Witam. Kurwa nie mogę nawet mieć ani trochę prywatności. Mój syn mimo tego, że ma dopiero 6 lat, korzysta już z komputera. Problem polega na tym, że ja na komputerze mam, co posiada każdy mężczyzna, czyli zajebiste pornole, ale nie pomaga już ukrywanie plików, bo ten przegląda i wchodzi do każdego folderu. Tłumaczyłem mu, że nie wchodzi się do prywatnych folderów, ale on musi. Ostatnio wszedł do panelu sterowania, wjebał się w opcje folderów, i wlazł w pokaż ukryte pliki i foldery. Dobrze, że zareagowałem, bo w folderze moje dokumenty mam zajebisty film, do którego walę sobie konia. Moja żonka nie może się o tym dowiedzieć, bo jak się dowie, to będzie przesrane jak w ruskim czołgu. Ja też chcę trochę prywatności. Nie znam dziecka w tym wieku, który tak zna się na jebanym Windowsie. Pornole będę chyba trzymał na telefonie. To też chyba odpada, bo on lubi grać w gierki na mojej komórce. Prywatność to chyba nie jest możliwa. Gdzie mam trzymać pornole. Nie będę kupował płyt DVD.
Zero prywatności
2015-09-27 21:2951
53
USB PĘDRAJW, brzmi znajomo?
Pendrive
Kup sobie kurwa klucz USB baranie
Kto stuka ten nie wali
Pendrive cymbale! dzięki małym wymiarom będziesz go mógł z powodzeniem ukrywać w swoim odbycie.Co nie dość,że sprawi ci nie lada frajdę,to pozwoli mieć go zawsze pod ręką.Tylko pamiętaj o wyjęciu go przed codzienną wizytą geja Romana,gdyż pendrive wielokrotnie uderzany twardą pałą może ulec nieodwracalnemu uszkodzeniu.
Nie możecie załozyć własnych kont na hasło?
Folder na hasło
co za podludź, zajmujesz najnizsze miejsce w rodzinie, starej sie boisz a przed dzieciakiem ukrywasz, pewnie spisz na kanapie bo pies lezy w lozku?
Widzisz,gamoniu,prywatność nie dla Ciebie.Gdybyś jeździł Audi A8 jak ja,prezes EURO MEBEL to wówczas oglądałbyś pornole na ekranie wkomponowanym w zagłówek swego kierowcy.A tak,jesteś zwykłym gamoniem i pozostaje Ci tylko pamięciówka.
jako facet uwazalem ze z pornoli i walenia konia wyrastamy… szkoda mi tego goscia
Pornos = grzech, da?. Google : 2 Tm 3.
Pakujesz wszystko winrarem i wrzucasz na pendriva.
Połam gnojkowi palce, to się oduczy.
Zrzuć na pendrive
załóż hasło i po problemie albo rób doktorat albo nie
Zrób kontener w truecrypt. Młody do czterdziestki hasła nie rozwali.
Pornole trzymaj w telefonie . Kup gnojowi jakiś telef. I niech się bawi. Ja swoje pornole trzymam w kieszeni i huj.
Jak pornol może być zajebisty?. Udawane orgazmy, zero naturalności. Mam nadzieję że twoja zona ma kochanka który ją bzyka lepiej niż ty. Po przechowywania pornosów kup sobie dodatkowy tajny telefon i przy maj go gdzieś gdzie nikt nie zagląda, może w dupie chyba ze jesteś pedziem. I jeszcze jedno ciesz się że masz takiego zdolnego synka.
Ten problem łatwo rozwiązać. Kup mały pendrive z interesującą ilością GB i tam miej swoje ukochane pornole. Wpinaj sobie do kompa i wal sobie konia. A pendrive po upojnych chwilach chowaj do np. portfela. Takie trudne? PS. Gratuluję bardzo mądrego i sprytnego synka, może za kilkanaście lat będzie informatykiem?
Szwadron Śmierci tym razem w twej obronie nie stanie tylko tego dzieciaka i to ciebie przetestuje w swojej kosiarce nowej generacji nawadniającej krwią trawę która dzięki temu rośnie o wiele szybciej niż po solidnej ulewie(na kwiatkach też jest testowana krew)a twoje mięso i kości przerobi na konserwę którą nakarmi biedne piesiaczki i kociaczki głodujące w schroniskach
Wpierdol wszystko na dobrego pendrive’a i problem z głowy
Chuj Ci w dupe pedale
Idiota, pewnie nie wiesz co to szyfrowanie plików i całych woluminów w systemie aes256? Rozwalenie tego zabezpieczenia „brutal forcem” zajęło by twojemu ukochanemu synkowi miliardy lat, przy założeniu że byłby najlepszym hakerem i użył by do tego wszystkich kompów na ziemi. Jednak myślę że i tak ci patałachu to nie wyjdzie bo założysz jakieś beznadziejne łatwe do odgadnięcia hasło
To rodzaj gry, dawaj mu kolejne wyzwania, np. konto na hasło, a wyrośnie na dobrego informatyka
Rozwiedź się i niech żona wychowuje dzieciaka.Nie będziesz już nic przed nikim musiał ukrywać, a konia będziesz walił kilka razy na dzień z konieczności. Twojemu synowi też to na dobre wyjdzie, może wyrośnie na normalnego faceta, nie będzie taki pojebany jak tatuś. A może to nie twój dzieciak, bo niemożliwe, żeby taki zjeb zrobił takie zdolne dziecko.
@25 masz rację. Ten typek jest nieźle pojebany.
Czy ten dzieciak ma jakies ograniczenia w domu ???
veracrypt twym przyjacielem