Podpierdalanie w pracy

Cześć.
Otóż wkurwia mnie niesamowicie jak ktoś z pracy podpierdala, że niby nie podpierdala, ale tak, że szef słyszy. Powiedzmy że czegoś nie zrobiłem do godziny 9 i zamiast taka osoba podejść do ciebie i powiedzieć o co chodzi, czeka na moment aż zbierze się grupa, najlepiej z przełożonym i w tym momencie, niby w cztery oczy, mówi wszystko co nie tak. I to jeszcze z takim niby stonowanym głosem. Ja pierdolę co za zjeby.

65
47

Komentarze do "Podpierdalanie w pracy"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. ach ten ŁWF

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Praca jest dla nas – istot słabych… Prawdziwie ciężką pracę wykonuje Pan nasz – Djabeł… Aby zawładnąć umysłami naszymi…

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Nawet mi nie gadaj. Zajebal bym takiego na miejscu. Przy szefie.

    2

    0
    Odpowiedz
  5. Ty chyba po dopalaczach jesteś.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Skoro tyle tam podpierdalania, to za pewne pracują tam same kobiety

    4

    0
    Odpowiedz
  7. znam to. są tacy przechuje. albo co specjalnie przy szefie zaczną cię poprawiać i udawać co to oni nie wiedzą.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. W pracy nie ma kumpli.

    2

    0
    Odpowiedz
  9. Jutro ciebie podpierdole, i bede sie patrzeć jak szeryf cie bedzie jebać. Ok?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. szczerze ci współczuje. niestety przydarzylo mi sie to wiele razy. tacy ludzie to brak klasy i w ogole wychowania. takie zachowanie jest tak bezczelne, ze w takiej sytuacji nigdy nie wiem jak zareagowac. moze nazwac rzeczy po imieniu przy wszystkich, a moze ich olać ciepłym moczem. tak czy siak, trzymaj sie

    1

    0
    Odpowiedz
  11. niestety są takie kurwy….u mnie to samo

    1

    0
    Odpowiedz
  12. U mnie jeden podpierdala na potęgę

    1

    0
    Odpowiedz