Kurwa mać. Człowiek robi wszystko, by odciągnąć myśli od włożenia ręki do gaci i strzepania konia (czytaj no fap), minęły 4 dni i w pizdu – pościel do pralki i pół łóżka uświnione. I kurwa chodzę teraz po domu i czuję się, jakby mnie ktoś zjadł i wysrał – dosłownie taki zjazd energii.
5
5
Jakbyś brał to co ja to byś tęsknił za czymś takim.
Haha, baranie. Coś ty kurwa myślał? że z naturą wygrasz? Faceci to mają zaprogramowane – albo regularnie tiru riru albo regularnie Renata Grabowska.
To zamiast pralki ręcznie XD.
Zaiste patałachu prawda jest taka, że z naturą nie wygrasz i każdy samiec (nawet ci żonaci z patałachami płci przeciwnej) musi nadmiar nasienia zużyć poprzez poskromienie ogiera bądź kopulację z samicą. W przeciwnym wypadku dojdzie do zmaz nocnych, i tak jak słusznie napisałeś – zejdzie z ciebie energia. Jest to jednoznaczne z tym, że w tyrze u Pana twojego – Mesia przy skuwaniu asfaltu kilofem po godzinie polegniesz, niczym resory w Starze 244 na nierównościach. P.S Możesz już dziś wziąć do łapy pięć stów, CV w zęby i stawić się pod bramę Łódzkiego Wydziału Fabrycznego. Z racji, iż masz pewien już ubytek energii od nieskromnej zabawy posuwisto – zwrotnym ruchem, Pan twój da ci stanowisko przy podbijaniu karty, że ta gęsta i półprzezroczysta zawiesina w głównym zbiorniku to aromatyczna wanilia. Dniówka spokojnie starczy ci na trzydniowy chleb i ćwiartkę denaturatu.
Mesio, jesteś chory psychicznie.
Ile ty chłopcze masz wiosen?
Tu autor chujni – mam 25 lat.
Pomyśl o tych wszystkich cipkach zaklejonych glutem, w parku. Nie masz szans.
Tu polucje autora chujni – wal przed snem chuja i kradnij krokodyle. My tak robimy, i stać nas na wkurwienie ciebie poprzez ujebanie twojej pościeli. Ty? Wal konia. Tyle możesz.
W obecnym świecie się tak chyba nie da.
Może jak jest się chorym, bierze się leki, jest się w podeszłym wieku, to tak.
Musiałbyby baby się ubierać w suknie, mieć chustę na głowie i najlepiej też mieć baleriny ze skarpetami na sobie.
Kiedyś raj dla walikoni to był internet.
Teraz wystarczy wyjść na miasto.
PS
Możesz spróbować tzw. plank (taki klasyczny, brzuchem do dołu).
Najlepiej rano.
Jak dasz w kość tym mięśniom to się nie chce przez jakiś dłuższy czas (w sumie to nie jestem jednak tego pewien, bo wplątuję w niego inne ćwiczenia i obecnie nie mam jak tego sprawdzić).
Zauważyłem, że mogę znacznie dłużej pozostać w tej pozycji wtedy 😉
Tu autor tego komentarza… otóż – da się, ale trzeba osiągnąć pewien wiek. Jakoś tak przed 30 nawet 😉 Jaja nie bolą i są mniejsze potrzeby.
I wtedy no-fap jest jak najbardziej dobry.
A kiedy jest się młodszym – lepiej walić 😉
Pozdro.
Ale, że po czterech dniach już pełne zbiorniki nie wytrzymują to musisz być chyba stworzony do jebanka. Głównym celem jaki otrzymałeś od najwyższego na ziemi, tej ziemi jest prawdopodobnie wyruchanie jak największej ilość foczek w jak najkrótszym czasie dlatego nie wkurwiaj się i neutralizuj wszystkie muszelki z jak najwyższą intensywnością w promieniu czterystu dwudziestu pięciu jardów od miejsca zamieszkania. Szu-szu-szu, fi-fi-fi, ku-ku-ku, bo jednoooooo w życiu coooo opłaaaaaacaaaaa się, to grać vabank z piękną z piękną dziewczyną, szu szu szu …………