Mam 22 lata i już 2 lata studiów za sobą, więc z ręką na sercu mogę wam powiedzieć,że przeszłam przez prawie wszystkie etapy edukacji i żadnej zmiany w ludzkiej mentalności nie zauważyłam.
Wielu z Was pisze „Oh mam alkusów w gimbie, nie mogę się doczekać aż ją skończę”. Okej, tylko bądź świadom tego, że w liceum albo technikum do tego alkusostwa, dojdą jeszcze dragi i palenie.
Ziomek z mojego gimnazjum, który pił,palił obecnie jest w tym wieku co ja i…nadal pije i pali. To nie jest tak,że awansujecie z gimnazjum do szkoły średniej i tam spotkacie azyl i normalne osoby. Wręcz przeciwnie, będziecie się męczyć jeszcze bardziej przez kolejne 3/4 lata. Może ciężko w to uwierzyć, ale na studiach też są ludzie szpanujący rzeźbą, vapowaniem i rzyganiem po ścianach i dawaniem doopy w klubach. Sory,że was dołuje ale taka jest prawda. Rodząc się gołębiem, orłem nie zdechniesz.
Ludzie się nie zmieniają
2018-04-19 23:0451
5
Zależy na jakich studiach. Ja po roku zmieniłem uczelnię na o wiele lepszy wydział i tam miałem sielankę normalnych osób. Wszyscy mili, normalni, nie mają najebane w głowach.
No w końcu jakaś ogarnięta młoda kobieta. Jest dokładnie tak jak mówisz. Jako dzieciak męczyłem się z debilami dla których używki i imprezy były najważniejsze, zawsze myślałem że magicznie się to zmieni na wyższym stopniu edukacji. I co? Nic! Teraz w pracy to samo mam. Po prostu ludzie to dno. A będzie tego jeszcze więcej jak dorośnie to pokolenie Drzesik i innych brajanów za które płaci państwo (mowa o 500+)
http://www.chujnia.pl/warsztaty-samochodowe/
Wal konia, pij whiskey i ruchaj, kradnij krokodyle, szczaj do zlewu w pracy w pomieszczeniu socjalnym, wkładaj zapałki kolegom z pracy w szafki z ubraniami i podpierdalaj im papierosy, mleko z lodówki i kawę. I nie zapominaj o cukrze. Jak postawią jakieś jogurty czy serki to też bierz. Napoje, cukierki. Ale sam nic nie noś do roboty. Niech cię dokarmiają. Ja tak robię, i stać mnie na wszystko.
a co ty chcesz kurwa robić dziewczyno? czujesz się lepsza od nich, chcesz sobie podciągnąć ego? życie jest za krótkie żeby wiecznie narzekać, weź idź do klasztoru jak chcesz być wieczną dziewicą
Zlewaj takie gówna jak ten powyżej. Co, szukasz towarzystwa w jakimś szambie? na cholerę ci takie debile? Musisz mieć wianuszek ludków koło siebie? Rób swoje i nie pękaj..
Przeciez to my sami wybieramy sobie znajomych. Za moich czasów, gdy chodziłam do gimby, panny z klasy jezdzily co weekend balować na energy2000 w przytkowicach, a jedna z nich chwalila mi się, że jej mamunia wciska jej prezerwatywy do portfela (14-15 latce). Jaraly szlugi nalogowo. Ale mimo wszystko nie przyjaźnilam sie z nimi. Ot czas zamienilam pare zdań. A w ogólniaku, do ktorego poszlam miała byc „fala”. Ale dziwnym trafem ćpunką ani nastoletnią matką nie zostalam. Za to skończyłam studia i zarabiam grubo pinad średnią krajową.
Nieprawda, ja piłem paliłem przez gimbe i liceum jak pojebany a na studiach przestałem.
Zapisz sie do Towarzystwa Wsttzemiezliwych .I nigdy nie wal konia bo oslepniesz albo uschnie ci reka.
If you think fucking is funny
Fuck yourself and save your money
Nom, dlatego ja sie zabije w srode na strzelnicy, pierdole takie zycie
Ja pierdole jacy wy jesteście przekonani o swojej wyższości bo nie pijecie alko. Wszystko jest dla ludzi i nie wam decydować co komu wolno a co nie. Pierdoleni idealiści chcieli by wszystkich pod siebie ustawić. Jak ktoś lubi się bawić to niech się bawi. Jak ty nie lubisz to się nie baw i nie narzekaj na innych, że żyją po swojemu. Ja na przykład lubię się nachlac do zgona, ale potrafię tez się zachować w odpowiednim towarzystwie. A wy tak świat zero jedynkowo widzicie.
Dlatego zarabiamy 17 tysi netto ,a ty jestes zwyklym robolem