Witam. Będzie krótko i na temat. Moja chujnia polega na tym, że mam mieszkanie, które znajduje się blisko dyskoteki, nie można w nocy spać, bo tylko jeb, jeb, jeb, muza elektroniczna, techno, disco polo, dance, wszystko pomieszane, i tak całą noc, noc w noc.
43
32
Kup sobie stopery
Wiem co czujesz, mam to samo.
Idź w masę Ziom. Taki Lubaszenko poszedł w masę i na pewno żadnej dyskoteki już przez swoje chrapanie nie słyszy. Masa Ziom!
Jeżeli i tak nie możesz spać to ubieraj się i na dyskotekę. Tańcz i pij.
Przesrane. Ale moze maja tam prace dla ciebie, przynajmniej mozesz podczas dnia spac. A w ogole to jakie jebane chujostwo chodzi do dyskoteki w ciagu tygodnia pracy? Przeciez na drugi dzien jest sie w szkole albo w pracy.
Załatw sobie robotę na nocną zmianę – z reguły dyskoteki i inne tego typu kluby są zamknięte na noc.
Bydło napisze, że masz zajebistą miejscówkę:P
Ja,prezes EURO MEBEL,mogę ci zaoferować posadę w mym zakładzie.Właśnie otworzyłem nową linię produkcyjną i będzie nocna zmiana.Gamonie na nocnej zmianie mają trochę lżej-nie pucują mojego S8,gdyż stoi wtedy ono pod moją willą.