Ludzie to skurwiele bez żadnych zasad moralnych

Byłem sobie w sklepie.
Robiłem zakupy.
W pewnym momencie stanąłem do kolejki.
A że to mały sklep to obróciłem się o 90 stopni, żeby ludzie przeszli.
I wtem z nienacka jebany pijak się wpierdolił przede mnie.
I już miałem ruszyć by go opierdolić, że ja stałem wcześniej…
Nagle zaczął się maraton!
Chyba z pięcioro ludzisk, którzy stali za mną ruszyło pędem do kasy!
Oczywiście zostawiając mnie daleko w tyle (i to dosłownie).
Przez chwilę się zawahałem, ale przypomniałem sobie, że trzeba walczyć o swoje!!! Zwłaszcza z menelami!!!
I ominąłem wszystkich wpierdalających się i patusa, i powiedziałem, że ja stałem wcześniej w kolejce.
Nikt mord nawet chyba nie skrzywił, bo wiedzieli, że mam rację.
Bo nie ze mną takie numery, gdy wiem, że racja jest po mojej stronie.

Wniosek jednak jaki mi się nasunął to taki, że ludzie nie mają żadnego kręgosłupa moralnego.
Jak tylko dostrzegą słabą jednostkę lub słabość jednostki to od razu wykorzystują sytuację.

W tej sytuacji moją słabością było to, że oprócz tego, że jestem niskiego wzrostu, więc z automatu ludzie mnie nie uszanowali to ponadto moją słabością było to, że postanowiłem obrócić się zamiast się wpierdalać tak jak inni.

Ale co im to dało?
WIELKIE GÓWNO.

15
4

Komentarze do "Ludzie to skurwiele bez żadnych zasad moralnych"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Ahahaha ale się uśmiałem. Jesteś pierdolniety

    1

    2
    Odpowiedz
    1. Dlaczego niby?

      Ale fakt. Pisałem to sam się śmiejąc hahaha.

      0

      0
      Odpowiedz
    2. Uzasadnij – inaczej to ty jesteś pierdolnięty, bo piszesz a nawet nie wiesz co piszesz.

      0

      0
      Odpowiedz
  3. Te, dzidzia, a jak dzisiaj rano się odlewałeś to trafiłeś do muszli, prawda? Klękajcie narody, jaka dzidzia jest zdolna. Musisz być z tego dumny, dlatego o tym też napisz jakiś nudny wysryw.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. „Bo nie ze mną takie numery, gdy wiem, że racja jest po mojej stronie.”
    i wszyscy w sklepie na pewno zesrali się ze strachu, buhahahahaha.

    Chłopczyku. Nikt w tym sklepie nie brał cię poważnie, bo kto zwraca uwagę na jakiegoś zapyziałego kurdupla, który sapie coś bez ładu i składu. Pieprznięty pępku świata.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Bubu coś pierdziało w pod nosem i zapisał to jako największe zwycięstwo w swoim życia.

      1

      0
      Odpowiedz