Bycie singlem to nie koniec świata

Mam 26 lat i nigdy nie byłem w związku. Ani na randce. Ba, nawet na żadnym spotkaniu z jakąkolwiek dziewczyną. I co? GÓWNO. Jakoś nie umarłem z tego powodu. Nie ma co żałować, że nigdy nie przeżywałem rozstania, nie zostałem zdradzony ani zostawiony dla jakiegoś półgłówka w dresach. Dziewczyny do mnie zarywały wiele razy, ale ja miałem wyjebane i odrzucałem zaloty. Od zawsze unikałem związków, bo lubię swoją wolność, możliwość robienia co mi się podoba i brak konieczności dostosowywania się do innej osoby. Wkurwia mnie tylko, że każą mi zostać księdzem, albo sugerują, że jestem gejem i wolę chłopców. Wiem, że społeczeństwo baranów uważa, że każdy facet już w wieku 18 lat powinien mieć zaliczone przynajmniej 10 panienek, ale pierdolę to, bo nie muszę być taki sam.
Bycie singlem to naprawdę nie jest koniec świata. Dlatego ci, którzy płaczą, że nikt ich nie chce i boją się samotności, niech zajmą się sobą, a jeśli tak mocno brakuje ruchania, to zawsze są przelotne romanse.

14
1

Komentarze do "Bycie singlem to nie koniec świata"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Znak zapytania stawiamy po spacji.
    Nie piszemy z włączonym Caps Lockiem.
    Pan Grammarnazi

    0

    2
    Odpowiedz
  3. Piszesz o rozstaniu, zdradzie, półgłówku w dresach. Potem o wolności i niezależności, ruchaniu i przelotnych romasach. A czy byłeś kiedyś zakochany? Nie napierdalały Ci po głowie dopamina z noradrenaliną? Zakochaj się, potem zerwijcie ze sobą, wtedy będziesz miał pełniejszy obraz.
    Ja tu widzę jakiś resentyment, bo można być wolnym będąc w związku, ale trzeba mieć to szczęście, żeby znaleźć właściwą drugą połówkę. Duże szczęście.

    2

    0
    Odpowiedz
  4. W twoim wieku jak mialem 26 lat to juz mialem dwójkę dzieci w wieku szkoly podstawowej, a ty walisz dalej konia. Ja jezdze na wczasy z moja dupa i dziecmi, do tesciow na niedzielny obiad. Zeby nie bylo, obecnie teraz mam 29 lat, wiec zaden ze mnie bumer.

    0

    3
    Odpowiedz
    1. hah, znam takich jak ty,

      2

      0
      Odpowiedz
    2. ok, a ile zarabiasz?
      i ile bierzesz 500 plusów?

      1

      0
      Odpowiedz
      1. A co cie to obchodzi? Nie masz swojego życia? Kup sobie nowy kalkulator, będziesz mógł na nim mnożyć proste liczby, bo w pamięci – jak widać – nie dajesz rady. Przy okazji może poprawisz cennik i policzysz cenę worka ryżu.

        0

        2
        Odpowiedz
        1. odezwał się monitoring osiedlowy

          0

          0
          Odpowiedz
  5. After łinter koms tu spring.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Nie piszemy z włączonym Caps lockiem.
    Grammarnazi

    0

    1
    Odpowiedz
  7. To czemu wchodzisz na tą pojebaną stronę i tu piszesz skoro masz wyjebane?
    Pierdol to i rób swoje

    1

    0
    Odpowiedz
  8. Nic na siłę. Oszczędzasz sobie mnóstwo stresu, czasu i pieniędzy.

    0

    0
    Odpowiedz