Wiem, że chuja was to obchodzi, ale zbliżają się moje urodziny. Pewnie dla większości to świetna okazja do najebania się i świętowania. Ale z czego się tu cieszyć ? Że kolejny rok przeleciał w pizdu, że chuja człowiek osiągnął, że wciąż mało siana, brak stabilizacji, tzw. stałej 'loszki’, że coraz to bliżej mu do grobu…? Postanowiłem, że nie będę obchodził urodzin. W czasach szkolnych urodziny to impreza, chlanie, nieraz na czworaka się wracało… Ale teraz 'super’ znajomi mają każdego innego w dupie, każdy żyje własnym nowym życiem – w sumie też wam wyjebke.. Większość kobiet traktuje cie jak dobrego kumpla (zgadzam się z chujnią, że większość woli dres-maczo, który obije mordę, na stare lata będzie szukało statecznego do wychowania bękartów). A ty tylko myślisz – na chuj te życie? Ludziom wszystko przeszkadza. Ładnie się ubierzesz w koszule i marynarkę to od razu 'pedau’, wyjdziesz w dresiku to 'jebany plebs’. Własna rodzina ma wyjebane, zgłaszają się jak czegoś chcą – z ojcem w ogóle nie rozmawiam. Pomyślicie – ciesz się, że wszyscy zdrowi, masz co żreć, gdzie spać. Ja pierdole takie życie – żyć żeby przeżyć. Żyć żeby innym robić 'łaskę’ ? Nie mam żadnej radości z tego pierdolonego życia, poza codziennym sportem i słuchaniem wartościowej muzyki, czasami z nauki. Korzystając z wakacji osiągam stan „błogiego WYJEBANIA”. Studiuję na bardzo dobrej uczelni technicznej, kierunek po którym podobno jest praca.. Śrut, jak dożyje chyba zrobię doktorat ;( PS. Przyjaciele Chujanie, Mesiu, kolego od loszki i doktoratu ! możecie zapalić mi w komentarzu urodzinowego znicza [*] .
Urodzinowe żalsko
2014-07-22 18:2959
47
Masz, patałachu, nawet dwa [*] [*]. Sto lat. /Mesio, którego tuż przed Jego urodzinami z lekka naprawdę zdołowałeś. Ale idzie właśnie moja skośnooka Kyoko, którą przywiózł mi znajomy Japoniec pracujący w naszym Łódzkim Wydziale Fabrycznym, więc zaraz mi będzie dobrze, a nawet lepiej. Człowieku, co ona potrafi… 🙂 PS. Patałachu, pamiętaj: nie masz po co żyć, żyj na złość innym.
Nienawidzę swoich urodzin a mam 21 lat… i tak czuje się stara bo nastoletnie lata za mną, też pierdole takie życie typu wstać przeżyć i do wyra. Trzymaj sie kolego [*]
Admin, mógłbyś zadbać o poziom tej strony. Zacznij od wyrzucenia małpy do zoo, niech tam dokazuje i robi fiki-miki.
Zanim nie zajrzałem na chujnia.pl, nie miałem pojęcia, że na świecie jest
tylu idiotów
masz troche racji i dlatego podzielam Twoje zdanie. ogarnia wszystkich monotonia i z tego idace nudne pierdolando
Stary przeczytałam Twoją chujnię i podsumowuję pełną piersią „Otóż to!”. Milordzie wspaniała chujnia. 5 gwiazdek za prawdę o rzeczywistości.
Olej ludzi! Twoje życie, rób co uważasz. Ja postanowiłem zostać milio… nie! Miliarderem! Po co? A po to! I tak nie ma czego kupować za kasę, przynajmniej ja tak mam bo po dwudziestu-kilku latach biedowania przyzwyczaiłem się do bycia minimalistą… ale przynajmniej nie będę musiał się martwić o pieniądze – już się wystarczająco zamartwiałem jak byłem dzieckiem czy rodzicom starczy na jedzenie dla nas… Przestałem grać w gry komputerowe. Teraz gram przez 100% czasu w życie, w grę zostań obrzydliwie bogaty! Pozdrawiam, 29-letni kawaler.
kurde, wszystkie przecinki poprawnie…
w czasach szkolnych wracałeś z imprez na czworaka?! To już chyba wiesz dlaczego brakuje Ci radości. Trzeba było w szkole zapiedalać na swoją przyszłośc uczac się systematyczności i odpowiedzialności za własne czyny.
DO WSZYSTKICH CHUJAN i CHUJANEK: Jeśli coś studiujecie to to NAPISZCIE JAKIE KIERUNKI KAŻDEGO DO CIEKAWI !!!
Moja loszka zawsze świętuje urodziny. Ja też. Najebujemy się wtedy mocno a potem uprawiamy sex. Loszka robi mi loda, a potem drze wniebogłosy jak ją rżnę. Takie to sobie dajemy kurwa prezenty.
A co ty chciałbyś już mieć takiego osiągniętego i z jakiej paki chcesz być przy grubej kasie, skoro jeszcze nawet studiów nie skończyłeś, nie mówiąc o doktoracie.
zwiększ masę
[*] urodzinowy znicz od Klaudii ^^
#2 nie pierdol. mam 26 i jestem nastolatek. do 30, 35 jest MLODOSC i jak sie tak czujesz jak opisujesz to znaczy ze jebnieta jestes.. pozdro 😉
@14. „[*] urodzinowy znicz od Klaudii ^^” Dobra, dobra, nie oszukujmy się, Klaudiuszu. 😛
Za tą ”loszkę” – jak to kobietę nazwałeś, głupi chuju, zawsze będziesz sam.
Ale masz zjebane myślenie. Żyć żeby przeżyć. Masz się rozwijać. Wiesz co to znaczy? bo dla Ciebie życie to chyba tylko bieganie z kolegami na piwo, zaliczanie panienek, imprezy co sobotę… nawet mi Cię nie żal.
rób doktorat
[*]