Mam problem…

… ze sobą. Jestem pełen sprzeczności. Kocham się i nienawidzę. Ludzi też kocham i nienawidzę. Aspołeczny introwertyk tęskniący za dobrym towarzystwem, inteligentny głupiec, głupi inteligent, wysportowany grubas, romantyczny szowinista, nieśmieszny śmieszek, godnie zarabiający menel, niepijący alkoholik, żyjący samobójca.

Pieniądze szczęścia nie dają. Ludzie, kurwy, też nie. A na zwierzątka jestem uczulony. Żyjemy w piekle, a wy udajecie, że jesteście piękni i szczęśliwi. Czy to świat, czy to ja zwariowałem?

A to tylko wierzchołek góry lodowej.

83
18

Komentarze do "Mam problem…"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Aaa ,,bo kiedy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia”… Wódki chcesz!?

    7

    0
    Odpowiedz
  3. Kup se motocykl. Będziesz żyjącym dawcą organów, zawsze to coś. Poza tym motocykliści to statystycznie najszczęśliwsi ludzie. Moto pozwala się odprężyć. Ryly.

    13

    1
    Odpowiedz
    1. Kupiłem. Po 2tys km, przestało cieszyć.

      3

      0
      Odpowiedz
  4. nikt cie nie zrozumie. Żyjemy w matrix.

    11

    0
    Odpowiedz
  5. Chciałem wziąć do roboty gruszkę, a wziąłem cytrynę. I co mam teraz zrobić, posypać to łyżką cukru?

    12

    1
    Odpowiedz
    1. Ja osobiście wsadziłbym sobie to w dupę, ale nie każdemu polecam taką zabawę.

      7

      0
      Odpowiedz
    2. Ja lubię cytrynę w robocie zjeść

      1

      0
      Odpowiedz
  6. Mi rosną włosy na wasiku a jestem kobieta i jak tu żyć???

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Nie lubię tego u kobiet. Ale to można wydepilować laserem albo woskiem przecież. Wydepiluj i może masz szanse.

      1

      0
      Odpowiedz
    2. Golić tak jak ja. Pozdrawiam, kobieta z wąsek i bródką.

      1

      0
      Odpowiedz
    3. Co to jest wasik?! Też jestem kobietą i chyba tego nie mam 🙁

      0

      1
      Odpowiedz
  7. „Żyjemy w piekle, a wy udajecie, że jesteście piękni i szczęśliwi.” Oj tak. Napisz więcej z chęcią poczytam. Właśnie tak jest.

    3

    1
    Odpowiedz
  8. Ciekawie to napisałeś. Zastanawiałeś się kiedyś czy nie napisać jakiegoś artykułu do gazety?

    3

    0
    Odpowiedz
  9. To zdecyduj się w końcu na coś bo szczerze mówiąc nie zrozumiałem ani słowa xD

    1

    6
    Odpowiedz
  10. Za dużo telewizji oglądasz. Zmień też żarcie. Pasza którą nas karmią jest toksyczna i blokuje łepetyne….

    4

    1
    Odpowiedz
    1. Podaj proszę maila, bo od ponad 10 lat nie oglądam tv i chciałbym się dowiedzieć, gdzie popełniłem błąd.

      1

      0
      Odpowiedz
  11. Do autora…….nie słuchaj debili tutaj obecnych

    3

    1
    Odpowiedz
  12. A myślisz że dlaczego alko jest takie popularne?

    3

    0
    Odpowiedz
    1. Szeroki temat. Nie tylko alko jest popularne.

      0

      0
      Odpowiedz
  13. To się nazywa ambiwalencja uczuciowa

    2

    0
    Odpowiedz
  14. Myślę, że jesteś ciekawym, nietuzinkowym człowiekiem. Dystans do siebie, również godny pozazdroszczenia. Tacy ludzie są intrygujący, dla mnie, wręcz pociągający. Mógłbyś od siebie wiele dać. Niestety wasze kolce są tak długie i ostre, że nie łatwo jest się zbliżyć. Trzeba mieć silne poczucie własnej wartości, żeby się nie bać kolców jadowych. Ja rozumiem, że to tarcza przed światem i ludźmi, ale w ten sposób sami prowokujecie omijanie szerokim łukiem lub ataki tych co chcą pokazać jacy są groźni i się nie boją. Odstraszacie też tych co może wnieśli by trochę radości w wasze życie. Jako przedstawicielka rodzaju „ludzie, kurwy” pewnie zaraz dostanę po głowie. Trudno. Już się nie boję.
    Wybacz, że piszę w liczbie mnogiej, ale bardzo przypominasz mi kogoś, kogo kiedyś chciałam mieć w gronie znajomych i przyjaciół.
    I może nie jestem piękna, ani szczęśliwa na stałe (bywam), ale dla mnie piekło to ludzie czekający w kolejce do komory gazowej (oglądałam kiedyś taki dokument i nie mogę zapomnieć), rodzice patrzący bezsilnie na umierające dziecko czy mąż zostawiający żonę z dziećmi, kiedy zdiagnozowano u niej raka. Wszystko inne to zwykłe chandry, dołki, humorki, fumy, życiowe rozmemłanie. No, jeszcze ewentualnie choroby np. zdiagnozowana depresja – rozumiem, szanuję. Wszystkich innych, szczególnie młodych, zdrowych na ciele i jako tako na umyśle za gadanie o bezsensie życia mam ochotę pierdolnąć solidnego kopa w rozmemłaną dupę wprost do wolontariatu w hospicjum. Pozdrawiam.

    12

    1
    Odpowiedz
    1. W sumie się z Tobą zgadzam ale to nie zmienia faktu że życie jest bezsensowne. To tylko my próbujemy w nim szukać na siłe sensu, aby jakoś przez nie przejść.

      2

      1
      Odpowiedz
    2. Odnośnie piekła. Tak jest. Trafiłaś w sedno. Ta znieczulica boli najbardziej.
      [autor]

      0

      0
      Odpowiedz
  15. Dobry tekst napisz coś więcej masz talent

    1

    0
    Odpowiedz
  16. Pierdolenie o Szopenie.

    2

    0
    Odpowiedz
  17. To o mnie, dodatkowo mam sporo nietuzinkowych zainteresowań z których niestety nie idzie na dobrą sprawę nawet wegetować że stoję w miejscu robiąc coś z czego są pieniądze ale jest to przejebana robota (ale za to myśląc ekonomicznie to chyba spotkała najlepsza możliwa opcja przy minimalnym wysiłku) a wszystko inne rozszarpuje mnie w swoją stronę. Takie zwyczajne szaleństwo.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Kurde jakie to prawdziwe!

    0

    0
    Odpowiedz