Kamieniczna patologia

Zainspirowany słowami Chujowicza poniżej, któremu obił mordę „bezzębny, śmierdzący typek w ortalionowym dresie mieszkający w kamienicy”, chciałem zwrócić uwagę Szanownych Państwa na przechujnię, którą jest fakt zasiedlania zabytkowej substancji mieszkaniowej w centrach miast pierdolonymi patusami. Dotyczy to w szczególności miast, których centra pobudowali przed woją w większości Niemcy i/lub Żydzi. Ponieważ, w przeciwieństwie do rdzennych mieszkańców współczesnej Cebulandii, poczucie estetyki przedwojennego Niemca i/lub Żyda nie kończyło się na prostopadłościennym klocu i blasze falistej, nie szczędzili oni kasy na budowanie kamienic, od których miało bieleć oko: bogatych w ornamenty, wykusze, gzymsy, frontony, tympanony, kwiatony, maswerki i inne trudne słowa. Ponieważ jednak po wojnie okazało się, że większość tych przebrzydłych żydowsko-niemieckich burżujów gdzieś znikła, klatki schodowe objebano olejną, dwustumetrowe mieszkania podzielono ściankami z papendekla, a do tak powstałych lokali zakwaterowano przesiedleńców zza Buga albo oderwanych od brony mieszkańców wsi sprowadzonych do miast w celu napierdalania w hucie, kopalni czy innej przędzalni. Dzisiejsi potomkowie tego elementu to jednak pół biedy. Drugie pół to mieszkańcy lokali komunalnych i socjalnych, które mieszczą się dziś w tych budynkach. Jeśli jesteś permanentnie bezrobotnym patusem z chorobą alkoholową, przy odrobinie szczęścia dostaniesz stumetrowe mieszkanie w samym centrum za symboliczne 200 złotych czynszu, którego i tak nie będziesz płacił. A nawet gdybyś płacił, nie wystarczyłoby to na pokrycie kosztów utrzymania budynku (nie mówiąc o remoncie), więc niegdyś okazała kamienica wygląda tak, że z elewacji odpada tynk i/lub całe balkony, na klatkach schodowych zamiast landszaftami ściany przyozdobione są mazami z ludzkiego gówna, a wszystko co dało się sprzedać na złom lub spalić w piecu zostało wyrwane przez lokatorów. Nie będąc zajętymi pracą, lokatorzy mają czas wystawać całymi dniami w jebiących moczem bramach i pociągając tani alkohol patrzeć, komu by tu dać w ryja albo co by tu jeszcze zajebać. Wychodząc naprzeciw potrzebom lokalsów, okoliczna oferta handlowo-usługowa ogranicza się w związku z tym wyłącznie do całodobowych sklepów z wódą, punktów z automatami do gier, ewentualnie przybytków typu „wszystko za 4 złote”. O ile zatem w miastach krajów cywilizowanych na mieszkanie w ścisłym centrum stać tylko najbogatszych, o tyle w Bolandzie kto tylko ma kasę, ten wypierdala na obrzeża. Proces ten stanowi nie lada zagwozdkę dla włodarzy naszych miast, którzy głowią się niestrudzenie dzień i noc, co by tu zrobić, żeby „zrewitalizować” centra. Na nieśmiałe propozycje, żeby chlejących patoli z mieszkań socjalnych przenieść do blaszanych kontenerów pod lasem, gdzie nie dojeżdża autobus reagują jednak głęboko humanistycznym oburzeniem. Nie można przecież tworzyć gett, już lepiej mieć wyglądające jak gówno centrum pełne pierdolonych patoli.

101
71

Komentarze do "Kamieniczna patologia"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Jedna z lepszych Chujni od czsasu powstania tej WWW. Autor poruszyl bardzo powazny problem, przykladow miast dotknietych tych problemem mozna wymieniac setki. Zgadzam sie z kazdym slowem. Pozdrawiam.

    2

    0
    Odpowiedz
  3. Bardzo dobra chujnia,taka prawda niestety w Cebulandii.Jebani patole,stoją pod sklepem i pierdolą żeby im się dołożyć do piwka,jeszcze szefem nazywają.Niech się wezmą do roboty!

    1

    0
    Odpowiedz
  4. Mieszkam w małym mieście gdzie występuje ten sam problem. Ryneczek, stare kamieniczki z pięknymi pomniczkami ładną fakturą… Powinny być wisienką dewelpoerską. Jednak jest to zsyp patusów chlejących na umór drechów zaczepiających turystów oraz bywalców pobliskich pubów. Dwa lata temu konserwator zabytków wyermontowął na glanc jedną z tych kamienic… Teraz wygląda jak hybryda gówna i pola bitwy, wypisane HWDP JP JEBAĆ… ŻYDZI KURWY itd itp. Wiele barów z rynków zawineło interes ponieważ ludzie najzwyczajnie przestali w nich bywać, Ryneka latem pustoszeje o godzinie 19.00 gdyż o tej porze budzą się z Alkocholowego otumanienia i rozpoczynają dzikie harce

    0

    0
    Odpowiedz
    1. Alkoholowego*, dzbanie
      /Grammarnazi

      0

      0
      Odpowiedz
  5. A państwo wspiera takich ziomków spod sklepu

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Bo to jest prawdziwe życie i szkoła przetrwania mieszkać w takim miejscu. Dostajesz w ryj i idziesz płakać to znaczy że jesteś ślamazara. Chodzi o to żeby oddać w ryj, a co najważniejsze być gotowym na to każdej chwili.

    1

    1
    Odpowiedz
  7. Zapomniałeś o ozdobnych kutasach.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. jak zwykle 5 za styl

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Ad 5. Tak kurwa tu je Polska CHWDP na 100% i JP pisać to jest cel życia. Z takiego meliniartwa trzeba sie wyrwać a nie tam tkwić.Jaka kurwa szkoła przetrwania/ Menele stoją na chodniku a ty ich znasz to zamieniasz kulturalnie po starej znajomości pare zdań i idziesz a jak jesteś menel to chodzisz i dymisz.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Do 6@ Oddasz temu ścierwie w ryj to jeszcze pójdzie na policję albo po swoich 20 ziomków żeby cie okopać bo sam nie umi, zamkinj ryj śmieciu łysy !

    0

    0
    Odpowiedz
  11. BAUHAHAH dobrze opisane.. pozdrawiam z Wrocławia 😀 Tutaj jest to aż nazbyt widoczne, jebane patusy, na szczęście sporo ich wyjechało, ale przyrost naturalny mają nadal wysoki pierdolone menele.

    1

    0
    Odpowiedz
  12. Ja i moja loszka mieszkamy w wygodnym mieszkaniu. Centralnym jego miejscem jest wspaniałe łóżko, gdzie udajemy się po to, by się pieprzyć, ewentualnie spać. Oczywiście na dobranoc nie odmawiamy pacierza, ale loszka jak najbardziej klęka i opierdala mi gałę.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. No ale jak jakiś Niemiec, lub Żyd stara się dochodzić swoich praw własności na drodze sądowej i przywrócić te przybytki do normalnej funkcjonalności i użyteczności, to zaraz odzywają się wkurwione rzesze patriotów, którzy drą ryja że to nasze, polskie z dziadza pradziada i lepiej niech jebie gównem od meneli, byle polskim.

    0

    1
    Odpowiedz
  14. Współczesna parodia tej zza buskiej patoli jest Ferdek Kiepski z Wrocławia

    0

    0
    Odpowiedz