Nie mogę powiedzieć

Przez głupie podawanie „informacji”, która nie miała się dalej przedostać mam przesrane, mogą mnie pozwać do sądu, a najgorsze jest to, że zdaję sobie sprawę z tego, że nawet tutaj ktoś w to zamieszany może to odczytać, więc nie mogę powiedzieć o co chodzi. Oby mi się udało odkręcić sprawę…

15
41

Komentarze do "Nie mogę powiedzieć"

  1. chujowiczu! zarabiaj z kluu.pl, bez działalności gospodarczej, konto automatycznie weryfikowane
  2. to trzeba było trzymać język za zębami a nie…

    0

    0
    Odpowiedz
  3. Milcz, albo powiedz cos co jest lepsze od milczenia.. lady

    0

    0
    Odpowiedz
  4. Od milczenia lady? : )))))

    0

    0
    Odpowiedz
  5. Od milczenia lady lepsze jest mruczenie zamrażarki.

    0

    0
    Odpowiedz
  6. Tak od milczenia, w kontekście przerwania ciszy.. lady

    0

    0
    Odpowiedz
  7. przecież to jest xywa stałej chujowiczki. Czy zrozumiałaś? Odkręcaj, jak można. Tak to jest jak się dzieli nawet chujnią z innymi, że potem nie można nawet nic powiedzieć.

    0

    0
    Odpowiedz
  8. nie mam pojęcia na jakiej podstawie stwierdzacie że jestem kobietą ? nie ważne… we wtorek będę musiał zrobić ostatnią rzecz w tej sprawie, od tego zależy co ze mną.

    0

    0
    Odpowiedz
  9. Do autora: Lecisz na mecie?

    0

    0
    Odpowiedz
  10. Homo Homini Lupus… człowiek człowiekowi wilkiem.. trzeba było trzymać język na uwięzi

    0

    0
    Odpowiedz
  11. dla tych co mówią żebym trzymał język za zębami: „głupie podawanie informacji” to znaczy, że nie ja, tylko ktoś ze zgranej paczki kumpli, (a przynajmniej myślałem że ze zgranej), albo przez nieuwagę/głupotę albo mi na złość, powiedział dalej coś, co miało zostać w tym gronie.

    0

    0
    Odpowiedz