W sobotę była impreza i znowu ktoś się włamał do mojego pokoju mimo zakluczonych przeze mnie drzwi (mamy uniwersalny klucz pasujący do wszystkich pokoi) wzięli kołdrę i nie chcą oddać, jeszcze zdziwieni że to moja kołdra, powiedzieli że oddadzą, ale minął tydzień i nadal jej nie mam, przecież nie będę się znowu upominać o swoją skradzioną rzecz. Co za cymbały !!
36
70
no masz problem ale znam rozwiazanie podchodzisz walisz pare dyszli w ryj zabierasz to i idziesz do pokoju
To se kurwa nowy zamek spraw !
rób doktorat
idź pan w chuj
haha, przepraszam, że zapytam – po co zamek w drzwiach skoro klucz pasuje do każdego pokoju? nie widzę tu logiki.
Jo ci sam nacedza i nawala gorolu.
Cicho kurwa,zaraz Eurowizja leci.
Ło! Ale chcesz oną kołydrę z powrotem? Przecież on tam w nią musiał pierdzieć noc w noc. Zwizualizuj sobie to!
A z jakiej racji ci ma oddać, jak jest silniejszy to znaczy że jest jego, trzeba się zabezpieczać na taką okoliczność, temu gościowi opisanemu w chujni przed twoją nikt by takiego numeru nie wyciął, bo by wiedział czym to śmierdzi.
Też niestety dzielę mieszkanie z pojebami. Najlepsze jest to, że to są pojeby i pojebki z innych krajów! Rozpieszczone bachory nie rozumieją co to kradzież, cisza nocna itd. Mam ochotę im ryje poobijać!
Niedawno wyczerpałem limit pobytu i wróciłem do kraju. Tam każdy zarabiał 7€/h, ale na dwadzieścia kilka osób tylko z pięć miało swój płyn, mimo że kosztuje kurwa euro z centami. Za to kurwa na najtańsze fajki i piwska zawsze kurwy mieli!
A chuj tam z tą kołdrą, bo mi gołąb na łeb nasrał i nawet nie mogę za to kutasowi dupska skopać
Po pierwsze – wybacz temu złodziejowi. To twój bliźni. Bozia wymaga od ciebie wybaczania bliźnim. A następnie gorliwie módl się w kościółku do bozi, aby złodziej nawrócił się i oddał kołdrę, a także sam zaczął wytrwale służyć bozi. Nie zaszkodzi też odwiedzić kapłana na zachrystii. BOZIU BOZIU 666 666
To był właśnie współlokator wszarz z chujni poniżej
Musisz walczyc o swoje. Mi koles wisial pare stowek od kilku lat, ale zameczylem chuja telefonami i oddal
Po pierwsze nieobrzezany fajtusie nie zajebal tylko przywlaszczyl a po drugie jak jesteś lama i wszystkie klucze pasuja do twoich drzwi to co zdziwiony jesteś?
Idź do niego, wyjeb go z jego pokoju i zamieszkaj w nim ze swoją kołdrą na miejscu.
Ad 9 nie ma silnych facetów, są tylko źle trafieni…