Współchujowicze, wszystko jest do dupy. Ani pracy ani pieniędzy ani nawet jebanej telewizji nie ma. Cały durny rok siedzę w jebanych książkach, żeby potem w pośredniaku kolejkę mieć zaklepaną i raz do roku, dla relaksu odprężenia chcę obejrzeć telewizję, w której i tak nic nigdy nie ma, to nawet tego nie mogę, bo piorun durny gdzieś jebnął. Normalnie wszystko człowiekowi zabiorą. Śrut jebany.
16
38
zgwałć pioruna!!!