PKSy rzecz kochana

Czekam sobie dzisiaj na autobus cudownego PKSu, którym to zmuszony jestem dojeżdżać z domu do szkoły. Stoję w mieście na „mało uczęszczanym” przez „klientów” PKS przystanku. Jedzie padaka, macham. Obładowany jestem niemiłosiernie, bo jako cywilizowany człowiek kąpię się po lekcji WF, więc zmuszony jestem targać dwie torby. Staje. Wsiadam, patrzę, wolne miejsce, ale autobus cholernie ciasny. Zdejmuję torbę i przez przypadek wpadłem na jakąś kobitę (kierowca cudowny hamować nie potrafi). Przeprosiłem, a ta na mnie z mordą. „Jak łazisz?! Uważaj trochę!”. No kurwa, ludzie, trochę ogłady w życiu, no nie moja pierdolona wina, że kierowca jeździć nie umie i się na nią władowałem razem z moimi torbami. No nic, jedziemy, parę przystanków dalej wsiada kobieta w zaawansowanej ciąży. Jak myślicie? Podniósł ktoś swoje dupsko, żeby jej miejsca ustąpić? Nie! No ludzie, taka kobieta nie może się tłuc jebane 30 km w autobusie na stojaka. Kultury i ogłady powinni ludzi nauczyć :/ Dobrze, że chociaż ja mam na tyle kultury, bo szczerze nie wyobrażam sobie, jak taka kobieta stoi w PKSie przez 30 minut,,,

17
57

Komentarze do "PKSy rzecz kochana"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. Chamstwo i prostactwo panuję w naszym kraju;]Tyle na ten temat.

    0

    0
    Odpowiedz
  3. piękny dżolero z Ciebie bo się myjesz po w-f, a kurwa cipa jesteś bo nikomu nie zwróciłeś uwagi żeby jej miejsce zrobili, wygadany to TY tylko chyba tutaj jesteś

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Nie wyobrażasz? To trzeba było posiedzieć te pół godziny i popatrzeć ;P to byś już sobie umiał wyobrazić ;P

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Tutaj autor chujniastego posta. Chamstwem na chamstwo nie reaguję, prostaków nie nauczy się już kultury, niestety.

    0

    0
    Odpowiedz