Witam wszystkich. To bedzie bardzo krótka chujnia. Otóż jem sobie kanapkę, mam ketchup – oczywiście nowy, ledwo kupiony. Chciałem sobie nalać ketchupu na kanapkę, bo kocham ketchut, ale jak ten syfiasty keychup prysnął mi na ryj, to myslałem że zawału dostanę. Wkurwia mnie takie produkowanie ketchupu, gdzie walą ciśnienie na 50 bar!! Człowiek zaraz jak bedzie chciał użyć sosu, to bedzie musiał włozyć kombinezon oraz uruchomić inkubator ciśnieniowy, żeby zjeśc sobie piękna i soczysta kanapkę. Teraz siedze cały uwalony tym czerwonym ciulstwem i juz mam dośc tego dnia. Chujnia i śrut z ketchupami 🙁
49
90
Zamiast siedzieć uwalony tym czerwonym ciulstwem i pisać bzdury na Chujni idź do łazienki się umyj.
Kolego, 5/5
Kolego czy Ty naprawdę musisz nam zawracać dupę takimi pierdołami??! Innych problemów nie masz? Za robotę się weś!
Ale masz problem…
Potrząśnij opakowaniem zanim użyjesz
Trzeba mniej żreć, a bardziej odnajdywać się w sprawach damsko-męskich. Dzięki mojej loszce jestem w tej sferze w pełni zaspokojony.
rób doktorat
Tytuł chyba wymyślał redaktor gazety „fakt”
Jednak udało ci się jakimś cudem przeżyć ten impakt.Masz szczęście że żyjesz na jedynej planecie gdzie jest to możliwe, gdybyś był mieszkańcem innej planety, to nawet nie miałbyś szans żeby się urodzić, a tutaj nie dość że się urodziłeś, to jeszcze wyszedłeś cało z tak poważnej opresji, tak więc nie wypierdalaj stąd na Marsa, ani na Uran bo tam ani nie ma co zaruchać, bo nikomu jeszcze nie udało się tam urodzić, ani nawet nie mógłbyś wpierdolić kanapki z keczupem, bo te chuje nawet tam nie żyją, a teraz dołączył do nich jeszcze nasz nieśmiertelny generał. Dziękuję państwu za uwagę, idę się wysrać.
Jedno zasadnicze pytanie. Kto jest adminem chujni ?
tak, a potem sie obudziles z reka w miseczce z keczupem.
Co studiujesz ?
Nie wiem skąd ty masz keczupy, pewnie biedra wyrzuca przeterminowane i im podbierasz
Ty to masz problemy, ja pierdole…
Czuję pewien niedosyt.Gdzie jest ten gość od Koktusi?
hiehei buhahahaa eh bu a bubu koko loko i to pokoz kurka naturka
nie spinaj się bo ci gacie pękną.
mnie gościu rozbawił, może dlatego, że 3 browar pije