Wielmożni Warszawiacy

Zaczęło się oczywiście od jazdy po warszawsku ? przyjechałem do hotelu w Krakowie po trasie, wjeżdżam na parking, a tu w pizdu aut ? zaparkowane jak na paraolimpiadzie czyli każde zajmowało po dwa, niektóre po trzy wyznaczone wyraźnie miejsca ? oczywiście wszystkie na blachach WI. Jeszcze z drugie dwadzieścia sztuk by weszło ale się wielkie pany rozpierdoliły po warszawsku. Chuj, że jeszcze inni ludzie przyjadą. Wchodzę do recepcji, bywam tu często, więc na luzie już pytam babeczkę co tyle warszawiaków przyjechało ? a ona, że jest jakieś szkolenie ? to mówię, że zaparkowali jak ułomni ? no to spoko, zaraz sama zobaczy, bo po prostu śmiech. Biorę klucze i do pokoju. Coś tam robię i idę spać, nagle skwierczenie ? o pierwszej, do chuja pana, w nocy warszawiaki sobie wyszły na korytarz napierdalać o dupie marynie ? i laska tak skwierczała, jakby ją przywiązali do drzewa i gilali pod pachami ? co za wszechogarniający tępy śmiech, Patrzę, a w tym pokoju nie ma do chuja telefonu. Więc się zbieram do wyjścia na recepcję i co mnie cofnęło? Ściana kwaśnego odoru faj, bo se skurwiele jarajnię urządzili z korytarza. Chuj, przewietrzyłem i poszedłem spać, po chwili się uspokoili i poszli do siebie. Szósta rano i napierdalanka po korytarzu od pokoju do pokoju, bo koleś gacie gdzieś zapodział, no nie! Istotą rzeczy jest wielkie państwo warszawiactwo ? niestety ale rodowitych warszawiaków w tej chwili w stolicy mieszka 30%. Reszta to wieśniaki ? kilka lat temu wokół stodoły popierdalali na rowerkach i się dobrze bawili na tym swoim Podlasiu czy gdziekolwiek indziej. Państwo maturę zdało i na studia, a potem do roboty w ?stolycy? ? bo rodowity warszawiak powie normalnie ? w stolicy ? ale wieśniak z pola musi cynić, że mieszka w stolycy. Żenada. No i taki sobie wyrostek myśli, że jest wielkim panem, bo do dużego miasta przyjechał, i mu cały świat pod nogami padnie. Ni chuja! Jak ja nienawidzę jebanego wsiurskiego warszawiactwa!

28
49

Komentarze do "Wielmożni Warszawiacy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. zazdroscisz Warszawie,

    Szczecin – Warszawa

    0

    1
    Odpowiedz
  3. Jak sam napisałeś aktualnie w Warszawie siedzi cała Polska. I to jest podsumowanie: Warszawa jest taka jak całość naszego kraju. Ani lepsza, ani gorsza.

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Wbrew pozorom można spotkać wielu normalnych warszawiaków. Tyle tylko że normalni niczym się nie wyróżniają z tłumu jak gdzieś pojadą więc nie zwracasz na nich uwagi…

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Podpisuję się pod drugim komentem. Warszawa jest obecnie przekrojem całej Polski. Wszędzie możesz spotkać zarówno zwykłych, normalnych ludzi jak i tych co wyżej srają niż dupy mają.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Autor wyraźnie zaznaczył, że nie znosi pseudo-Warszawiaków w czym sam się z nim w całej rozciągłości zgadzam, więc nie wiem skąd posądzenie o zazdrość. Sam jestem rodowitym Warszawiakiem i codziennie widzę na parkingu takie rzeczy jak autor. Ale cóż, wiocha się zjechała i jest bardziej warszawska od Warszawiaków, nic na to nie poradzimy. Odnośnie rodowitych 30% to chyba nawet zbyt duża liczba, ale powiem wam przez własną złośliwość, że to dlatego, że my próbowaliśmy chociaż swoje miasto szwabom wyrwać 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Dobra, weź człowieku spójrz na siebie. Po stylu pisma wnioskuje że jesteś wieśniak i burak, któremu wszystko nie pasuje.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Bo to właśnie ci z tych 70% przyjechali na szkolenie.I tu masz racje kolego.

    0

    0
    Odpowiedz