Witam wszystkich. Moją chujnią jest sznur od prania. Jakieś baby z osiedla upatrzyły sobie dwa drzewa na osiedlu i rozwiesiły sznur. Niby wszytko ok, ale wisi on centralnie nad ścieżką. Ludzie chodzą i wieszają się jak nietoperze. Noż ja pierdolę! Ujebałem go nożyczkami dzisiaj, jutro też go ujebię. Chujnia
73
60
znowu polska mentalność… ludziska się w tym zjebanym kraju nie szanują. Chyba dobrze zrobiłeś kolego.. No co, ślepy ktoś jest do kurwy nędzy?
Nożyce to sposób połowiczny. Proponuję rozstawić miny lub zaznaczyć swoje terytorium, kto jaką terminologię woli. Kupsko pod butem daje murowany efekt na sznur.
Jasne w listopadzie ktoś powiesił na osiedlu sznur do prania, koniowi to zamelduj!
A ujebałeś go jak było na nim pranie? Jeśli nie, to zrób to właśnie wtedy, gdy będzie wisieć (i tak do skutku). Jak pranie będzie lądować na ziemi i się upaprze z powrotem, to prędzej do idiotek dotrze.
@3 stary dobry tekst „koniowi to zamelduj” hahahaha
I słusznie ktoś będzie szedł po pijaku to głowę utnie.
Do 6.I dobrze mówisz,chyba że tam nie ma trunkowych.