Pocenie się

Nienawidzę się pocić. Nie można ćwiczyć fizycznie ani pracować, bo zaraz leje się ten pierdolony pot, przez który muszę się dużo częściej myć, bo inaczej będę cuchnął. Leje się jak diabli. Czasem to nawet kurwa jak minutę pobiegam i jest ciepło to już „wodospad” potu się leje ze mnie. Ja uwielbiam ćwiczyć na siłowni, czasem też biegam, jeżdżę na rowerze.

30
27

Komentarze do "Pocenie się"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chujnia typu chujowo jest srać

    23

    1
    Odpowiedz
  3. Myję sie raz na dzień jak chodze do roboty, a raz na dwa dni jak mam wolne. A też sie ze mnie leje z byle gówna, podniosę jakiś lekki ciężar i ponoszę coś to już jakbym pół szychty przerobił… To jest żałosne, poce sie, ale dzwigać i pracować mogę i 16h fizycznie nawalać. Bo jestem w cholere mocny. Tyle ze sie poce.

    9

    10
    Odpowiedz
    1. A po się w ogóle myć, jak jutro znów się spocisz i pobrudzisz. Chyba , że robisz na kopalni , to tam łazienki majo.

      0

      0
      Odpowiedz
      1. Ja, Mesio zarabiam siedemnaście tysi netto i pocę się w chuj, patałachy. Po tygodniu mój zapach zabija kolejnego japońskiego ekskluzywnego chomika co go trzymam w klatce a po miesiącu cuchnie jakby zgniłymi jajami a z kroku wali kupą, starym moczem i czymś jeszcze, czego nie mogę zidentyfikować, patałachy.Ale niemycie się jest trendy. Obracam się w środowisku prawników i lekarzy i my wiemy co to undergrund fashion. Wy jebane patałachy i motłoch musicie myć się dwa razy dziennie aby was szef nie wypierdolił z roboty a jadąc swoim matizem w gazie otwieracie okno by przewietryć. Ja jadę ekskluzywnym Mesiem, gdzie nigdy nie otwieram okien a powietrze wzbogacone jest o mój własny miesięczny zapach i bąki, intensywne kapuściane skunksy które puszczam a potem wdycham jak perfumy…

        2

        0
        Odpowiedz
  4. Oprawiaj gnata

    1

    0
    Odpowiedz
  5. Powiedz mi kurde, Admin, jak to jest, że przepuszczasz takie gówna na główną?

    4

    1
    Odpowiedz
    1. Daj se spokój. Ta strona jest po to, aby się na niej wyżalać. Zarówno na drobnostki jak i poważne sprawy.

      Nie pozdrawiam.

      1

      0
      Odpowiedz
  6. Melduj koniowi pajacu

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko.

    2

    3
    Odpowiedz
  8. Nadmierne pocenie można leczyć! Porozmawiaj ze swoim lekarzem rodzinnym to zdecyduje, czy w twoim przypadku wskazane jest stosowanie odpowiedniego preparatu.

    1

    1
    Odpowiedz
  9. Rozumiem Cię bardzo dobrze. Też mam taki problem.. jestem szczupłym gościem, który uwielbiał wszystko związane z ruchem, ćwiczenia na wf – „gramy w piłe? – zajebiście!”
    Teraz chuj to wszystko, 25 stopni spokojna jazda na rowerze a ja mam mokro na rowie kurwa..
    Nie da się funkcjonować normalnie w społeczeństwie, bo ciągle się zastanawiam czy inni nie widzą czasem moich plam z potu. Wszystko co związane ze sportem ograniczyłem do minimum.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Idź się zrelaksuj i słuchaj ptaków kurwa.

    1

    0
    Odpowiedz
    1. Zrobione było wiele razy i zrobię jeszcze wiele razy.

      0

      0
      Odpowiedz
  11. Kup dezodorant i puder do posypania jaj i kopyt w aptece . Poszukaj na necie . Zapytaj aptekarza . Ja wiem cos o poceniu , bo mieszkam gdzie jest wiecznie , kurwa , lato , i w lutym air cond napierdala non stop . Mamy takie rozne powiedzonka : ” missisipi mud ass „-jak nosisz jebany uniform do pracy z jakiegos taniego polyestru- to po double shift w dupie masz mud-sweat -slide . Dobrze ze w robocie mamy air cond w sraczu -to se chociaz ass-crack ochlonie . Pocenie jest tez oznaka wielu rzeczy . Od anxiety po zajebanie sie w weak-end ( or lykend). Np : jak dasz w rure – jak ja na armenskim weselu , a na drugi dzien 10-te poty i sama gorzala wychodzi , osz kurwa !

    1

    0
    Odpowiedz
  12. sprzedam sprzęglo od żuka

    2

    0
    Odpowiedz
  13. Gówno to jesteś ty sam.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. spierdalaj komuchu

      1

      0
      Odpowiedz
      1. Daj już se spokój. Ta strona jest po to aby się na niej żalić, zarówno na drobnostki jak i poważne rzeczy

        0

        0
        Odpowiedz
      2. Ty sie pocisz ze strachu osrajmurku.Zezryj 20 baterii cc i wloz sobie zarowke do dupy.

        0

        0
        Odpowiedz
  14. Jak to, człowiek się poco?! (cytując autora innego wpisu). Jełopie, pot jest potrzebny, aby ochładzać ciało i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. I tak znajdą się bardzo poszkodowani ludzie, którym przeszkadza genetyka.

    0

    0
    Odpowiedz
    1. A czy gdzieś pisałem, że pot jest niepotrzebny? Nie. Bo potrzebny to jest tak jak ty pisałeś. Pisałem tylko że bardzo niewygodnie mi jest gdy się pocę.

      0

      0
      Odpowiedz
  15. Knedel to ty?

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Autor chujni: nie jestem żaden Knedel. A dlaczego pytasz?

      0

      0
      Odpowiedz