Brak zaufania

Witam w chujni. Z chujową przykrością muszę stwierdzić, że czasy, w których żyjemy, są niczym gówno owinięte w papierek – z zewnątrz błyszczy, a w środku gnije i syfi. Nie można ufać ludziom, firmom, nie można szczerze i uczciwie budować relacji opartych o biznes, nie można ufać instytucjom „zaufania publicznego” ani w wielu wypadkach nawet budować szczerych i uczciwych relacji z ludźmi w zwykłym codziennym życiu. Ot kilka przykładów: nie wiem czy lekarz przepisuje mi leki bo chce jechać na wakacje zafundowane przez firmę, czy może robi to w dobrej wierze, a może został oszukany przez producenta który pozbywa się starych prochów pod nową nazwą? Kupując jedzenie dla dziecka nie wiem czy suszona śliwka w słoiku dla niemowląt jest pochodzenia chińskiego, konserwowana siarą, czy może uczciwie suszona na słońcu? Nie wiem czy serwis samochodowy wymienił mi rolki prowadzące paska czy mówi że zmienił. Nie wiem czy powierzając pieniądze bankowi, ten bank nie sprzedaje moich danych albo nie ukradnie mi moich pieniędzy pod pretekstem „ratowania świata”, albo mówi że coś daje, podczas gdy nie daje tylko bierze. Nawet nie wiem czy spotykając się ze znajomymi oni przychodzą, bo mają lub będą mieć interes, czy przychodzą bezinteresownie. Wszystko kurwa podszyte jest fałszem i to jest chujnia współczesnych czasów. Moja podejrzliwość w normalnych czasach byłaby chujnią nadającą się do psychiatryka, jednak w obecnej rzeczywistości chyba jest odwrotnie.

116
51

Komentarze do "Brak zaufania"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Masz całkowitą rację. Ale co poradzisz… Taki popierdolony świat.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Masz zupełną racje, ale nie bierz tego tak do siebie, bo faktycznie zawiną Cię w kaftan i wywiozą w pizdu. Wypowiedzieć nt. Banków, bo troche w tym syfie robiłem. Po 1 jeśli masz konto w Millennium to czym prędzej je zmień. Nie znam chujowszej, nastawionej drapieżnie na zysk (swój rzecz jasna) pod płaszczykiem korzyści dla klienta instytucji finansowej. I ostrzegam – dręczenie klienta ofertami i propozycjami bankowymi to standard, którym ten Bank jest w czołówce. Natomiast Twoje dane nie mogą być wykorzystane w innej instytucji. To prawnie karalne. Pozdr

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Takie czasy, każdy każdego robi w chuja, żeby zarobić. Tylko kasa się liczy, a wszelkie wartości, przynajmniej w tym kraju, zostały wyparte przez pieniądze. I niech mi nikt nie pierdoli, że jest inaczej.
    Nie ma wartości, patrzę dokoła i widzę syf i brud, nawet kobiety się prostytuują przez neta za żetony. Chuj wie dokąd zmierza ten świat oraz ten kraj. Skończy się tym, że wszyscy dostaną pierdolca.

    3

    0
    Odpowiedz
  5. Ale kiedy niby było lepiej. W bajkach o królu i królewnie chyba, nie uważałeś na historii.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Jak czegoś nie wiesz to wybierz tą odpowiedź w której zawarte jest tańsze i bardziej opłacalne rozwiązanie i gotowe, cała współczesna filozofia. A co do tego kradnięcia danych i tej całej chujni komercyjnej to szacunek dla adminów chujni że nie trzeba się rejestrować, podawać nr telefonu, przepisywać kodu z obrazka i że reklamy nie latają po całym ekranie jak pojebane. Chujnia to chyba ostatnia w internecie strona bez tego całego kurestwa.

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Dobra chujnia! Mnie jeszcze wkurwia to całe śledzenie ruchu internetowego przez rządy! O jak mnie to wpienia!

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Witaj w klubie, nie jesteś sam. Mógłbym podpisać się pod Twoimi słowami, mimo iż nie twierdzę, że ludzie takiego zdania jak MY nadają się do psychiatryka. Pogoń świata za kasą i łatwym zyskiem, połączone z możliwościami jakie daje współczesny rynek, marketing, technologia, mentalność, słabość ludzkiego umysłu doprowadziły do takiego stanu rzeczy. Człowiek sam napędza to gówno, jakimiś fejsbookami, oglądaniem bezwartościowych seriali w telewizji, słuchaniem radia które lansuje komercję, kupując chiński czosnek, ser, który udaje ser, masło, które nie jest masłem, rywalizując z sąsiadem o to, kto ma lepszy samochód lub nowszy model smartfona. Rozsądny człowiek odrzuca to wszystko i żyje po swojemu, ufając własnemu rozsądkowi i kryterium wartości. Niestety, takich ludzi jest na prawdę niewielu, więc bilans jest oczywisty i widoczny na co dzień. Popyt kształtuje podaż = głupota nakręca głupotę.

    1

    0
    Odpowiedz
  9. Trzy stówy do łapy i zapraszam do złożenia CV na taśmę w naszym łódzkim wydziale fabrycznym! U nas zaufanie to podstawa współpracy. Wymagamy go w każdym aspekcie fabrycznego życia.

    0

    2
    Odpowiedz
  10. Jak byłem jeszcze w Polsce u mamusi, nie miałem nawet takich myśli, wydawało mi się że świat jest jakiś inny, owszem są kurwy bez zasad ale są i dobrzy ludzie i tych drugich jest więcej. Zmieniłem jednak zdanie po tym jak się usamodzielniłem. Trzeba o wszystko walczyć, pilnować ciężko zarobionej forsy, uważać komu się ufa i patrzeć na swoje potrzeby, w innym wypadku będziesz wielokrotnie ruchany, porzucony i samotny. Nie oglądam już TV, przestałem szukać winnych, nie wierze nikomu póki sam się nie przekonam, to co ktoś mi opowiada traktuje z przymróżeniem oka i nie wczuwam się w żadną chujową sytuację swoich znajomych, ponieważ już dziś wiem że lepiej zająć się swoimi sprawami. Może ten sceptycyzm mnie kiedyś zabije, ale póki co daje mi żyć na o wiele lepszym poziomie niż przedtem.

    3

    0
    Odpowiedz
  11. Uważam, że jedynym wyjściem z sytuacji jest zachować w sobie wiarę w ludzi. Przecież są jeszcze ludzie piękni wewnętrznie, bezinteresowni i życzliwi drugim. Nie każdy jest nastawiony na wyłącznie zysk, musisz pielęgnować w sobie piękny kwiat zaufania. A tak przy okazji mam super interes do zrobienia, golf trójka, prawie nówka nic nie było klepane, dwa tysiaki na zegarze, tylko 15 koła, trzy alufelgi, radio Pajonira z panelem od Sony, papiery ma w porzo, kaliningradzkie, tylko książkę serwisową szwagier zgubił, ale się znajdzie. Sprzedaję bo mi się znudził, pozdrawiam Wania.

    6

    0
    Odpowiedz
  12. To są właśnie Biblijne Czasy Ostateczne. Tylko Ty nie stań się jak reszta tego świata chociaż powiedzenie z jakim przystajesz takim się stajesz jest jak najbardziej realne. Bądź wytrwały przy tym co dobre i sprawiedliwe. Trzymaj się tego! I musisz też znaleźć sobie coś pozytywnego bo z doświadczenia wiem, że ciągłe skupianie się na tym co złe nieźle niszczy psychikę a wtedy jest naprawdę spory problem. Powodzenia! 🙂

    0

    1
    Odpowiedz
  13. Cuesze sie że o tym napisales, Bo uwazam tak samo i myslalam że to ze mna cos nie tak…

    0

    0
    Odpowiedz
  14. Święte słowa. Niestety to prawda.

    0

    0
    Odpowiedz
  15. „czasy, w których żyjemy, są niczym gówno owinięte w papierek – z zewnątrz błyszczy, a w środku gnije i syfi” – To muszę sobie dobrze zapamiętać

    2

    0
    Odpowiedz
  16. Jeśli chodzi o serwisy samochodowe, to ZAWSZE na początku informuję, że chcę wejść i oglądać to, co będzie wykonywane. Zwykle na początku jest pierdu, pierdu, że bezpieczeństwo, że mechanicy nie lubią, gdy im się patrzy na ręce itd. Odbijam piłeczkę, mówię, że jak nie, to robię rząd. I jak na razie ZAWSZE rura miękła, spokojnie mogłem wejść i obejrzeć prace serwisowe. Polecam to, jesteś wtedy pewnien, że nie robią Cię w chuja, a dodatkowo można się czegoś ciekawego dowiedzieć od mechaników, nauczyć.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. @2 – przesadzasz, mam konto w mille już ponad 2 lata, przy zakładaniu zastrzegłem wszelkie zgody na przetwarzanie danych, nigdy do mnie nie dzwonili. Poza tym mają fajny zwrot 3% za zakupy, z którego korzystam 🙂 A sprzedaż danych – tego nie wiem, ale równie dobrze mogą to robić w jakimkolwiek innym banku. Trzeba by, tak jak prezes nie mieć konta w banku, wtedy możesz mieć pewność, że Cię nie sprzedadzą.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. @8 może już skończ fajfusie z tymi chujowymi komentarzami. Rzygam na ciebie.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. Myśle,że jest odwrotnie.Dobrze napisane-niestety tak się właśnie dzieje w naszym jakże chaotycznym i to bardzi świecie.Pytanie jak w nim żyć?Czy ktoś jest wstanie odpowiedzieć nam na to pytanie?

    0

    0
    Odpowiedz
  20. @17 – Nie przesadzam mój drogi chujowiczu. Znam ten bank i jego działanie od podszewki, bo tam pracowałem i niestety nie mam dobrych doświadczeń. Hehe.. I myślisz, że na tym zwrocie 3% Cię nie ruchają w inny sposób :)? No właśnie.. Widocznie jesteś za bardzo naiwny. Zysk, zyskiem. Bajer jest najważniejszy, wtedy tacy jak Ty na to polecą :).. Inne banki też już powprowadzały zwroty za jakiś tam %. Nie korzystan z tego, mam normalne, konto, w innym, lepszym banku oczywiście. Płacę za kartę, konto mam za darmochę. I żadne tanie bajery nie są mnie w stanie przekonać. A Tobie polecam przeanalizowanie od podstaw umów zawartych z tym bankiem – tym najdrobniejszym druczkiem :).. Pozdrawiam, Chujowicz spod „2” :).

    0

    0
    Odpowiedz
  21. @20 – zapewne znasz mille dużo lepiej ode mnie, skoro tam pracowałeś. Niemniej jednak nie stwierdzam, żeby ten bank „ruchał” mnie bardziej, niż inne banki, a mam konta w kilku. Ale rozważ coś takiego: (opcja-1) jeśli wydaję kartą np. 1000 zł na zakupy w hipermarkecie i mogę dostać 30 zł zwrotu + mieć kartę bez opłat, albo (opcja-2) wydać 1000 zł, nie otrzymać żadnego zwrotu i jeszcze zapłacić z 5 zł za użytkownanie karty, jak to jest w niektórych bankach – to sam powiedz, na co powinienem się zdecydować?

    0

    0
    Odpowiedz
  22. kozacki wpis stachu!

    0

    0
    Odpowiedz