Jestem zawistną osobą, i to naprawdę przeszkadza w życiu. Nie cierpię, gdy ktoś ma lepiej ode mnie. Przykładowo wkurwia mnie widok zakochanej pary, trzymającej się za ręce. A jak się jeszcze przytulają albo całują, to już masakra. Ja nigdy nie miałem laski, i nie zanosi się żebym miał. I mnie to wkurwia, że inni mają laski, i mogą się przytulać i całować, i są szczęśliwi, a ja do chuja pana jestem sam i muszę se walić do pornosów! Nosz kurwa jasna jego mać!!
Także jak ktoś ma więcej forsy niż ja, to się wkurzam. Bo ja się nie znam na zarabianiu i mam mało kasy, a inni to umieją skombinować kasę! W ogóle mnie wkurwia, że inni są szczęśliwi i coś mają, a ja jestem smutasem i nie mam niczego!
A teraz czas komuś rozwalić związek i ukraść kasę. Niech ma!
Zawiść
2017-02-24 02:1673
57
„Ja nigdy nie miałem laski, i nie zanosi się żebym miał.”
No Pan twój się nie dziwi… /Mesio
PS. Pan twój, we wspaniałomyślności swojej, raczy wyświadczyć tobie i światu przysługę i pośle umyślnych, by cię przywlekli do nas. Co wolisz? Występy w gejowskim porno (przytulą cię, wycałują… a zwalisz nie jednemu :P), czy od razu na kompost?
A co, Mesiu, tobie już rączka zemdlała, że szukasz zastępców? Nie wiem, czy ktoś będzie w stanie cię zastąpić. Szykuj się na weekend. Byk Andrzej.
Wystarczy że ty już grasz w gejowskim porno
Ja też
ojej, to na razie
to można wyleczyć lub zminimalizować – idź na terapię, nie będzie długa, a odetchniesz pełną piersią, już jest dobrze, że masz świadomość zawiści. Laski mogą czuć, że masz ze sobą niepoukładane, nie chcą się plątać w takie akcje bo to gwarancja problemów. Naprawdę idź do terapeuty, za 3 miesiące zapomnisz o tym gównie i zacznie Ci się w życiu układać, z tymi laskami głównie. Fajne babki mają radar, jak coś intuicyjnie je niepokoi, nie wychodzą w relację. NAPRAWDĘ da się sobie pomóc, idź próbuj, szkoda życia! Powodzenia.
I po chuj żeś napisał to ostatnie zdanie?
Słaba zarzutka
Niższy level trollingu
Już mnie uprzedzili, ale co tam:
Marny troll.
A najlepsze jak jeszcze idzie taka nawet ładna z takim fagasem pryszczatym, niskim i brzydkim i wtedy dopiero sie zastanawiasz co to sie odpier..la ze ty jestes sam
czyz nie ?
Zawiść wynika po pierwsze ze specyfiki danego goja(człowieka), jego natury i charakteru a po drugie z działalności rasy panów, która wywiera piętno na wielu aspektach i dziedzinach życia gojów.
Brzmi jak słaby troll.
„a ja do chuja pana jestem sam i muszę se walić do pornosów!” masz bardzo dziwne podejście. Jeśli się kogoś kocha to sex przychodzi sam. Nie szuka się miłości (chyba, że źle ciebie zrozumiałem i jesteś szczylem który myśli tylko jądrami), aby móc „zaruchać”. Z takim podejściem rzeczywiście nie masz szans u fajnych dziewczyn oraz zostają ci tylko Dżesiki (mają podobne podejście). Zmień target dziewczyn.
Takie pierdolenie. Ja poznałem dziewczynę, chciałem zrobić dla niej wszystko, wiedziała że ją kocham, że jestem tylko jej… a ona się nie zakochała. Nie poczuła „motylków w brzuszku”. I chuj zostawiła mnie, jak zabawkę którą się znudziła. Czy życie jest sprawiedliwe?
To ciesz się, że Cię zostawiła, bo życia byś sobie z taką nie ułożył i szukaj nowej.
„Czy życie jest sprawiedliwe?”
Czasem tak. Ty chcesz być z kimś kogo kochasz, ona też ma do tego prawo.
Nie ty jeden tak masz. Ludzie oceniają cię pewnie przez twoje zachowanie, ale nigdy się kurwa nie postawili w twojej sytuacji. A ja wiem co czujesz. Jak całe życie nic się nie udaje, ludzie mają cię w dupie, nie chcą nawiązywać z tobą kontaktów, jesteś brzydki/za gruby/za chudy ect. Jak jeszcze zdajesz sobie z tego sprawę i jesteś tego świadomy to już w ogóle dramat. Ja tak mam, może nie jestem jakoś bardzo zawistny, bardziej patrze już na to obojętnie, ale tak, w środku mnie szarpało i kurewsko szarpie gdy widzę jak idą zakochani ludzie, jak dziewczyna patrzy się na swojego chłopaka tak jak ja bym chciał żeby jakaś patrzyła się na mnie. To że ktoś więcej zarabia czy ma coś innego to średnio mnie obchodzi, z tego powodu nie czuję żadnej zazdrości. Tylko miłości ludziom zazdroszczę. Najgorsze że miałem dziewczynę, przez 2 miesiące starałem się jak pojebany, gdy szliśmy po ulicy trzymając się za ręce to czułem się tak jak inni zakochani, chciało mi się żyć. I wtedy nie byłem zawistny, zawiść czy w moim przypadku bardziej zazdrość odeszły mi całkowicie. Po prostu byłem szczęśliwy przez jebane 2 miesiące w życiu. I co? I po 2 miesiącach kobieta którą pokochałem, dla której byłem gotowy na wszystko, jak by nigdy nic powiedziała mi że nie chce mnie już oszukiwać dłużej, że nic do mnie nie czuje i że musimy to zakończyć.
Teraz jak widzę zakochanych w sobie ludzi to chuj strzela mnie 100 razy mocniej niż wcześniej. Bo boję się że mnie nikt nigdy nie pokocha, nikt mi nie powie że chce ze mną być, ona tak mnie zniszczyła że nie wiem czy moje życie ma jakikolwiek sens. Moje życie zrobiło się całkowicie smutne, zimne i samotne.
Jestem dziewczyną, mam podobnie. Zawiść niszczy mo życie. Ja naprawdę barszo bym chciała nie być zawistna i cieszyć sie z sukcesów innych ludzi (szczególnie znajomych) ale nie umiem… To takie wkurwiajace. Niestety nie mam na to wplywu. Łącze sie w bólu
To najpierw musisz ukraść kasę żeby rozwalić związek. Taka pierdoła jak ty nawet kolejności nie rozumie.
Fajnie to napisałeś. Dla mnie jesteś Wielki
Tylko ostatnie zdanie niepotrzebne. I tak pewnie tak nie myślisz.
Rozwalić związek? A jak zamierzasz to zrobić jak nigdy nie miałeś laski i do tego jesteś bez kasy? Rozwalić to ty sobie możesz głowę o kant kibla.
Dziewczyny nie potrafisz znalezc, a zwiazki chcesz rozbijac i kase krasc? Obudz sie fajtlapo. Jestes melepeta, dupa wolowa i cipasem i lepiej sie z tym pogodz bo i tak niczego nie zmienisz. Ofermo. Ha ha ha.
Spierdalaj trollu! A kysz.
Leszczom mówimy stanowcze NIE. Dupa w troki i do roboty.
Zazdrość to normalne uczucie. Każdy bywa zazdrosny. Gorzej jak Ci przysłania to pozytywne działania.
to ucz się na prokuratora albo kierownika us
Też mnie czasem takie coś kurwa napada