O rzesz kurwa… Bawiłem się wczoraj w Lizardzie w Krakowie 1 kawałek z piękną dziewczyną imieniem Agata… Miałem ją poprosić do tańca na następny ale uciekła w międzyczasie – mam nadzieje, że przeczyta i napisze w komentarzach, że to ona co bym mógł się porozumić, dawno mi się tak dobrze nie tańczyło 🙁
26
35
to napisz kurwa do „Przyjaciółki”!
Sobota, 23:00, Lizard, przy barze. Będę czekać, Agata :*
ale się tępe chuje podszywają ;p nie widzicie, że chłopak ma problem?
hahaha 😀 wiedziałem, że ktoś to napisze. jesli chcesz mieć pewnosc to spytaj w co była ubrana tej pamiętnej nocy. chyba ,że Ty nie pamietasz.
Będzie miał pewność jak pójdzie do Lizarda i spojrzy. Po co się przesadnie spinać…
Witam tu autor: no problem jest taki, że ja oczywiście sprawdził bym dzisiaj tę 23.00 tylko – nię będzie mnie już w kraju (prawie jak w romansie wojennym), ale jeżeli rzeczywiście autorką drugiego komentarza jest ta jedna to zaryzykuje – bo kto nie ryzykuje ten nie wygrywa i podam swoje gg. 20460606 jak będzie happy end dam znac na stronie wszystkim
autor nie dał znać więc pewnie happy endu nie ma. z resztą nic dziwnego. chujnia, a po niej niczego innego nie można się spodziewać…
może da znać za parę dni?
ojej, ale do Lizzardu nie przychodzi się po miłość:C