Sprawy mają się tak. Nie uprawiałam sexu od rozstania z moim ostatnim partnerem, czyli już ponad pół roku. Więc jakoś tak wyszło, że dałam się ponieść chwili i skończyłam imprezę ze znajomym w łóżku. I generalnie nie widziałabym w tym nic strasznego, gdyby to że: sex był raczej średni, znajomy jest Niemcem o 4 lata młodszym ode mnie, dodatkowo przyjaźni się z moimi sąsiadami, których bardzo lubię i nie chcę żeby o mnie źle myśleli. Ale to wszystko jest w sumie mało istotne. Najgorsza jest pęknięta guma ;/
35
60
No i dobrze. Jak się komuś kur*ić zachciewa to niech chociaż tego konsekwencje ponosi.Trzeba było pomyśleć o swojej opini gdy gość penetrował ci ci**…. I tyle,koniec.kropka.
ciekawo co ty robisz jak masz ochotę hehehehe chuba ze jej nie masz?:-)
Daj sobie spokój z tym komentarzem lamusie. Po tym, co tu wyczytałem, jestem pewien, że jesteś prawiczkiem, bądź dziewicą, nie znam płci. PIERDOL SIĘ OGÓŁEM i przestań pisać takie komentarze. A Tobie powiem szczerze, że miałem chyba 3 razy takie sytuacje w życiu, zawsze był jakiś stres i ciemne myśli, lecz po ok. 1miesiącu czasu to znika i zostają tylko wspomnienia z fajnej nocy, dasz sobie radę i nie przejmuj się;] Pozdrawiam Cię i pozdrawiam fanów mocnych wrażeń:)
A ja powiem że laski co lubią się skurwić są potrzebna do życia jak powietrze, zwłaszcza jak ktoś nie ma normalnej porządnej dziewczyny, pozdrawiam
A ja powiem, że osoby 1 i 4 są szowinistycznymi bałwanami. Jak facet się kurwi to jest zajebisty, ale jak laska raz się bzyknie to już jest dziwką?! Nic dziwnego, że w naszym kraju jest chujowo, skoro połowa z nas to głąby i debile!
Osoba nr 1 dobrze mówi – robisz coś, licz się z konsekwencjami. Na tym polega dorosłość. Cała reszta – bez komentarza.
Facet się kurwi to jest OK tak masz rację, samce się kurwią instynktownie gdyż mają większą potrzebę i jest to naturalne i udowodnione:) Poza tym jakby Panie miały takie same prawa jak Panowie to każdego wieczoru mogłyby by pół dyskoteki obskoczyć a to byłby koniec świata a facet? najwyżej parę w miesiącu, chyba że jest bardzo obrotny to może trochę więcej i gdzie tu była by sprawiedliwość? Także darujcie sobie, pozdrawiam
Czyli facet może sobie zaliczyć kilka w miesiącu, a kobieta nie może się przygodnie bzyknąć raz na kilka miesięcy?! Sorry, ale chyba ktoś tu jest opóźniony w rozwoju psychospołecznym. Potem wybrać się na wycieczkę po Europie Zachodniej i zobaczyć jak tam wygląda sprawa równouprawnienia sexualnego.
A się bzykajcie ile tam chcecie, ale żaden facet nie chciałby wiedzieć że jego laska gościła w sobie wiele przypadkowych kutasów w swojej karierze, pozdrawiam
I to działa w obie strony… kobieta też nie chciałaby wiedzieć, że kutas jej faceta gościł w wielu przypadkowych laskach.
„było trzeba nogi razem trzymać…”
Trzymaj sie zrobiłas to naco miałas ochote i jest ok