Pracujący Frajer

Kilka dni temu przez przypadek wpadłem na powyższą stronę. Czytam i czytam… czasami się uśmiecham a czasami zastanawiam jak Ci ludzie mają ciężko. Niektóre wpisy naprawdę dają dużo do myślenia… może opisze mój przypadek. Moje życie się zmieniło, przekręciło prawie o 180 stopni pod pewnymi względami. Kiedyś byłem towarzyski, przewodnik grupy, dusza towarzystwa, miałem mnóstwo koleżanek i kolegów z którymi zawsze i wszędzie można było porozmawiać :)… fakt nie miałem pieniędzy, moi rodzice byli biedni pomimo, że ciężko pracowali, ale jakoś się to życie kręciło. Ojciec nauczył mnie, że najważniejsza jest praca. Im byłem starszy tym ciężej i więcej pracowałem oraz spędzałem mniej czasu ze znajomymi. Z czasem, rówieśnicy jako nastolatkowie zwracali coraz bardziej uwagę na to kto w jakich ubraniach i butach chodzi, kto jakim autem jeździ oraz ile ma kieszonkowego. Wówczas zauważyłem, że ludzie z którymi kiedyś łączyły mnie mocne więzi zaczeli się odwracać. Skończyłem szkołę średnią skończyłem studia, dużo czasu poświęciłem na naukę i pracę, a teraz zastanawiam się co z tego mam. Nie narzekam na brak pieniędzy ale czuję, że życie spędziłem w książkach i pracując. W dniu jutrzejszym mój bliski kolega ma wesele a ja nawet nie mam znajomej którą mógłbym zaprosić jako osobę towarzyszącą. Zastanawiam się czy rzeczywiście zestarzeję się sam w jakimś domu opieki społecznej (jeżeli takie coś będzie). Obiecuje sobie od kilku miesięcy, że muszą coś z tym zrobić, mniej pracować więcej uprawiać sportów, uwolnić się od wampirów emocjonalnych w pracy. Reasumując… marność nad marnościami a wszystko to marność.

52
61

Komentarze do "Pracujący Frajer"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Witam, jestem gejem i bardzo lubię w kakao pisać lub dzwonić na numer 790644431

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Współczuję stary, mam podobnie. Kariera dobra rzecz, ale ostatecznie do kariery człowiek się nie przytuli. Ja opłaciłem wieczną pracę pięcioma latami depresji. Jeśli czujesz, że możesz coś zmienić to zrób to jak najszybciej.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. nie wiem, czy nie za późno, ale pamiętaj: ,,żyje ten kto żyć potrafi”

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Ja bym z tobą poszła, mogłeś dać znać wcześniej !

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Masz pracę, to się liczy. Bo jakbyś jej nie miał, to w ogóle wszyscy by się od ciebie odcieli

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Najważniejsze żeby kasa była, to i dziewczyna się znajdzie.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Ostatnio coraz częściej myślę, że dąże do tego samego. Pozdrawiam

    0

    0
    Odpowiedz
  9. A ja mam wyjebane, skończyłem technikum informatyczne, do matury nie podchodziłem bo nie zdałem próbnej, ale na chuj mi iść na studia ? Do egazaminu zawodowego też się nie uczę bo po chuj ? Od września będę chodził do policealnej znowu na profil informatyki a tak żeby w chuja pograć przez dwa lata, bo ja do roboty nie będę zapierdalał.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Moja loszka uwielbia wesela, ale z takim czymś jak ty na żadne by nie poszła. Kiedyś byliśmy na takim fajnym weselu, i strasznie się napierdoliliśmy, a loszka to już w ogóle ledwo kontaktowała. Poszedłem wypić kolejkę i straciłem ją z oczu. Znalazła się w kiblu, gdzie obciągała panu młodemu. Po wszystkim spytałem go, czy był zadowolony, był bardzo, i kurwa dobrze. Niechby spróbował coś złego o mojej loszce powiedzieć! Potem musieliśmy już iść bo loszka domagała się jebania i strasznie wrzeszczała. W domu też, he, he…

    0

    1
    Odpowiedz
  11. Na takie okazje powinny być profesjonalne gejsze do wynajęcia

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Bo w życiu potrzebna jest równowaga, dobrze, żeś się uczył, a nie szlajał ze znajomymi, na to powinieneś znaleźć czas teraz, jak masz już w miarę ugruntowaną pozycję. Ja moje życie spędziłam też raczej samotnie, ale nie mogę powiedzieć, żebym była nieszczęśliwa, scenariuszów na życie jest mnóstwo, ale zazwyczaj jak jest źle to zaraz będzie dobrze i na odwrót 🙂 Może na tym weselu poznasz jakąś uroczą niewiastę, kto wie, głowa do góry!

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Kasę już masz, tak że się nie przejmuj, teraz już tylko odrobina inicjatywy i dobrej woli, a zobaczysz że wkrótce przestaniesz się sam kłaść spać.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. I dobrze zrobiłeś chłopie, dobrze ojciec cię uczył. Teraz jesteś ustawiony i możesz sobie pozwolić na zabawę jeśli chcesz. Co byś miał gdybyś bumelował? Już pewnie byś jakiejś zrobił dziecko po pijaku i klepał biedę. A tak jest miło i sympatycznie. Pozdro!

    0

    1
    Odpowiedz
  15. A weź juz spierdalaj z tym patrztu do dupy ta strona

    0

    0
    Odpowiedz
  16. trzeba było pisać wcześniej, z chęcią bym się przeszła:) tańczyć umiem:)
    a tak serio to trzeba było kogoś po prostu poprosić, jest dużo dziewczyn które przeszły by się z Tobą, nawet kolezanki:D jeszcze szmat życia przed Tobą, jesteś oczytany, masz pasję więc jakaś miła kobieta pewnego dnia Cię doceni i będzie ok (mam szczerą nadzieję, bo gdybym w to nie wierzyła już dawno kulka w łeb) Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  17. Moja Loszka właśnie dała mi w pysk. Za co się pytam. Wiecie co znaczy zwrot „a konto”?

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Idź sam, serio. A na kobiety to uważaj bo wiele z nich będzie lecieć na Twoją kasę tylko.

    0

    0
    Odpowiedz