Zacznijmy od tego, że jakiś czas temu rozstałem się z dziewczyną po 2 latach związku okazało się, że jest jak autostrada w Niemczech bo każdy wjeżdżał i to za darmo, czyli krótko mówiąc lubiła rozchylić nogi niekoniecznie tylko przed moją osobą, ale dla takiego kurwiska już i tak za dużo straciłem czasu więc chuj z nią. Możecie hejtować, że dużo tu przekleństw itp itd, no i chuj będzie dużo bo od tego jest ta strona, żeby wyrzucić z siebie to co nam leży na sercu. Po pewnym czasie od rozstania rzuciłem pracę bo była mega chujowa i męcząca, bez żadnych perspektyw na dalszy rozwój. Myślałem, że łatwo będzie znaleźć coś lepszego ale nie w takim kurwidole zwany też Polską, oferty sam syf, dodając, że mieszkam na strasznym zadupiu więc to też nie ułatwia sprawy. Gdy już znalazłem robotę w której serio można zarobić i w miarę się nie narobić to dojebała najgorsza zima od paru lat i wszystko stoi, bo nie można pracować w takich warunkach i czekam jak ten pojeb aż łaskawie białe gówno zniknie z powierzchni ziemi. Gdy wszystko wali się na łeb i myślisz, że może być tylko lepiej, życie udowadnia jak bardzo się myliłeś i serwuje kolejne ciosy po których wątpisz, że wstaniesz. Pomijam fakt, że moje auto to już stary gruchot i ubezpieczenie wzrosło do absurdalnych kwot i trzeba zapłacić 1000zł żeby jeździć starym szmelcem. Robota stoi, frustracja rośnie z każdym dniem gdy przez okno widzi się dalej te zalegające gówno na które niektórzy mówią śnieg. Chujnia i śrut, nie warto się starać bo w parę dni można zostać nikim, a żeby być kimś pracuje się całe życie, więc mam już wyjebane i jedynie o czym marze żeby białe znikło mi z oczów.
Jak się pierdoli to wszystko i to na raz
2017-01-30 20:2055
13
Mówisz i masz. Za tydzień +12 stopni. Do furaka weź na współwłaściciela ojca czy stryja, bo jebią cię głównie za wiek. Ja zbliżam się do 40. i za auto 1,5 litra zapłaciłem ostatnio 420 zeta, także da się. Porobisz trochę to i kupisz coś ładniejszego, a wtedy to wiadomo, i lachona jakiegoś łatwiej wyrwać, tylko od razu za łeb i do USC, dzieciaki póki płacą pińset, mieszkanie na swoim, da się żyć. Micha pełna, co nie byczku Andrzeju?
3 stówki w łapę, CV w zęby i wiesz gdzie iść. Prawda, patałachu? /Mesio
A więc masz zadatki na alfonsa, i wypadałoby pomyśleć o takiej ścieżce kariery.
PS. A co do fragmentu: „każdy wjeżdżał i to za darmo”, to, jak widać, najbardziej cię boli że za darmo…
Ha ha, byłem pierwszy! Meś = Byczek Andrzej = schizol, któremu nawet Katzmayor z Nieba nie pomoże, żadnymi ziołami.
Stary masz komfortową sytuację-nic Cię tu nie trzyma! Spadaj za granicę pisać nowy scenariusz, bo w Polsce słabo to wyglądać zaczyna.
Dobrze że jest śnieg,od chyba 10 lat nie było prawdziwej zimy.Równowaga musi być.A w upale plus 36 stopni dzień i noc też się nie da zbytnio pracować i ogółem funkcjonować.
Gorzej ludzie maja w zyciu ….
Nigdy nie mów „gorzej być nie może”. Zawsze jak sobie tak mówiłem, to się okazywało że jednak MOŻE. Zawsze miej pokorę i doceniaj to co masz, bo zawsze może być gorzej. No chyba że idziesz do lekarza i mówi ci że masz np. kilka miesięcy życia, to rzeczywiście gorzej być nie może.
Może, np. kilka dni…
Będziesz miał szczęście jeśli niewyżytemu strażnikowi nie zechce się ciebie pierdolić, i to wszystko w nowej apokalipsie według świętego pejsa.
Ej daj numer do tej laski, moze przestane walic? Chociaz przed puknieciem jej i tak bym se zwalil zeby numerek z 60ciu sekund zamienil sie w 75cio sekundowy. Tak czy siak, jestes nikim. Zwal se
Bierz witaminę D, uprawiaj sport i nie pij alkoholu. A poza tym powodzenia w życiu. Obyś trafił na laskę ładną, dobrą, wierną i stabilną emocjonalnie i obyś miał dobrą robotę i zarabiał dużo kasy.
no on stabilny emocjonalnie nie jest, więc dziewczyna ma być za nich