Ziołowy śrut

Ehh… mieszkam z rodziną. Stara ostatnio zaczęła coś węszyć. No i bach, narkotest. I wyszło szydło z worka: tetrahydrocannabinol. Stara zaczęła do mnie od cpunów nawijać, gadała, że potrzebuje pomocy, że się staczam i wgl… KURWA! Czy ona nigdy nie paliła? Jak jej mam do chuja pana wytłumaczyć, że marichuana jest znikomo szkodliwa, skoro całkowicie straciłem jej zaufanie i już mi nie wierzy?! Pozatym nie wiem, co ja mam ze sobą zrobić. Mam kompletny brak motywacji do czegokolwiek. I do tego dochodzą problemy z kasą: wszystko wydaje na fajki i słodycze. Nie potrafię nazbierać 20 zł na paliwo do samochodu, a do tego do jutra mam skombinować 113zl na oc. Jednym słowem chujnia z grzybnią.

46
62

Komentarze do "Ziołowy śrut"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. 113 zł za OC hahaha, co ty? rower ubezpieczasz?

    0

    0
    Odpowiedz
  3. haha jaraj wiecej to nie bedziesz miec motywacji 🙂

    0

    0
    Odpowiedz
  4. weź daj starej zapalić, a jak wypije sobie kielicha z rodziną wyzwij ją od alkoholiczki bo to przecież też „choroba” wypić raz na jakiś czas LOL. komentarz drugi co najmniej śmieszny.

    0

    0
    Odpowiedz
  5. jarasz kurwa a potem się dziwisz ze kasy nie masz chujnia chłopie z Tobą trochę;> niestety maryśka jest dla tych przy kasie;( musisz się zajebiście mocno zastanowić czy będziesz palił junty czy zwykle fajki. a najlepiej nie pal nic bo po chuj…

    0

    0
    Odpowiedz
  6. ad 1 pewnie skuter tam są takie stawki, ale samochód brzmi poważniej 😀

    0

    0
    Odpowiedz
  7. Kolego a nie powiedziałeś najważniejszego ile masz lat ??
    wiesz generalnie jak sie najarasz jakiegoś gówna to nie masz motywacji a nie widziałem jeszcze żeby ktoś po naturze zamulił , wręcz przeciwnie moc i huj . a z kasą to się nie dziw , ktoś napisał albo jarasz albo żyjesz jak masz deficyt. Generalnie wszystko jest dla ludzi ale z umiarem . Pozdro

    0

    0
    Odpowiedz
  8. Chłopie nie jaraj. Trawka jest fajna ale od czasu do czasu przy weekendzie wyjarać. Paliłem długo i wiem co mówię, brak motywacji do działania to pierwsza rzecz, wydaje się, że wszystko jest ok jak sobie zapalisz ale tak nie jest. 6 lat życia straicłem przez jaranie jak nie więcej. Zastanów się i weź na poważnie moje słowa. Z autopsji wiem, że nie weźmiesz bo każdy uważa się za mądrzejszego. Z tym stwierdzeniem też się zgodzę, też uważałem się za naj ale z wiekiem i doświadczeniem wychodzi na to że racji nie miałem. Takie życie, że uczymy się na własnych a nie na cudzych błędach.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Tematy trawiaste nie są mi jakoś zupełnie obce i dam Ci dobrą radę: słuchaj mamy bo jest mądrzejsza od Ciebie. Zakładam że tej rady nie zrozumiesz i z niej nie skorzystasz, ale może się mylę… Oby.

    0

    0
    Odpowiedz
  10. no cóż… niestety z mamą możesz mieć duży problem,ciężko wytłumaczyć ze czasem jak się pali to nic złego. kasa jakoś wpadnie więc luz ale dom…

    0

    0
    Odpowiedz
  11. chyba mariHuana hahaha jaraczu

    0

    0
    Odpowiedz