Jezusicku… boje się spać, coś świszczy w kuchni, tam gdzie jest licznik od gazu!! Podobno to nietoperz albo inny potworek. Boję się, że w nocy wyjdzie i opierdoli mi nogę.
30
47
50 poprzednich wpisów: Karty doładowywujące | Mochery | Mycie Garów | Schodów ruchomych bezmózgie przez ludzi użytkowanie | Dziury na drogach | Cenzura - Polityczna poprawność ... co dalej ??? | Euro - nie wybrali Krakowa | Drogie bułki w szkołach | Praca w sobotę | Chujnia wegetarianska | Chujowate zęby! | Pakiet weekendowy | Matura ustne egzaminy :> | Psie gówna | Zamknięte ulice | Chujnia na Kabatach | Allegro | Chujowo z definicji | Co za pech! | Chujowy 13 na giełdzie | Chujnia i email | Dziury | CB radio mnie wkurwia | Chujowa środa | Sklepikarz skurwysyn | Nowe Chujegro | Przechujowy deszcz | Chujowe poniedziałki | Odbyt | Chujnia a nie korki | Chujnia bo pada lub nie | Chujnia ponad Chujnią! | zbyt miły kolega | Dzieci w wózkach w supermarketach | Antychujnia | Korki, chodniki, rowerzyści i samochodziki | Chujnia ponad Chujnią! | Chuj a nie matura | 18-ste urodziny | odbieranie dziecku kontaktu z ojcem | Porażka | Re: Niekończąca się chujnia | Matura WOS | Niby dobry przyjaciel | Się rozbanglało do chuja | Szczypanie w pracy po cyckach | Niekończąca się chujnia | Potencjalny chłopak mnie nie znosi | Chujowa służba zdrowia!