Chrześcjański lincz

Piszę tę chujnię zainspirowany wpisem „Wyzwij katolika”. Jestem osobą niewierząca, a kierującą się poprawnymi zasadami życia społecznego, ślubu kościelnego nie wezmę (jestem apostatą), dzieci nie mam zamiaru ochrzcić, nie jestem ojcem chrzestnym. Swoich poglądów się nie wstydzę i zapytany, przyznaję, że jestem ateistą. Nikomu przy tym nie wadzę, nie zabraniam, nie walczę z czyimiś prywatnymi poglądami, jeśli nikomu nie szkodzą. Niemniej ostatnio przeżyłem istny rodzinny armageddon. Moja kato-babcia szerzy wśród całej rodziny propagandę wobec mnie, twierdząc, że jestem źle wychowanym przez matkę satanistą (kucem nie jestem), bez zasad, potrzebuję modlitwy itd. Można by to olać, gdyby nie szeroki zasięg tej wieści, skołatane nerwy matki, ciotek i reszty rodziny, awantury, obrazy na cały świat. Nikt mi nie wmówi, że katolicy są prześladowani w Polsce. Nikt nie chce usłyszeć od członka rodziny, że, cyt. „Dla ciebie nie ma już nadziei, tylko modlitwa pozostaje, do Częstochowy za ciebie poszłam”. Cała akcja kosztowała mnie wielu rozmów tłumaczenia (się), łagodzenia sytuacji, utratę zaufania i sympatii części familii, którą bardzo lubię. Koniec końców parę osób się ze sobą poróżniło i bardzo mi przykro z tego powodu, bo jestem rodzinnym człowiekiem. Jasne, że wolność sumienia ma swoją cenę, ale zapłaciły za nią niewinne osoby, np. moja matka. Ludzie, dajcie żyć innym.

68
76

Komentarze do "Chrześcjański lincz"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Najwyraźniej masz problem z babcią. Zniszcz wizerunkowo babcię.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Ta sama sytuacja.
    A wszystko to po tym jak jakaś ciotka zobaczyła, że mam wpisane na srejsbuczku „ateista”. Qrwa od czterech lat miałem…
    A część rodziny mojego ojca jest „bardzo” wierząca.
    Zapierdalają w garniaczku do tego burdelu świętojebliwcy ale jak postępują po wyjściu z kościoła ..brak słów! Ponoć to ateiści nie wiedzą co to moralność.
    Chuj im w dupsko!

    0

    1
    Odpowiedz
  4. Gdybyś mieszkał w Japonii to by cie nikt tam nie udupiał tam jest bardzo wysoko rozwinięty kraj więc nie miałbyś się o co martwić. Tylko w tej jebanej POlskiej i pisdzielskiej słowiańskiej-cebuli są takie zjeby nic z tym nie zrobisz, zacznij się uczyć Japońskiego i wiej z tego parszywego kraju.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Problem tkwi w mentalności i przekonaniu że kto nie jest z nami, jest przeciwko nam, a nie w wierze jak takiej.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Powiem Ci tak, też jestem ateistą. Przytoczę tylko 1 przykład z wielu. Wyszło tak, że nie widziałem się z ciotką, wujkiem i 2ma kuzynkami przez 15 lat. Po tych 15tu latach gdy kończyłem już studia spotkaliśmy się kilka razy. Ciotka, siostra mamy, do najcnotliwszych nie należała w młodości, jej córeczki też takie galerianki (12-13 letnie z przebiegiem większym niż sprzęgło od żuka, wulgarne, nie wstydzące się chwalić sex-friendsami w moim wieku – w sumie to powinienem to zgłosić na policję)… teksty ciotki to „myjcie się dziewczyny bo nie znacie dnia i godziny”. Ale była to katoliczka nienawidząca wszystkiego co inne – totalna hipokryzja jak widzisz :). Pewnego razu moja matka opowiedziała ciotce o moich poglądach na wiarę, nie było mnie przy tym, więc nawet nie wiem co powiedziała. Spotkanie rodzinne zamieniło się w koszmar (dla mnie) bo ciotka zaczęła na mnie krzyczeć, że jestem zwierzęciem, pozbawionym moralności itd. (wcześniej uznawała mnie za grzecznego i dobrze uczącego się – słowem wzór do naśladowania). Opuściłem spotkanie i się nigdy więcej nie spotkaliśmy – nie będziemnie nikt z błotem mieszał, szczególnie galerianki. Od tego nie uciekniesz. Chyba, że za granicę. Pozdrawiam.

    1

    0
    Odpowiedz
  7. Media kreują katolicką propagandę. Prawdziwy fakt o księdzu pedofilu, już się burzą że atak na kościół! Ksiądz jechał pijany? Atak na kościół! Wszędzie tylko obrażanie uczuć religijnych, ale gdy jest NARZUCANA wiara to jakoś spoko nie? Piątka stary, wyselekcjonuj członków rodziny

    0

    0
    Odpowiedz
  8. @3 – chyba jesteśmy z tej samej rodziny;) Witaj kuzynie!

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Bo Katolicy są prześladowani, Ty też i w sumie kto nie jest w tym kraju? Tutaj panuje jeden wielki podział społeczeństwa, każdy przeciwko każdemu i jak tak patrzę na to wszystko to sobie myślę, że może jednak dobrze, że kraj jest sprzedawany na prawo i lewo, niszczony, taka jakby sprawiedliwość. A tak to głowa do góry. Takie są te babcie… denerwujące czasem i mają bardzo zakute łby jak zresztą wielu ludzi, zaprogramowane zombie oceniające wszystko pochopnie. Zeby ona miała pojęcie w ogóle czym jest satanizm… @2 – kolego… nie radzę Ci na fejsbuku dawać przesadnie dużej ilości informacji o sobie i nie chodzi mi za bardzo o to że fejs może to szpiegować bo może, ale właśnie chodzi o ludzi dookoła Ciebie 😉 No chyba, że masz to w dupie to w sumie ok, ja osobiście wolę być bardziej w cieniu. A tak w ogóle to Bóg nie lubi hipokryzji, kłamstwa itd. rzekomo wierzących o czym choćby Chrystus nauczał, albo ten fragment sobie przeczytaj „A to wiedz, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, bezbożni, bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowściągliwi, okrutni, nie miłujący tego, co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadęci, miłujący więcej rozkosze niż Boga, którzy przybierają pozór pobożności, podczas gdy życie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; również tych się wystrzegaj.” – 2 Tm 3:1-5 sam jednak też czasem się zaliczam do tego fragmentu… no cóż… trzeba uczyć się pokory, przebaczać, wzrastać itd. Pozdro

    0

    1
    Odpowiedz
  10. Tak samo jestem ateistą i przez to mam same niesnaski w domu.Jak powiedziałem „publicznie” przy stole że bóg jest wytworem ludzkiej wyobraźni to mnie prawie zlinczowała przyjezdna pseudorodzinka.Taka już mentalność Polaka,jak masz inne poglądy to jesteś celem ataku,bo nie jesteś taki sam jak on.

    0

    0
    Odpowiedz
  11. No cóż żyjemy w katolandii… jest to smutne, ale niestety taka jest rzeczywistość. Polska to ciemnogród, dlatego jesteśmy na szarym końcu w Europie, dlatego nas politycy okłamują i traktują jak bydło, bo wstyd to przyznać, ale znaczna większość z nas to ludzie nie używający mózgu.

    0

    0
    Odpowiedz
  12. Bo taka jest w Polsce mentalność. Ludziom się nie chce w głowach pomieścić że ktoś może myśleć inaczej i mieć inne spojrzenie na świat. Idę o zkład że gdybyś nie był wnuczkiem Twoja babcia zadźgałaby Cię widłami bo śmiesz nie chodzić do kościoła. I tak wygląda miłość bliźniego – wersja dewocja.

    0

    0
    Odpowiedz
  13. Haha mam to samo.Moja babcia i matka uważają że jestem grzesznikiem i co się stało że się od boga oddaliłem?Ja po prostu od dziecka już przystępując do pierwszej komunii nie wierzyłem w te dyrdymały.Tylko niedawno to wyszło,bo mimo że mam 24 lata to po prostu one mają bzika na punkcie wiary i są w stanie każdego zwyzywać,zlinczować kto nie wierzy,w ty mnie.To ma być wiara?Katolicy potrafia bardzo perfidnie zniszczyć tych „złych” co do kościoła nie chodzą.Najgorzej jak takie osoby ma się w rodzinie.

    0

    0
    Odpowiedz
  14. A to nie możecie babki opierdolić i kazać jej zamknąć ryj?:)

    0

    0
    Odpowiedz
  15. koko to roko mi to rino to ku…ten japoński jakiś zjebany jest…Wyobraź se ruchasz a tu laska zaczyna takie dźwięki wydawać, nosz idź pan w chuj, skupić się ze śmiechu nie można. Ty od ścierwa, słyszałem, że jak biały dmuchnie Japonkę to samuraje wezmą go na japońskie tortury. na początek szczura w dupę a dalej to nie wiem…O’ hai, jebiesuki nabosaka..

    0

    0
    Odpowiedz
  16. Wyprowadzisz się na swoje to dadzą Ci spokój.Też przez to przechodziłem.
    Teraz mam wyjebane.

    0

    0
    Odpowiedz
  17. 8. Są różne wyznania katolu i wyjdź stąd bo to nie średniowiecze żeby zmuszać do „jedynie słusznej” wiary w żydowskie bajki o „czasach ostatecznych: i sądach bożych”. To tylko bajki i nic więcej. Można by cytować mitologie nordycką o ragnaroku czyli końcu świata wg. Wikingów. Tyle ile ludów tyle końców świata katoczubku. Ciemne religijne parafiaństwo i ta ich wiejska wiara, zacięte mordy i postępowanie odwrotne do przykazań gotowe zabić w imie judajskiego „prawdziwego cudownie” bądź co bądź tylko mitu i zabobonu. Dla 90% tych katoli „wiara” to tylko paciorki, figurki, obrazki i nic poza tym. Typowe potomstwo chłopów a jakie było katochłopstwo wystarczy obejrzeć film o tym samym tytule. Z każdego najgorszego postępku można sie wyspowiadać i dalej „grzeszyć”. To jesteście wy katole.

    0

    0
    Odpowiedz
  18. Prawdziwa miłość bliźniego katomatołów. Zatrują ci życie w imie jedynie słusznej wiary, doprowadzą do depresji, zszargają nerwy i powiedzą że to szatan. To są fanatycy religijni, fundamentaliści którzy w imie wiary w bajki starożytnych Żydów są gotowi zabić i mówią że ta wiara to polskość. jaka to polskość jak modlą sie do Żyda i żydowskich świętych a wodza mają w Watykanie. To kolaboracja z obcym państwem. Klękają przed niewidzialnym bytem nazywając panem. Kiedyś kolaboranci kłaniali sie Moskalom, Niemcom a oni watykańczykom i niewidzialnym Żydom.

    0

    0
    Odpowiedz
  19. @16 – a ty dalej swoje, widzisz to co chcesz widzieć, bez obiektywizmu, byle by mieć powód do szerzenia swojej nienawiści, bo gdzie niby w moim komentarzu kogoś zmuszam do mojej wiary? Albo gdzie napisałem, że uważam się za Katolika? Zarzucasz innym to co sam robisz.

    0

    0
    Odpowiedz
  20. @18. Zapamiętaj sobie świnio, że jest tylko jedna prawdziwa religia i jest to nasz religia ateisto pierdolony. Na stos! Precz zjawo zmoro nieczysta, a kysz

    0

    0
    Odpowiedz
  21. 19 Idż się kurwo średniowieczna powieś ale przedtem zwal konia.

    0

    0
    Odpowiedz