Zjeb w Auchanie

Stoję dziś na Kasie Miłej i przychodzi taki pojeb i chce wyjść tamtędy a zakupów nie ma. To mu mówię że tędy bez zakupów się nie wychodzi tylko po jednej albo drugiej stronie sklepu przy ochronie. A ten idiota do mnie że gdzie to jest napisane, on nie będzie chodził tak daleko, kierownika ochrony mu wzywaj, numer służbowy podawaj, on to wszystko opisze. A pisz se palancie. Kiedy te kurwy się nauczą że jak nie masz zakupów to wyjdź wyjściem bez zakupów a nie przez Kasę Miłą bo nie chce ci się ruszyć dupy trochę dalej.

50
84

Komentarze do "Zjeb w Auchanie"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. uczyć się nie chciało, co?

    1

    2
    Odpowiedz
  3. rób doktorat z przepustologii zjebanych klientów.

    0

    0
    Odpowiedz
  4. I co buraku? Dlaczego ten człowiek miałby niczym potencjalny bandzior przechodzić tamtędy? Płacą ci za bycie szeryfem? Ty masz tam skanować kody kreskowe i się ładnie uśmiechać.

    1

    0
    Odpowiedz
  5. rób doktorat

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jprdl jaka kasa ? Miła ? 😀

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Bardzo boli fakt, że Polaka w Berlinie można rozpoznać wówczas, gdy na ścianie jest napis (po niemiecku zresztą) „nie patrzeć w górę”. Wracając do Auchana… trzeba było wezwać ochronę, niech opierdolą przychlasta porządnie raz, drugi to może coś mu tam w resztkach zwojów mózgowych zatrybi.

    0

    1
    Odpowiedz
  8. jebać żabojadzkie hipermarkety !! ogóle jebać zagraniczne hipermarkety! a takich ci u nas dostatek, gdzie polaki tyrają z 1600 zlotych.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Ożesz kurwa jego cara Mikołaja, prawdziwy pechowiec z ciebie, nic nie może przebić twojego dramatu, mimo źe strasznie niemiła kurwa z ciebie.

    1

    0
    Odpowiedz
  10. Weź spierdalaj pajacu

    1

    0
    Odpowiedz
  11. To kurwa faktycznie miła kasa: „A pisz se palancie”

    1

    0
    Odpowiedz
  12. Moja loszka też kiedyś miała problemy z ochroną – postanowiła obciągnąć mi za regałem z kawą, jak już było po wszystkim i łykała, przylecieli ochroniarze i z japą, że ludzie widzą takie pierdolenie nie. Na szczęście loszka poszła załagodzić sprawę z panami na zaplecze. Potem przysłała mi esemesa „chodź do nas”. No to jej zrobiliśmy kurwa śmietankowy prysznic, szalała z radości. Ale mówi, że takiego zajebistego chuja jak ja mam tylko ja, he he.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. FACET POJEBAŁO CIĘ

    0

    0
    Odpowiedz
  14. @3 Tak, właśnie za to mi płacą. W procedurach Kasy Miłej jest napisane że mamobowiązek nie przepuszczać tamtędy wychodzących bez zakupów. Nie raz dodostałem zjebę za to że chciałem komuś zrobić uprzejmość i go przepuściłem. A jeżeli przychodzi tam buractwo takie że „co to nie ja, ja tu jestem klient i mogę wszystko a kasjer to gówno” (sam pewnie należysz do tej kategorii) to z jakiej racji mam się do nich uśmiechać?

    0

    0
    Odpowiedz
  15. @3 Dlatego miałby tamtędy przechodzić bo tak wynika z wewnętrznych przepisów sklepu. Jeżeli ktoś przychodzi do marketu to niech się do nich stosuje a jak się nie podoba to może zrobić zakupy gdzie indziej.

    1

    0
    Odpowiedz
  16. @1 idź na studia – będziesz wykształconym bezrobotnym

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @5 tak się nazywają kasy samoobsługowe w auchanach

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Jesteś jednym z tych tłumoków bez szkoły, którzy otrzymawszy uniform sklepowego ciecia nabrali przekonania, że są co najmniej celnikami na enerdowskiej granicy? Kup se jeszcze owczarka niemieckiego; będziesz nim szczuł delikwentów śmiących wychodzić przez kasę bez zakupów, a nadto nie tylko otrzmasz +50 do respektu, ale jeszcze zsumowana z psią twoja inteligencja ulegnie potrojeniu.

    0

    1
    Odpowiedz
  19. Ze wszystkich komentujących tylko jedna osoba zrozumiała o co mi chodzi. Wkurwiło mnie to że palant zaczął się do mnie rzucać i straszyć skargami jakbym mu nie wiadomo jaką krzywdę zrobił za to że wykonywałem swoją pracę tak jak należy. A wy wszyscy jak nie macie pojęcia o mojej pracy to nie uczcie ojca dzieci robić. Widać że uważacie się za Jaśnie Wielmożnych Państwa których nie obowiązują żadne zasady zachowania. To może zacznijcie przechodzić przez ulicę na czerwonym świetle, będzie kilku kretynów mniej.

    1

    0
    Odpowiedz
  20. Do @2 i @9 i @12 wy chujowcy obsrani kupą po mięsie więcej współczucia dla kolegi

    0

    0
    Odpowiedz
  21. …a kumasz coś takiego? „Nasz klient nasz Pan”…cieciu eNeRDowski…:D Jak chcesz zostać strażnikiem teksasu to się zapisz do straży granicznej albo do ochrony…

    1

    0
    Odpowiedz
  22. Haslo?-Kasa. Odzew? Kurwa -MILA !!!!Chuju palancie kliencie nasz Panie jebany!

    0

    0
    Odpowiedz
  23. -Co pan ,kurwa ,slepy czy kurwa analfabeta. ?!?To jest KASA MILA , tu sie tak kurwa sobie nie wychodzi jak sie kurwa podoba…Tu sie kurwa panie DBA o KLIENTA a nie jakiejs kurwa szopki z wychodzeniem ze sklepu odpierdala !

    0

    0
    Odpowiedz
  24. @21 i 22 spierdalajcie!

    0

    0
    Odpowiedz
  25. Tu SS-man z Auchana -J23 -niekontrolowany ruch przy Wiezyczce Strazniczej „Mila”…odbior…

    1

    0
    Odpowiedz