koleżką których zaczepiasz na centralnym aby kichę pomiętolić za kilka groszy.

    0

    1
    Odpowiedz
  13. Po tej robocie w rajchu strasznie schudliście, dlatego cienias nie rusza, nie czuje obciążenia, nie macie siły depnąć gazu nawet, pozostaje tylko zwiększyć masę !

    0

    0
    Odpowiedz
  14. @7 Mesiu, kradniesz pomysły to raz, Pan Zdzisiu chwali sobie Twój wygolony i smarowany wazeliną odbyt, to dwa, Pan Henio z kantorka juz nie, bo mówi, że po latach masz już za lużno, jedynie Pan Helmut z dworca Łódź Kaliska, twój stały klient nie narzeka no ale to inna sprawa, bo z nim łączy Cię więź emocjonalna. Więc się nie rozpisuj za dużo tylko wal po wodę kolońską do Biedronki bo na wieczór musisz być pachnący i czyściutki. Twój fragrance Brzozowa za 22,99 jest wszak znany w okolicy.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. W tym wpisie jest prawie wszystko – patałachy, robole, 1100 zł netto, frajerzy, czinquas. Brakuje tylko męskich przyjaciółek. Chyba chciałeś mi się specjalnie podłożyć z tym tematem i dlatego nie skomentuję. To że zaproponowałem parę wpisów niżej, jednemu frajerowi robotę w Łodzi bez rozmowy kwalifikacyjnej i opłat, to nie znaczy, że to jest metoda. 50% zniżki na opłaty wpisowe obowiązuje do końca marca dla wszystkich. Możesz tak jak wszyscy, wnieść opłatę, przykleić uśmiech na mordę i przynieść CV, ale nic nie jest gwarantowane.

    0

    0
    Odpowiedz
  16. sorry, sorry, sorry ale trzeba być DEBILEM żeby wybierać się do reichu autem za 1200!

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Debilem ? To jest słabo powiedziane… Down’em bez wyobraźni. Traktuję to i tak jako prowokację.

      0

      0
      Odpowiedz
  17. Ja pierdole łomie.1200 zł auto!400 km chciałeś na tym zrobić?Czy ty jesteś upośledzony,czy ciebie bili pejczem w głowę?

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Przewody wysokiego napięcia i rozdzielacz wymień za pare złotych.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. ja się pytam ile mieliście zapłacić za tego busa skoro 1100zł to miało być taniej. Przecież to wychodzi 550zł na głowę a za to to już samolotem można lecieć. Chujnia w chujni to jest , a robić w chuja to se możesz robić innych a nie w chujnia.pl

    0

    0
    Odpowiedz