Ginekolog

Witam wszystkich, a zwłaszcza panie, które, mam nadzieje, zrozumieją moją chujnię. Otóż tyle w mediach się mówi, że kobiety nie chodzą do ginekologów, nie badają się i umierają na raka, a tyle się mówi o cytologii, badaniu piersi etc. Ja już k*rwa wiem dlaczego. Moja pierwsza wizyta wyglądała tak, że znana w mieście doktor zjebała mnie, iż przyszłam zarejestrowana, zamiast w godzinach popołudniowych, gdzie jest wstęp bez rejestracji dla młodzieży. Od razu miło i bez stresu, rzeczywiście. Ostatnio potrzebowałam szybko dostać się do lekarza w pilnej sprawie. Oczywiście musiałam iść prywatnie, na nfz czekałabym 2 tygodnie, a przy zapaleniu byłam w stanie wydać ten gruby hajs i poczuć ulgę. W poczekali prywatnej przychodni same certyfikaty i dyplomy, więc spodziewam się profesjonalnej pomocy. Wizyta kosztowała mnie 250 zł. Za co? Za niecałe dziesięć minut w trakcie którego dowiedziałam się, że mój stan jest zły, bez jakiejkolwiek instrukcji co mam zrobić. No cholera, super wykwalifikowana pani doktor powinna chyba poinformować młodą osobę, co zrobić, gdzie się w tej sprawie zgłosić, czy może że mnie wyleczy, jak to lekarz. Nie muszę chyba dodawać, że wszystko było nastawione na jak najszybsze wyjebanie mnie z gabinetu, bo wiadomo, im krótsze wizyty, tym więcej hajsu zgarną. I minimum sympatii i dobrej atmosfery w tej bądź co bądź stresującej sytuacji też by się przydało. Nie powiem , że oczekuję niuniana i lizaka z gratulacjami, ale lekarze – zamiast marudzić na głupie nieleczące się Polki – sprawcie, żeby te wizyty były prowadzone w sposób miły i zrozumiały dla pacjentek. Wkurza mnie taka nonszalancja, kiedy odbieram wynik badania z okienka (czyt. bez żadnego wyjaśnienia ani konsultacji z lekarzem), a tam wszystko wypisane po łacinie. Wracam do chaty, tłumaczę z neta. Czy ktoś specjalnie robi ze mnie głupka

102
54

Komentarze do "Ginekolog"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. kurwa 250zl za 10 minut??? ja bym w życiu nie zapłacił….

    0

    0
    Odpowiedz
  3. rób doktorat cipo

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Ja chciałem oddać krew. Poszedłem, wypełniłem wniosek ładnie pięknie, ale z rana niespodziewanie złapał mnie lekki katar. Lekki. Nagle. Powiedziałem o tym pielęgniarce i dostałem solidny opierdol że sobie żarty robię. Od tamtej pory krwi nie oddałem.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Jest specjalny portal internetowy, gdzie można sprawdzić i napisać opinię o konkretnym lekarzu 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Zapusc brode na tej chorej pizdzie i jedz ne Eurowizje. Jak ci 1000 ekspertow ta pizde obejrzy, to wystawia trafna doagnoze za darmo.

    0

    1
    Odpowiedz
  7. zacznij chodzić do normalnych lekarzy, tzn za nim się wybierzesz to poczytaj i popytaj!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. 250 zł za wizytę u ginekologa? to gdzie Ty chodzisz? ja płacę 80 zł i to też jest jedna z lepszych w mim mieście, które jest jedno z większych w Polsce.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Cóż – to są po prostu lekarze. Spotkać takiego z prawdziwego zdarzenia – cud. Rzadko się to zdarza, ale czasem się udaje. Nie pozostaje Ci nic innego, jak wybrać się do specjalisty z polecenia, gdzie wiesz, że Ci pomoże, etc…

    0

    0
    Odpowiedz
  10. No jak za 250 zł tak Cię obsłużyła, to przepłaciłaś. W prywatnej służbie zdrowia za tyle już tak Cię nie potraktują, chyba że masz pecha. Masz nauczkę na przyszłość.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. Większą przysługę zrobisz sobie i innym jak napiszesz recenzję z imienia i nazwiska,takiemu medykowi na – dobry lekarz pl. przy okazji podając nazwę i lokalizację takiej placówki, bo tutaj co najwyżej każą ci zmienić wibrator.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. To idź do innego lekarza poleconego przez innych. Każe Ci ktoś tam chodzic? Gdyby każdy tak zrobił, to tamten nie zarabiałby 250/10 minut I wreszcie zdechlby z głodu.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Przepłaciłaś i to ostro. A na przyszłość czytaj opinie o lekarzach w necie – to naprawdę się opłaca.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Ktos tu napisal: to sa po prostu lekarze. Dodaj: lekarze w Polsce. Mieszkam w Niemczech od wielu, wielu lat. Za wizyty u lekarza nie place NIC, bo mam normalne ubezpieczenie.Wy w tej Cebulandii przepadniecie. jest u was coraz gorzej. Ostatni powinien zgasic swiatlo. A przedostatni niech idzie do kosciola i da ksiedzu na tace. To potraficie: narzekac i modlic sie.I wybierac debili, ktorzy wami tak rzadza, ze ksiadz ma wiecej do powiedzenia, niz burmistrz.Polaczki-tepaczki. Zginiecie z wlasnej reki. jestescie najslabsza nacja Unii Europejskiej.Piekny kraj, tylko ludzie kurwy (Pilsudzki).

    1

    0
    Odpowiedz
  15. Od autorki: 250zł z badaniem cytologicznym i usg – może dlatego tak drogo, nie wiem, ale przecież nie spierdolę z gabinetu gdy trzeba będzie zapłacić. Zapomniałam dodać, że zazwyczaj chodzę do innego lekarza, ale sytuacja miała miejsce w nie moim mieście i musiałam szybko znaleźć gabinet. I już nawet nie chodzi o pieniądze, rzecz nabyta, mogę przeboleć. Ale kurwa ludzie, szanujmy się i bez płacenia za to. A doktorat już robię, spokojna głowa.

    0

    1
    Odpowiedz
  16. Zmień cipologa

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Czyżby twojego pieroga doglądała sama Żannet Kalita?

    0

    0
    Odpowiedz
  18. lekarzom pojebało się we łbach 250 zeta za 10min. Kurwa za tą kasę powinni Ci dokładnie wszystko wytłumaczyć, i okazać maksimum zainteresowania. A tylko potrafią płakać, że kasy mają za mało kurwy jebane.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Lekarze, to cwaniaki. Za otoczką „jestem ręką Boga” kryje się taki sam człowiek, jak my wszyscy. Chciwa prostytutka pazerna na pieniądze. Jak śpiewał kiedyś Kazik Staszewski: „nie wierze im kurwom, jak psom”

    0

    0
    Odpowiedz
  20. niewiarygodne to jakaś masakra

    0

    0
    Odpowiedz
  21. Rozpoznania specjalnie pisane są po łacinie – właśnie po to, żeby pacjent błędnie nie zinterpretował tego, na czym się nie zna. Google to zaraza – przychodzi potem taki i mądrzejszy jest od lekarza, próbuje go zaginać, a pieprzy durnoty, nie mając pojęcia o czym. Wynik jest dla lekarza – on jest od intepretacji i przekazania pacjentowi informacji.

    0

    0
    Odpowiedz
  22. to mineta była też w pakiecie?

    0

    0
    Odpowiedz
  23. Za 250 zł to przez pół dnia pieściłbym Twojego pieroga ustami i ostro przetrzepałbym Ci sakwę. To by wyleczyło wszelkie bóle.

    0

    0
    Odpowiedz
  24. Mieszkam od wielu lat za granica. I nie pierdolcie mi, ze polscy lekarzy sa dobrzy, bo nacharkam wam w te polskie, glupie geby. Bylem w Polsce na odwiedzinach. Mialem maly wypadek i musialem skorzystac z pomocy (ha ha ha…”pomocy”) polskiej lekarki. Umalowana paniusia. Pyta mnie o przewlekle choroby. Mowie, ze choruje na Hashimoto. Jej odpowiedz: nie ma takiej choroby.W kraju, w ktorym mieszkam kazda podrzedna pielegniarka wie, ze to przewlekla choroba tarczycy. Ten wasz Cebulokatoland jest chuja warty.

    0

    1
    Odpowiedz
  25. Nie wiem czemu o to prosisz, przecież wiadomo że lekarze to kurwy

    0

    0
    Odpowiedz
  26. @17 nie narzekaj bo lekarze stracili swoją mlodosc. Liceum i studia spali po 5-6 godzin i nie mieli czasu na nic wiec powinno im sie nalezec wiecej. Sam pewnie w tych latach chodziles na imprezy i sie obijales wiec zamknij jape

    0

    0
    Odpowiedz
  27. Masz zapalenie „…” widzisz jak byś nie wsadzała sobie np bananów czy ogórka żeby się „zadowolić” to byś problemu nie miała ewentualnie zmień patnera (może mieć chorobe weneryczną i Cie zaraził) tak czy inaczej lekarz człowiek i do tego uczony to i musi się cenić, proste?

    0

    0
    Odpowiedz
  28. W małej Polskiej miejscowości żyła sobie Małgosia. Pewnego razu Małgosia spotkała Jasia. Jasiu był bardzo niemiły dla Małgosi. Małgosia stwierdziła że wszystkie Jaśki to głupie pizdy i już nigdy nie spotkała się z żadnym Jasiem.

    Droga autorko – nie oceniaj grupy po jednostkach! Większość lekarzy / lekarek to mili ludzie którzy są po to żeby Ci pomagać. 250 zł to normalna cena (USG z wizytą 170 zł, cytologia 80 zł). Owe 80 zł nie dostaje lekarz tylko Zakład Patomorfologii (za badanie materiału pod mikroskopem). Koszt aparatu do USG = 20 000 EURO. Liczba lat edukacji ginekologa = 12 (6 lat studiów + 1 rok stażu + 5 lat specjalizacji) . Wynik napisany jest przez lekarza patomorfologa po łacinie żebyś nie interpretowała go sama – dlaczego? Większość zmian wykrywana w cytologi to zmiany łagodne wyleczalne w 100% W nomenklaturze nazywa się je NOWOTWORAMI łagodnymi. Chciałabyś płakać przez 2 tygodnie po tym jak zobaczysz na swoim wyniku słowo NOWOTWÓR podczas gdy w rzeczywistości będzie to niegroźny 2 cm guzek który można wyciąć w ciągu 1 dnia? Kartka którą trzymasz w ręku to tylko korespondencyjna KONSULTACJA lekarza ginekologa z patomorfologiem. Nie ma on na celu poinformowanie CIEBIE co Ci dolega a jedynie poinformowanie lekarza o domniemanym rozpoznaniu które musi zostać potwierdzone innymi badaniami. Używanie google i próba przetłumaczenia treści rozpoznania nie ma najmniejszego sensu. Mianownictwo używane przez patomorfologów można jedynie zrozumieć używając książek z zakresu patologii (takich 900 stronicowych – jednych z NAJCIEŃSZYCH w medycynie). Pamiętaj też że lekarz jak każdy inny człowiek – nie zawsze jest miły i uśmiechnięty 😉

    0

    0
    Odpowiedz
  29. @26 jeśli chciałeś być śmieszny, to Ci nie wyszło. Takim specjalistom jak Ty nawet nie warto tłumaczyć, że różne przypadłości mogą się brać choćby z jedzenia ze sklepu.

    0

    0
    Odpowiedz