Kurwa – za każdym razem to mówię, gdy widzę zamkniętą deskę w publicznym klopie. Na wstępie informuje, że nie jestem żadnym pedłkiem-czyścioszkiem, lecz drażni mnie myśl dotykania czyjejś szczyny, czy pierdyliarda chuj wie jakich bakterii. Na chuja to zamykać? Wyszczłeś się? To nie tykaj tej ujebanej w sikach deski i nie zamykaj jej, bo ktos po tobie, musi dotknąć tego ręką, a przy okazji litra szczyny pozostawionego po bandzie łysych pedało-dresów, a następnie dotknąć tą ręką swojego wacka, czy spodni. Ludzi, rozumiem, że u siebie możesz zamykać, lub nie, ale w miejscu publicznym, to jest po prostu odrażające.
61
66
No tak, tak… „pedłkiem” nie jesteś ale chyba inwalidą. Jeśli jednak nie inwalidą, to niezły z ciebie kretyn – przecież taką ojszczaną klapę podnosimy nogą tudzież stopą a konkretnie butem na tej stopie.
Nie potrafisz butem podnieść?
Dlatego, będąc poza domem, szczy się w krzakach.
paw
Szczaj w domu!
Klamkę otwierasz środkowym, deskę podnosisz serdecznym, rozpinasz się wskazującym, środkowym i kciukiem, trzymasz wskazującym i kciukiem, zapinasz tak samo (bo przecież czysty jesteś), klapy nie zamykasz, spłukujesz kostką dłoni. Na otwarcie i zamknięcie masz środkowy i wskazujący, kciukiem otwierasz kran. Jeszcze jakiś problem?
Autorze czego się kurwa spodziewasz po Polakach brudasach, którzy za gówno mają mienie publiczne. Kibel publiczny? Zasrać, obszczać i papier zajebać, przypalić spłuczkę petem i wrzucić go do muszli, w której unosi się przez 5 serii spłukiwania – standard. Większość tego bydła się nadaje do obory. Lepszym rozwiązaniem w tym kraju z ludźmi ze zjebaną mentalnością byłyby (i tu mówię poważnie) drążki do złapania się i sranie w powietrzu do odpływu kanalizacji + wąż do spłukiwania tego w pizdu. W Japonii są kible co same was wymyją, wysuszą odbyt i jeszcze muzyczkę zagrają, coby łatwiej się defekować, ale TO DLA LUDZI, a nie Polaków.
A szczyj żesz, kurrrrwa do pisułara! a nie jak Ciota-Klamota na siedząnco sie zeszczywać będziesz.
Rozumiem chujnię. Naucz się tak, jak ja, podnosić deskę spodnią częścią podeszwy buta. W publicznym sraczu ręką dotykam tylko swoich spodni i chuja. Butem otwieram i zamykam drzwi, butem podnoszę deskę i butem naciskam spuszczanie wody. Spodnią gumową częścią podeszwy.
Lepiej iść się wyszczać za murek, na przykład przy kościele, albo za spożywczym, miło, na powietrzu, czysto.To bardzo popularna metoda, a nie podnosić obszczaną deskę, jak jak jakiś kocmouch ze wsi, a potem żalić się na chujni.
chodź do ustępów – tam nie ma desek…
Lecz się debilu, albo zwiększ dawkę lekarstw. Myślisz że każdy jak ty ma brudną nie mytą dupę i leje na deskę? Kurwa w domu pewnie mamusia zajmuje się myciem kolpa bo szanownemu panu ręce by jeszcze ujebało.
Prawdziwa chujnia i śrut z twojej wypowiedzi.
To wlasnie ty jestes super chujem i oszczybrudasem! Deska powinna byc zawsze zamykana! Ja w publicznych kiblach otwieram i zamykam ją butem!
To butem otwieraj…
Otwieraj nogą, ja tylko w domu otwieram ręką.
Męskie toalety oznaczone są zwykle trójkątem, te z kółkiem są dla kobiet i nie są wyposażone w pisuary, które można spotkać w sektorze dla panów. Pisuar to takie urządzenie sanitarne, które nie wymaga posiadania klapy. Wniosek zatem taki, że albo nie zwracasz uwagi na oznakowania i permanentnie korzystasz z damskich toalet, albo masz opory psychiczne z laniem centralnie w pisuar, jak to niektórzy mają, zwłaszcza gdy przypadkowo ktoś się do ich małego siusianka niespodziewanie przyłączy. Jednak nie samym wydalaniem moczu człowiek żyje, czasami trzeba wypróżnić coś bardziej treściwego i do tego celu służą właśnie w męskich toaletach kabiny posiadające klapy których zamykanie bywa dyskusyjne w przypadku obfitej cyrkulacji wody i deski, których nie tylko trzeba dotykać, ale wręcz z heroiczną odwagą na nich siadać, narażając się na inwazję groźnych szczepów bakterii i ich mutacji, czyhających na nasze sterylne dupska.
Ja nie dotykam ręką – otwieram gierą i nie zamykam.
też mnie to wkurwia dlatego deskę otwieram nogą :p
Miej przy sobie zawsze jednorazowe rękawiczki, albo nawet owiń rękę papierem toaletowym, jeśli to wywołuje u Ciebie obrzydzenie. Nic dziwnego, ale nie da się nawet tak mocnymi argumentami wpłynąć na społeczeństwo. Dodam od siebie, że ja sikam na siedząco, bo nie umiem ,,na małysza”…
Ludzie malujo naogami a Ty nie możesz podnieść deski nogą /: ^^
Gdyby twój poziom rozwoju był większy niż u przeciętnego szympansa w Warszawskim zoo,to wiedział byś,że w takowych przypadkach używa się buta.
Ale skoro lubisz mocz na łapce i cię to jara,to proponuje od razu wyjeździć ryjem po muszli cymbale.
ja zawsze otwieram takie kible butem
W pełni popieram, w damskich kiblach jest to samo. W takiej sytuacji gimnastykuję się i podnoszę klapę nogą, co też mnie brzydzi, ale wole to niż wycierać te szczochy ręką.
Spójrz w bok, najpierw w prawo, potem w lewo. Widzisz takie coś po jednej stronie zamontowane w ścianie? Jest to podajnik/pojemnik na papier toaletowy. Urwij kawałek takiego, owiń nim łapsko i podnieś deskę. A tak serio, też mnie to denerwuje, tak samo jak oszczane kible damskie. Księżniczki pieprzone, podnieś wyżej dupę jedna z drugą to nie obszczysz klopa i pół kabiny!
lejesz do pisuaru jak facet, jak zajety to czekasz i stajesz przy pisuarach o jeden dalej od klienta lejacego obok. deske podnosisz przez sciere, papier cokolwiek. potem myjesz lapy i tyle. p.s. jak siadziesz do sikania to musisz od razu walnac kupe nie lejesz siedzac! a jak juz siadziesz to czekasz na kloca. amen.
Klapy do czegoś służą nie? Powinno się je zamykać,aby zarazki nie powychodziły i by nieczuć było zapachu,poza tym nie ma w publicznych toaletach odświeżaczy itd….ale czy ty jesteś wstanie to zrozumieć?
@25 Jak się tak będzie wiercił w prawo-lewo to na deskę nasra
@7 Twój komentarz rozjebał mnie na łopatki po prostu.
Otwieraj dechę nogą 🙂