Przychodzi baba do lekarza, w Gostyniu i kradnie telefon.
2
2
50 poprzednich wpisów: baba | Kobiety mną gardzą :) | Doznania- te dobre i złe | Rozpierdalająca nieświadomość. | Mam dość swojego miejsca zamieszkania | Dobre sklepy | Pedał zawadiaka | Roszczeniowość srak w ciąży. | Kutangens | Konfa a ludzie pracy | Praca Testo | Porównywanie cudzych matek do swoich matek. | pierdolony menel | Brak kompetencji zawodowych | Zawód dla bezrobotnego bez kompetencji | Dzisiejsze dziewczyny | Miłość nie istnieje | Nagrody od życia | Zasady w komunikacji miejskiej | Jebana elita | Egzorcysta Papieża | No fap challenge | Chore i pojebane filmy | POJEB T100 i jego "mądrości" | Pobudzanie ośrodków kary w mózgu | Ad „Dzieciowstręt” | Spierdolona piła | Otwarte bramy i furtki na posesjach, gdzie są psy | Całe życie przyłapywany | Fałszywa alternatywa | Problemy małolatów | Ogromne wymagania kobiet - odpowiedź | Rzekomy brak siły u starszych ludzi | Nieproszone rady | Wkurwił mnie sen | Najlepszy dzień mojego życia | wojciech | Oho, idzie lato | Moi domownicy to fleje | Chyba ktoś steruje tą pogodą | Szczekacze mocne w grupie | Rzecznicy sprawiedliwości. | Zajebane polucje | Limit 2000kwh jebane kurwy | chujowy seks z dziewczyna | Chlebek | Język polski? | Kyle Rittenhouse | Gargantuiczne wymagania kobiet
Przychodzi patałach do Mesia i ofiaruje kradzionego krokodyla, za co dostaje premię w postaci przeterminowanej zupki Vifona i denaturatu.
Pudło! Ja byłem tam pierwszy! Baba mogła zabrać stamtąd co najwyżej stary koniak, bo ja ją uprzedziłem.
Zdzisiek,
To ja jestem tym lekarzem, któremu ukradła telefon stacjonarny . Jestem zadowolony bo wreszcie pacjenci przestali dzwonić i zawracać mi dupę.
Lekarz bezrobotny XTe.
Kurwa mać, nawet e-konsultacji się już draniom nie chce przeprowadzać.
Nie obrażaja mnie.
Nie chce mi się żadnej konsultacji przeprowadzać.
Żryjcie te wasze apapy .
Lekarz z Gostynia